reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Otyłość w ciąży

Cześć Dziewczyny, zgłaszam się i ja. Zaczynam 24tc i ważę 81kg przy 165cm wzrostu. Przytyłam od początku ciąży 4kg. Ogólnie zalamka, bo zaszlam w ciążę akurat gdy powzielam postanowienie diety bo ważyłam najwięcej w historii mojego życia: 77kg. I dowiedziałam się że jestem w ciąży. Staram się jak najmniej przytyć bo bolą mnie kolana.
 
reklama
Cześć Dziewczyny, zgłaszam się i ja. Zaczynam 24tc i ważę 81kg przy 165cm wzrostu. Przytyłam od początku ciąży 4kg. Ogólnie zalamka, bo zaszlam w ciążę akurat gdy powzielam postanowienie diety bo ważyłam najwięcej w historii mojego życia: 77kg. I dowiedziałam się że jestem w ciąży. Staram się jak najmniej przytyć bo bolą mnie kolana.
Hej [emoji4] miło Cię tu z nami mieć :)

Nie załamuj się, schudnąć jeszcze zdążysz [emoji4]jak Ci mija ciąża? :)
 
Hej [emoji4] miło Cię tu z nami mieć :)

Nie załamuj się, schudnąć jeszcze zdążysz [emoji4]jak Ci mija ciąża? :)
Teraz już lepiej, ale wcześniej musiałam leżeć 2 miesiace w łóżku bo miałam krwiaka. Ogolnie dobrze się czuje tylko ciezko poskromic apetyt ale staram się jeść zdrowo i przede wszystkim nie przejadac się
 
Teraz już lepiej, ale wcześniej musiałam leżeć 2 miesiace w łóżku bo miałam krwiaka. Ogolnie dobrze się czuje tylko ciezko poskromic apetyt ale staram się jeść zdrowo i przede wszystkim nie przejadac się
No to z takim podejściem to musi być wszystko dobrze :) oby teraz ciąża była nudna aż do bólu ;)

Z apetytem też mam problem, zwłaszcza ciągnie mnie do słodkiego, co przed ciążą mało kiedy miało miejsce... :/
 
Cześć Dziewczyny, zgłaszam się i ja. Zaczynam 24tc i ważę 81kg przy 165cm wzrostu. Przytyłam od początku ciąży 4kg. Ogólnie zalamka, bo zaszlam w ciążę akurat gdy powzielam postanowienie diety bo ważyłam najwięcej w historii mojego życia: 77kg. I dowiedziałam się że jestem w ciąży. Staram się jak najmniej przytyć bo bolą mnie kolana.
Witaj :) bardzo powoli tyjesz, więc nie ma obaw. W ogóle Twoja waga nie jest taka straszna. Ja jestem niższa i zaczynałam od 85. Teraz mam plus 6kg i 30tc. Pierwszy raz widzę 9 na wadze z przodu [emoji85]
 
No właśnie mnie to 81 kg przeraża ale lekarz nic nie mówi. Nie wyglądam źle wydaje mi się - rodzina mówi że jeszcze nie widać po mnie tych kilogramów, jak z boku stanę to brzuch tylko. Ale wiecie jak to jest - w domu tylko ja taka duza, mąż raczej chudy.
 
No właśnie mnie to 81 kg przeraża ale lekarz nic nie mówi. Nie wyglądam źle wydaje mi się - rodzina mówi że jeszcze nie widać po mnie tych kilogramów, jak z boku stanę to brzuch tylko. Ale wiecie jak to jest - w domu tylko ja taka duza, mąż raczej chudy.
Mój mąż też chudzielcem nie jest więc zawsze sobie wzajemnie w żartach dogryzamy ;) Nie martw się, po ciąży jak będziemy karmić dzieci i chodzić na spacery samo poleci. Z synem zaszłam w ciążę nie mając nadwagi, przytyłam 23kg i przez rok schudłam 20. Długo trzymałam ta wagę, a przytyłam dopiero później męcząc się 3 lata w bardzo stresującej pracy, do tego doszła niedoczynność tarczycy, o której dowiedziałam się dopiero teraz w ciąży. A to Twoje 1 dziecko?
 
No właśnie mnie to 81 kg przeraża ale lekarz nic nie mówi. Nie wyglądam źle wydaje mi się - rodzina mówi że jeszcze nie widać po mnie tych kilogramów, jak z boku stanę to brzuch tylko. Ale wiecie jak to jest - w domu tylko ja taka duza, mąż raczej chudy.
Wiem o czym mówisz. Ja zawsze przy przekraczaniu każdej następnej 10tki wagowej też to trudno znosiłam.

To "tylko" psychika, zrzucimy, co chcemy po ciąży :) teraz trzeba jeść racjonalnie i czekać na maluchy :)
 
reklama
Mój mąż też chudzielcem nie jest więc zawsze sobie wzajemnie w żartach dogryzamy ;) Nie martw się, po ciąży jak będziemy karmić dzieci i chodzić na spacery samo poleci. Z synem zaszłam w ciążę nie mając nadwagi, przytyłam 23kg i przez rok schudłam 20. Długo trzymałam ta wagę, a przytyłam dopiero później męcząc się 3 lata w bardzo stresującej pracy, do tego doszła niedoczynność tarczycy, o której dowiedziałam się dopiero teraz w ciąży. A to Twoje 1 dziecko?
Tak, pierwsze dziecko. Zawsze mi ciężko było zrzucić choć kilka kilogramów, mam problemy z tarczycą po mamie (Hashimoto). Obie mamy wrażenie, że nam wystarczy się popatrzeć na ciastko a już kilogram więcej a potem żeby zrzucić to musimy 3 razy tyle wysiłku włożyć co zdrowa osoba. Choć tyle pocieszenia, że w ciąży wolno tyję.
 
Do góry