reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Osiągnięcia rozwojowe naszych bobasków :)

reklama
kasiaczek gratulacje dla Bartusia takich wyczynów. Ładnie nam się rozwija ten Bartolo :tak: :tak: :tak:
abryz u mnie nie wyświetliło się to zdjęcie :-(
heksa Ania też opanowała wszystkie tonacje aaaa :-) i dzisiaj na czworakach zaczęła odrywać jedną rękę (tzn. utrzymywała się tylko na jednej) Już nie mogę się doczekać jak zacznie raczkować a to pewnie już niebawem :-) :-) :-)
 
Moja mowi ble ble ble :)
Kasiaczek mysle ze juz nie dlugo coraz lepiej bedzie sobie radzic! Moja niunia tez na poczatkus ie troche platala i do dzis to robi:) a juz tyle czasu minelo od tego wyczynu! to naprawde nie samowity widok dziecko na kolanach i kombinujace jak to by dojsc tak do pileczki:)

Judi juz bardzo czesto siada na boczku uwielbia to !!! i troche komplikuje nam tym zycie:)bo np jedna reka sie bawi druga trzyma i jaks eio odklada na spanie to sie tak wygina:):)
 
Moja Ania niestety dalej nóżek nie odkryła.
Obroty we wszystich kierunkach i pełzanie to nie problem, ale ona dalej się nie śmieje (tylko sie uśmiecha dużo - od ucha do ucha).
No i ostatnio przestała wogóle mówić cokolwiek!

Grzechotkę z rączki do rączki już dawno przekłada.
Małym sukcesem ostatnich dni jest, że potrafi ssać sam kciuk, a nie całą rączkę. Fajnie to wygląda.
 
Moja Ania również nie interesuje się nóżkami. Pełza w różnych kierunkach i do wszystkiego co jej "wpadnie w oko":-). Gaworzy sama do Siebie gdy się bawi i do nas, fajnie to wygląda jakby chciała nam coś opowiedzieć, czasami mówi "mam" ale myślę, że wzięło się to od "am" które powtarza jak je i jej smakuje. Ostatnio nauczyła się przeraźliwie piszczeć, ćwiczy głos w różnych tonacjach popiskiwania :-). Śmiać się zaczęła do nas jak miała trzy miesiące, szczególnie późnym wieczorem, jak zacznie to skończyć nie może, i jest to takie spontaniczne, np. popatrzy w telewizor, coś uzna za śmieszne i śmieje się i śmieje albo jak tatuś coś opowiada to ją to bawi bo gestykuluje przy tym. Odkąd wyszła jej druga jedynka na dole to uśmiecha sie od ucha do ucha. Całej rączki już nie wkłada do buzi ale kciuka, trochę mnie to denerwuje bo nie lubię tego jak robi.
 
A Polcia od wczoraj potrafi już utrzymać sie sama na wodzie oczywiście w pływaczkach, ale nie muszę jej juz trzymać, ładnie odchyla główkę i nie pije juz wody:) Może tak leżec długo, nic jej nie przeszkadza. Instruktorka pow. że tak sobie fajnie radzi, że na nastepnych zajęciach będzie nurkować!!! :)
 
Kasiunka to super
UWAGA: dziś pierwsza przewrotka z plecków na brzuch. Zostawiłam mała na plecach macie. Przychodzę za 10 minut patrzę a ona jest na brzuchu. Ucieszyłam sie bardzo ale później już nie powtórzyła tego i teraz nie wiem czy ona to umie juz robić czy to tylko przypadek.
 
reklama
kasiuńka fajowo z tym basenikiem
wogóle gratulacje dla wszystkich dzieciątek ich wyczynów

Vikulek opiera sie na jednej rączce i obraca w drugiej smoka zeby nim trafic do buzi
wie do czego słuzy szklanka
na banana rzuca się jak małpka:)))))AGATATJE HIHIHIH)
I JESZCZE Z DOZA NIEPEWNOSCI OBSERWUJE SWOJE nogi
wkłada do buzi dwa palce i gardłuje dzwięki :))
 
Do góry