empolan
listopad '05 wrzesień '09
Emih, Kunda aż mi ulżyło, że nie jestem sama. Też tak mam. Kamil ma sucho, najedzony, noszony, zabawiany, a i tak płacze - no wtedy się wkurzam i myślę sobie "po co mi to było?" i się go pytam czemu nie śpi, co mu się nie podoba, a on nic : No, ale wcale miłym tonem tego nie robię > I też myślę o sobie, że jestem "wyrodna".
Zaba karmię piersią, czasem daję częściej niż każe "zaklinaczka", ale te dwie godziny to raczej staram się odczekać, zwłaszcza, że zauważyłam, że jak za bardzo się naje to ulewa. Ja tu produkuję w pocie czoła, a on marnuje ten nektar życia
Zaba karmię piersią, czasem daję częściej niż każe "zaklinaczka", ale te dwie godziny to raczej staram się odczekać, zwłaszcza, że zauważyłam, że jak za bardzo się naje to ulewa. Ja tu produkuję w pocie czoła, a on marnuje ten nektar życia