Asia, podobno jak jest duża otyłość to te pierwsze badanie genetyczne mozna zrobic przez pochwe. Ja robię u swojego gina prywatnie, ma nowy sprzęt.
Zuza ledwo się powstrzymuje nad zakupowym szałem, teraz w Lidlu od 2 lutego fajne ciuszki dla dzieciaków wchodzą i kołderki, przejdę się, może kupie jakieś unisexy. Z resztą chciałabym poczekać do określenia płci. Wózek i mebelki chcę kupić w neutralnych kolorach, więc może to będzie najpewniej jednym z pierwszych zakupów.
Zuza będziesz szczepić drugie dziecko? Ja przeczuwam, że te szczepionki są złe, to jest jedna wielka mafia farmaceutyczna która zdrowie dzieci ma w dupie, liczy się kasa.. ale nie jestem na tyle ryzykantką by w ogóle dziecka nie szczepić, bo za małą mam wiedzę na ten temat i co by było gdyby dziecko mi zmarło na nieszczepioną odrę czy coś innego, chyba bym sobie nie wybaczyła, że świadomie to zrobiłam.
Co do autyzmu, swego czasu interesowałam się tym zagadnieniem pod wzgledem szczepień i jedyne co udało mi się dowiedzieć od jednej z zaufanych pediatrów, to podobno dziecko ma jakiś mikrouraz w mozgu, który ta szczepionka jakby 'aktywuje' i stad tworzy sie wada rozwojowa i autyzm. Nie wiem ile w tym prawdy, nie chce sie wymadrzac, bo nie siedze w tej dziedzinie i sie nie upieram. Podziwiam cie jako matke i kobiete, kazda osobe, ktora wychowuje chore dziecko. Bohaterka!