reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Opiekunka/Zlobek/Przedszkole..???

Ell moja pediatra jak powiedziałam jej że wracam do pracy to sama kazała mi przychodzić jak tylko Kuba będzie mieć katarek. Powiedziała że do roku opieka mamy nieodzowna ;-)
 
reklama
2 dni to jest normalnie dodatkowy urlop, a ta opieka o której ja pisałam to jest inaczej L4 na dziecko ale mówią na to opieka, i tego przysługuje 60 dni kalendarzowych na rok i to płaci ZUS - tak jak nasze zwolnienia na siebie jak przekroczymy 30 dni w danym roku.
 
U nas wszelki złobek odpada..... Moja mama siedzi z mała (ja wróciłam na półetatu i jeszcze ciagnę go przez styczeń). Zostanie z mała do wrzesnia 2007 a potem musze znaleźć nianie bo jak małej nie przejdzie skaza, a jest tak silnym alergikiem że nie nastawiam się że jej to prędko przejdzie, to wszelkie placówki publiczne odpadają. Nie wiem też co będzie z przedszkolem. Pewnie póki skaza nie przejdzie to nie pójdzie.:sick: :sick: :sick:
 
mi teraz brakowało kilka dni urlopu do końca roku i musiałabym pójśc do pracy ale lekarz bez problemu mi dał zwolnienie właśnie na katarek ( taki na niby :-) ) więc sądze że tak będzie wszędzie, szczególnie że katarek u tak małego dziecka może być niebezpieczny
 
Oti idzie do żłobka od 8 stycznia, udało się kolejny tydzień skombinować:):-) ale te babcie i dziadkowie ją kochają:-D :-D :-D
 
daj znac Ell jak poslzo ze zlobkiem, a na ile godzin Oti bedzie zostawac w zlobku??
u nas temat niani powroci jakos pewnie w wakacje, bo od wrzesnia planuje isc do pracy, tylko ja jeszcze znalezc musze....
 
Aniu76 bedzie od 9 do 15.30, czasami krócej jak babcie albo dziadkowie będą mogli ją odebrać.
 
Otylka właśnie rozpoczęła swoją przygodę ze żłobkiem- mi jest ciężko- ale ona tak jakby nic sobie z tego nie robiła- uśmiechała się do nowych ciotek:tak: :tak: :tak: oj jak ja mam się skupić na pracy:no: , tylko ciągle zerkam na zegarek- napiszę wieczorem jak dała sobie radę.Ale mi smutno:baffled: :baffled:
 
reklama
Ell wszystko bedzie dobrze,a za kilka dni to bedzie dla Was "chleb powszedni"...No i pomysl ile niunia bedzie miala kolezanek i kumpli...Bedziecie mialy o czym "gadac" jak wrocicie do domu...Powodzenia....
 
Do góry