reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Osiągnięcia rozwojowe naszych bobasków :)

no wiec jednak UMIE SIE OBRACAĆ. Co ją połyżyłam na pleckach to ona hop na brzuszek - ale sie męczy jeszcze torhce przy tytm, a ile sie nakombinuje!!!! Ale nie wie jeszcze jak sie z powrotem przewrócić wiec się złosci i trzeba przy niej teraz cały cza siedzieć i ja obracać do upadłego. UFFF.
Co do dziewczyn któórhc dzieciaczki się nie obracają: nie wiem czyt o zbieg okolicznosci ale ja wczoraj Marsya pokazałam jak się obracać bo widziałąm ze na boczki sie obraca i kombinuje a nie wie co dalej. Poturlałam ja tak pare razy i dziś zakumała. Moze spróbujcie - nie zaszkodzi na pewno a moze pomoze!!!
I wiecie co mi jeszcze zorbiła - złapała franca za sznurek od ochraniacza i tak ciagęła aż sie rozwiazał i oczywiscie am do buzi. Dobrze ze to zobczyłam a jak by tak zadławiłą sie ta tasiemką???? nawet nie chce o tym myslec....
Acha i nauczyła się obracac wokól własnej os, przez co niemoge jej zostawiać w łózeczku bo się obraca w poprzek i jej nogi wpadaja miedzy szcezbelki i trezba leciec bo wrzask

Ale co tam osiagniecia mojej przy waszych!!! Kurcze do siedzenia czy raczkowania to jej duzo brakuje.
 
reklama
mój ulubiony wątek:)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
no to na pocieszenie wszystkich mam...osiagnięcia rozwojowe Kini...
bierze zabawki-jak jej podasz i pizga prosto przed siebie,najlepiej jak jest w kogo
najlepiej jak to nie zabawka tylko cokolwiek-np. obsrajtana pielucha-trzeba spróbowac-mniamniuśne:)
co do obracania hmmm...obraca się z pleców na boki-głuszku turlam,ale nie działa-a jak ją na brzuch walnę to podniesie się na łokciach,trochę giry pozgina,po czym z dezaprobatą ląduje buzią w glebie i drze się dopóki ktoś jej nie obróci na plecy,a na plecach głównie leży:)
co jeszcze,zdarza jej się złapac za nogę,a kiedy siedzi to dopiero wyczyn:)))przechyla się do przodu,po czym w bok i gleba i ryk,zeby ją podnieśc:)
nie chcę nic przeoczyc,bo pewnie wejdę tu znowu za 100 lat:)
zapomniałabym kolejne z moich niereformowalnych dzieci-nie chce pic z kubka niekapka,trzeba rozbrajac te shity,żeby się zrobił kubek kapek
i jeszcze potrafi Ewę tak za czerep zrobic,ze dziecko zapomina jak się zwie, a dziś w kąpieli pobiły się o bizona,w końcu Ewa się wkur...i odgryzla mu ucho i tak jest bizon bez ucha-bywa
ma gilgotki pod paszkami,na brzuszku,na szyjce, i ciągle się śmieje
no i główny atut:)wciaż obsrywa się po pachy in raz dziennie,żeby mama miała co robic:)
generalnie to superowo:)mały kochany pieronek:))
 
Dzieki mówie ze to jaskółka ale wasze dzieciaczki tez superasnie sie rozwijają mojej dalej nózki nie interesują a o turlaniu nie ma mowy po mimo ze od ponad 2 tyg tłuczemy to co Głuszek mówi gpomagamy turlam itp a ona nic cho ma i kolejny wyczyn oprócz jaskółki.
 
no to Olaf ostatnio co go poloze na macie to obraca sie jebut na brzuchol, a potem migruje no i jak slysze stlumione buczenie polaczone ze stukaniem to znaczy ze pyszczek ma juz gdzies na kocyku, a nogi na podlodze....wtedy przychodze go obrocic i przesunac, a za okolo 5sekund on jest juz na brzuchu i czolganiem przez pelzanie z unoszeniem dvpy w gore zasuwa ochoczo na podloge gdzie zaczyna zaraz ryczec, ja go podnosze, obracam i tak w kolko az jednemu z nas sie znudzi i wprowadzimy jakis nowy element do zabawy;)
poza tym dzisiaj energicznie kreci glowa z lewa na prawo i to naprawde glupio wyglada, ale cos go w tym kreci ;)
nauczyl sie tez szarpac za wlosy i nos mamusie, tatusia i kota jak sie nawinie (ja mu zawsze mowie, ze kota to najlepiej za ogon;)))
ach no i wczoraj chwycil puder i śwignął (jak to przypadkiem po poznansku to tlumacze ze rzucil;)) nim na drugi koniec pokoju rozpylajac przy tym piekna mgle :))))

to mi przypomina jak kiedys moj brat z siostra dorwali sie do moich cieni do powiek, sypkich, blyszczacych i se w to dmuchali a cala lazienka byla pokryta kvrvva pylkiem wrozkowym ;))))
 
Głuszeku na to wygląda że Marysia weszła w nowy okres życia który nazywa się PRZERĄBANE ;-) i tak już będzie zawsze ;-) teraz się obraca za niedługo będzie pełzać i za cholerę nie będzie można jej spuścić z oczu :-) MOJE GRATULACJE DLA OBRACAJĄCEJ SIĘ MARYSI :-)

Agataje ale rozrabiaki, :-) Widzę że Olafek coraz więcej nowych rzeczy potrafi :-) fajnie .......... :tak:

Już nie wspominam o spryciulce Judytce, która czycha na mamusię z łóżeczka hihih
 
NO tak Ewe sama tego chciałam, nie?
Heksa - Natalka ślicznie siedzi, a ty kwękasz o jakieś rehabilitacji???
Biedronka szegónie motyw bizona mi sie spodobał.
Wyobrazilam sbie Olafka kręcącego głową - no cóz....:-D :-D :-D
 
głuszku bo siedzi pozuje ale sie nie obraca ani nie okręca tak jak piszecie a siedziec jej łatwo bo brzuszkiem sie podpiera:tak: :-D
a rehabilitacja to zalezy od neurologa pediatra zaleca ale decyzje ma podjąc neurolog (na początku listopada mamy wizyte)
 
reklama
Do góry