Patrzcie na suwaczek ile ja już po slubie..ile zwodzę meża..że jeszcze nie czas..jeszcze za młoda..poźniej , ze praca..teraz ze coś tam...Mąż chciał od razu po ślubie..b. kohca mnie..dzieci..i smutno mi, ze ma jakąś dzoiwną żonę...no ale teraz wierze,z ę sie uda..nie zwątpić..
reklama
nooo..cieszy sie i powiedział, zę teraz to mu się snianem nie wykręce..ale jak przychodzi co do czego..tulanko itd..kaze uwazac...a on taki cierpliwy..i smutno odpowiada ok....uwazamy......ale śmieję sie wówczas, ze to celowo kaze sie wstrzymać..bo teraz to jeszcze moze byc chłopiec....a ja chce dziewczynkę..i śmieje sie, ze to niesprawiedliwe, ze powinnam dać równe szanse obojgu..si si......
A
Agnezzz
Gość
Oj prawdziwa aparatka z Ciebie Dorka
Już nie zmienię..Nie mogę całe życie być taka egoistyczna..Mój mąż to kochany czlowiek..Juz tyle lat razem i nigdy mnie nie zawiódl..to ze mna wiecznie są jakies problemy..zgrzyty..Gorzej niż z dzieckiem...a on faktycznie często śmieje sie, ze ja to takie duze dziecko, którym całe zycie będzie terzeba sie opiekować..
i wiecei co..b. duzo mi pomaga..nawet przy codziennych obowiazkach..Wczoraj przykładowo..kąpalam psa..on oglądał TV..był b. zainteresowany..i celowo chciałam zobaczyc czy wstanie..oderwie się od razu..Zawołałam by mi pomógł..podał recznik psa i pomógł wycierac..wstal szybciutko..pomógł..Dostał buziaka..Zdziwiony spytał, za co?..Odpowiedziałam, ze nie wyobrazam sobie innego tatusia dla mojego dziecka!..
i wiecei co..b. duzo mi pomaga..nawet przy codziennych obowiazkach..Wczoraj przykładowo..kąpalam psa..on oglądał TV..był b. zainteresowany..i celowo chciałam zobaczyc czy wstanie..oderwie się od razu..Zawołałam by mi pomógł..podał recznik psa i pomógł wycierac..wstal szybciutko..pomógł..Dostał buziaka..Zdziwiony spytał, za co?..Odpowiedziałam, ze nie wyobrazam sobie innego tatusia dla mojego dziecka!..
Izabelka
Oski i Wercia
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2005
- Postów
- 12 105
To rzeczywiście masz skarb w domu
No dziewczynki na mnie pora- zmykam do pracy-nie ma lekcji, ale idziemy na jakiś tam przemarsz-wymyślili sobie iść w deszcz
Jutro idziemy na ślub i weselisko, ale mam nadzieję,że zobaczę co u was. Jakbym nie mogła to życzę wam udanego wypoczynku w weekend
buziaczki
No dziewczynki na mnie pora- zmykam do pracy-nie ma lekcji, ale idziemy na jakiś tam przemarsz-wymyślili sobie iść w deszcz
Jutro idziemy na ślub i weselisko, ale mam nadzieję,że zobaczę co u was. Jakbym nie mogła to życzę wam udanego wypoczynku w weekend
buziaczki
A
Agnezzz
Gość
Udanej zabawy Izabelka.
A mi dzisiaj podłączają neta w domu - hurraa..będe mogła wieczorami też do was zaglądać
A mi dzisiaj podłączają neta w domu - hurraa..będe mogła wieczorami też do was zaglądać
reklama
LANA
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Marzec 2005
- Postów
- 3 233
Dorka-gratuluje podjęcia wspaniałej decyzji ;D-i tak trzymać.A pracą i wyjazdem się nie stresuj,bo jak mówi Izabelka-tu w Polsce również musiałabyś chodzić do pracy.Nie wiadomo też czy za pierwszym razem też się uda zafasolkować -wiesz różnie to jest -ja np.już ponad 4 miesiące próbuje i nic-ale życzę Ci z całego serduszka żebyś szybko zafasolkowała Twój mąz to istny skarb-taki cierpliwy,zresztą mój misiek to również "skarbusiek".Powodzenia ;D ;D ;D
Podziel się: