reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Opiekunka/Zlobek/Przedszkole..???

Pati kazde nasze zdolne - twoja pięknie rysuje - widzialam te piekności na galerii. Moja śpiewa okropnie - falszuje ile wlezie - ale na szczescie panie nie sa takie ambitne ze tylko zdolne spiewacko dzieci biorą do przedstawienia tylko wszytskie ida. Moja sie tez wstydzi okropnie ale jak jest grupa to wyjdzie i panie te dzieci tam prowadza, kucaja za nimi, podpowiadaja kreca z nimi te kółeczka wiec wiecie bedzie śmiechu co niemiara.
Na razie poszla do przedszkola. Faszeruje ja czosnkiem, tranem, i syropem z cebuli, dałam tez Sinecod on fanie hamuje kaszel ale widze ze dzis juz mokro zaczyna kaszelec. Postawie jej jutro bańki to moze jakos sie wykaraskamy.

Wojtek ale super śpiewasz!

Acha i mamy zaleconego logopede. Bedziemy chodzic. Termin 11 stycznia mam. Wsadza jezyk miedzy zeby i ma wade wymowy co juz wiem nie od dzis. :-(
 
reklama
Sandra przynajmniej na razie nie chce uczyc się kolęd
cos tam z przedszkola nuci "Pada snieg" ale to nie nasza kolęda
Nie wiem czy źle jej spiewam :-D czy co :eek: ale jak zaczynam ją uczyć to od razu wrzask nieeeeeeee... i koniec ... zresztą ona tak często ma np przy czytaniu ksiązki z wierszykami czytam jej kilka wersów wiersza a ona zaraz przewraca kartkę do nastepnego wiersza z którego tez kilka słów i tak już do końca ksiązki nie daj boże zatrzymać sie przy jednym wrzask w niebogłosy ...taki że trzeba przewrócić jednak tę kartke czyli zrobić dokładnie to co ona chce :-D bardzo stanowcze to moje dziecko nie wiem po kim to ma :eek:
A jesli chodzi o logopede to jest u nas dwa razy w tygodniu w przedszkolu i zapisuje w zeszycie jakie ćwiczenia mamy robić Sandra dostaje narazie tylko oddechowe zdmuchiwanie świeczki dmuchanie w kłebuszki waty , nadmuchiwanie balonów gra na organkach , trąbce gwizdku itp ... i nawet chętnie te ćwiczenia wykonuje
 
My wlasnie szykujemy sie na imprezke w przedszkolu Noemi :-) Smoczyca juz prawie gotowa do wyjscia ;-) Po powrocie pewnie jakies fotki beda ;-)
 
U Marty dziś bal maskowy. Zapomniałam o tym w cholerę i wczoraj o 23 robiliśmy z małżem maskę kota :szok: na czuja, bo nie było jak przymierzyć, ale na szczęście pasuje. A Martuś cała szczęśliwa, bo uwielbia koty :-)
 
Kasia-niezle :-D Ja to bym pewnie takiej sytuacji zrobila awanture-nienawidze czegos zapominac i wkurzam sie,dre pysk jakby to cos mialo zmienic:-D:-D:-D

Ja posiedzialam w przedszkolu godzine...porobilam fotki...dzieciaki mialy zabawe...potem kazali rodzicom juz sobie isc i mieli sniadanko ...
 
reklama
Pati, a Ty myślisz, że ja tak spokojnie się za tą maskę zabrałam? :-D:-D:-D:-D awanturka to stały punkt programu w takich sytuacjach, bo ja niestety tak mam że się zaraz wściekam. Tym bardziej, że rano miałam przebłysk pamięciowy i wiedząc, że nie mam szans na wyjście z pracy przed 19, kazałam małżowi się tym zająć, bo on rano malował mieszkanie a potem o 16 odbierał Martę i siedział z nią w domu. Biedny miś zapomniał, a i ja potem też.
Śmigam oglądać fotki!
 
Do góry