reklama
Jk ja też nie tyłam tylko chudłam, i też mi w końcu kazali przytyć i przez ostatnie półtora miesiaca nawet nie wiem kiedy 8 kg. Ale wiadomo, to też wody,dziecko itp. U mnie byl problem bo mała przestała rosnąć i w zwiazku z tym, ze nie tylam to diabetolog myślała, ze się głodze, a wcale tak nie było. Wydaje mi się, ze jak jest wszystko ok to 5-7 kg wystarczy, ale słyszałam o dziewczynach, które nic nie przytyły i też było dobrze.
po mojej małej od razu oddawałam bo miałam tego mnóstwo i przeważnie różowe heh - starając się pozbyłam się wszystkiego by zajść w ciąże i zawsze sobie mówiłam, że jak oddam to będzie chłopiec , więc na jedno wyjdzie no i wyszło tak , że chłopiec - choć jakby była dziewczynka też bym musiała wszystko kompletować od nowa bo nie miałam nic... Nawet po małej wanienkę oddałamNo to wtedy wrzuc fotke
Tobie jeszcze trochę zostało,a już wszystko gotowe... Szybko sie uwinęlaś. Miałaś rzeczy po córeczce czy zdążyłaś oddać?
reklama
Podziel się: