reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

osłonki na piersi, wkładki laktacyjne... wszystko o dodatkach

mnie też w szpitalu mówili że kapturki są nie przydatne.. i stwierdziłam że nie będę używać ,skoro powiedziały że może i brodawki się zagoją,tylko po co skoro potem znów maluszej je porani. Więc swoje przecierpiałam ,a boli to strasznie,zresztą same wiecie ;) i powiem że minęło trochę czasu i faktycznie przestały boleć, brodawki się przyzwyczaiły i jestem bardzo zadowolona :) ten ból naprawdę trzeba przeczekać.
 
reklama
karolinna tylko my mówimy tutaj nie o poranionych brodawkach tylko o płaskich... żeby maluszek mógł zjeść mleczko z cyca potrzebny był mi kapturek. bez niego mały nie uchwyciłby sutka.
 
efunia mojemu się czasem udawało bez kapturka, ale kosztowało nas to tyle nerwów i wysiłku, że potem już nie miał siły na jedzenie... :) ostatnio zrobiłam eksperyment i chwilę jedlismy bez kapturka, ale jak puscił pierś, to znowu męczrnia, żeby ją z powrotem złapał, więc stwierdziłam, że szkoda nerwów, bo kapturka jakkolwiek złapie, to jest dobrze :) ale przyznam, że dopiero teraz zauważyłam różnicę, i karmienie bez kapturków to zupełnie co innego... cóż, może kiedyś... ;)
 
my też odkąd karmimy bez kapturków, widzimy różnicę :laugh:
ale z kapturkami było okej, bo tylko dzięki nim karmimy się piersią... i normalnie się należą podziękowania dla aventu który wyprodukował takie cudeńko :laugh: bo z innych firm były do d... :p
 
efunia pisze:
i normalnie się należą podziękowania dla aventu który wyprodukował takie cudeńko :laugh: bo z innych firm były do d... :p

:) popieram, miałam też nuka, ale się nie sprawdziły... całe szczęście, że od razu ten avent wpadł mi w ręce, bo gdybym zaczęła od nuków, to pewnie bym zrezygnowała w ogóle... :)
 
dokładnie... gdybym miała próbować innymi karmić na początku, to na pewno karmiłabym mieszanką...
a tak się udało. mały ssie aż furczy :) a ja jestem zadowolona :)
 
efuniu, ja tez mialam plaskie brodawki! ale udalo mi sie je wyciagnac za pomoca elektrycznego laktatora, a nie oslonek.

a swoja droga to nie mialam pojecia, ze jakas inna firma poza aventem je produkuje...
 
no a mnie się udało osłonkami i mocą ust mego syneczka hihihihi...
ja miałam jeszcze canpola, ale są jeszcze innych firm..
 
reklama
Do góry