Mimi2330
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Grudzień 2016
- Postów
- 8 145
Już chodzi?A to moja Lilaśka, która dzis skończyła 11 miesiecy.
Zdjecia w temacie
Zobacz załącznik 836447
Zobacz załącznik 836450
Zobacz załącznik 836451
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Już chodzi?A to moja Lilaśka, która dzis skończyła 11 miesiecy.
Zdjecia w temacie
Zobacz załącznik 836447
Zobacz załącznik 836450
Zobacz załącznik 836451
Jak nie masz pieska to spacery strasznie nudnawe sa, ja wtedy sciagalam na telefon audiobooki, spróbuj, może się wciągniesz w słuchanie na świeżym powietrzu ja cukier na czczo mam super, ale nie wiem jak będzie w trójpunktowym bo też mam IOTwoja mama tak ma czy to jakiś incydent? U mnie prędzej jakieś mikro docinki ze strony teściowej były, od strony rodziców nigdy...
Miłość od pierwszego wejrzenia? [emoji1]
Fajnie tak poczytać, jak kto kogo poznał [emoji6]
Wróciłam od endokrynologa, stwierdził, że krzywa cukrowa w porządku, bo norma dla ciężarówek to 153, mam więc jeszcze margines. A nie spadło mi w drugiej godzinie w stosunku do pierwszej po prostu przez insulinooporność. Mam dalej nie jeść nic z białej mąki, zero cukru, nawet z owoców mam zrezygnować teraz. Do tego godzinne spacery codziennie [emoji32] nie wiem, jak ja tego dokonam [emoji16] chyba jakiegoś pieska trzeba rozważyć, bo mąż mało spacerowy [emoji1]
No i mam jeść 6-8 małych posiłków dziennie, ostatni tuż przed spaniem.
No i złość mnie dziś telepła, rodzice byli u weta ze swoją kicią, mają ją ze 2 lata, ze schroniska, ale dopiero teraz na szczepienie pojechali, bo teraz dopiero się oswoiła na tyle. Lekarz obejrzał ją przed szczepieniem, okazało się, że kicia ma 1 ząb wybity i 1 ząb złamany już wszystko jasne, czemu tak długo bardzo bała się ręki, nie szło jej pogłaskać tak po prostu. Miała "wspaniały" koci żywot [emoji51] yhhh
Nie dawno się nauczyłaJuż chodzi?