reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Opieka nad naszymi maluszkami

Ja też kolki znam tylko z opowiadań.
A co do książki, to gdziś na naszym forrum Joasiek wkleiła linka do tej książki, ja sobie ją skopiowałam na pulpit kompa i czytam czasem.
Dowiedziałam się z tej książki wielu ciekawych rzeczy, chociaż Oliwka jest moim czwartym dzieckiem, moze i po 15 latach nie pamietam wszystkiego, ale i podjejście do niemowlaków zmieniło się bardzo, więc studiuję tę książkę chętnie.
A no własnie, pewnie temat bardziej by pasował do wątku na temat karmienia piersią, ale zapytam przy okazji: wyczytałam z tej książki, że na początku leci mleko wodniste, po iluś tam minutach bardziej treściwe, a o ile dobrze pamietam po ok 18 minutach zaczyna leciec mleko najbardziej treściwe i tłuste jak śmietana. No i właśnie się zaczęłam zastanawiac, bo karmiłam do tej pory 15 minut z jednej i 15 minut z drugiej piersi. Czyli wg Tracy moje dziecko omijało to najbardziej treściwe mleko, od którego dziecko najbardziej przybiera na wadze. W sumie po tej lekturze zmieniłam trochę sposób karmienia, karmię ok 25-30 minut z jednej piersi i ewentualnie jak Oliwka jest chętna dalej to dostaje drugą pierś którą ciągnie kilka lub kilkanascie minut (ostatnio je mi dosc dlugo bo nawet do 40 minut łącznie, za to robi sobie większe przerwy miedzy posiłkami). A jak to u Was jest z tym czasem karmienia?
 
reklama
Hej.Mój Szkrab najada się bardzo szybko,a przybiera na wadze rewelacyjnie,ponad kg. na miesiąc przez pierwsze 2 miesiące.Kuba wsuwa przez około15-20 minut i jest najedzony i zadowolony.:-) :-) :-)
Dziecko,które dlugo ssie pierś więcej zużywa kalorii niż dostaje z mlekiem(tak mi powiedział pediatra)
Kuba~~2 miesiące
 
W koncu temat dla nas:-p hehe <chodzi mi o te płacze>.Wiec ja mam dziecko bardzo mocno, często i głośno krzyczące:-D :baffled: Przewaznie zaczyna sie orkiestra ok godziny 17 i tak z regóły do 21 zanim pojdzie spac:baffled: :szok: i tez jest przewinieta, najedzona i nie mam zupełnie pojecia co jej moze byc:-( Kolki to tez raczej nie sa bo brzusio miekki, jednak ostatnio kupiłam kropelki SAB SIMPLEX bo moze sie myle.
A co do tych krzykow to wyobrazcie sobie ze juz nawet mnie sasiedzi zaczepiali na rozmowe:dry: i ciagle pytaja czy ona ma kolki bo tak okropnie krzyczy...nawet nie macie pojecia jak mi sie glupio zrobilo, poczułam sie jak wyrodna matka:-( :-( ale nie ma tego złego...bo chociaz mi zalatwili te kropelki< bo u nas w polsce ich nie ma> Rodzinka powtarza mi ze to minie jak dziecko skaczy 3 miesiace takze jescze troszke i sie sama o tym przekonam:baffled: :confused: byle to przetrwac:p. A co do tej ksiazki to tez musze sie wkoncu zmobilizowac i zaczac czytac:-)
 
kasiad a moze to wszystko zalezy od sily ciagniecia przez dzidzie cycolka bo jedne jedza szybko 15-20 minut i sa pelne a jedne jedza 30-40 minut takze mnie to tez zastanawia a mi polozna mowila zawsze przy kazdym dziecku po 15 minut z kazdej piersi:tak:
 
kasiad a moze to wszystko zalezy od sily ciagniecia przez dzidzie cycolka bo jedne jedza szybko 15-20 minut i sa pelne a jedne jedza 30-40 minut
Chyba sporo w tym prawdy.Jak kondzio przysysa sie do piersi,to wiadomo,ze na poczatku ssie łapczywie i glosno polyka.Jak zaczyna mi juz troche przysypiac albo tylko myka delikatnie piers,to go przekladam do drugiej piersi.I zwykle jest jednak tak,ze nic juz nie chce z drugiej.nieraz sie jeszcze da namowic,wiec wychodze z zalozenia,ze nie byl do konca najedozny.

Kasiad Oliwcia teraz ladnie przybrala,wiec chyba teraz jest lepiej z tym karmieniem.
 
Tak, myślę, że już mogę byc spokojna. We wtorek idę na wizytę do poradni laktacyjnej po miesiącu, ale myślę, że narazie następne wizyty nie będą mi potrzebne. Choc muszę babkę podpytac co z tym zapaleniam piersi, które mi się juz 2 razy zrobiło, no i kanalikiem, który zapchał się już 4 razy. Ciągle dzieje się to w tym samym miejscu :confused:

A wczoraj nie chciało mi się nosic miski z wodą do pokoju (mąż wyjechał na 3 dni do Łodzi, bo tam studiuje) więc wzięłam Oliwkę pod prysznic. Najpierw sama się umyłam, potem Paulina mi małą przyniosła rozebraną, a ja ją wzięłam na ręce, namydliłam Nivejką i spłukałam. Ale była super zabawa. Najpierw się trochę wystraszyła lecącej na nią wody, zrobiła wielkie oczy, ale że w ramionach mamy czuła się bezpiecznie, to zaraz się uspokoiła i nawet jej się zaczęło podobac. Fajne doświadczenie, spróbujcioe kiedyś jak macie prysznic :tak: Dziś pewnie powtórzymy zabawę, kapiel w wanience dopiero będzie jak Tomek wróci.
 
Ja tez bardzo długo nie dałam sobie wmówic ze moje dziecko ma kolki! Nie miala twardego brzuszka ani zatwardzenia nic poprostunic co mialo przypominac kolki
Płakała przez cały dzien i to bardzo meczyło mnie i meza ale jak zaczeła robic zielona kupke i miec wypryski na buzi to dało mi do myslenia .
Stwierdzilam ze cos nie hallo, to nie moze byc normalne!
Kupiłam INFECOL i podaje przed kazdym karmieniem poza tym daje herbatke ulatwiajaca trawienie hippa i sama pije z kopru włoskiego expresówki.TERAZ MOGE POWIEDZIEC ZE TO NA 100000000% BYłO A RACZEJ SA KOLKI + NIETOLERANCJA BIALKA MLEKA KROWIEGO.
Sama sobie pluje ze tak dlugo dziecko meczylam i nic poza herbatka z kopru nie podawałam.GłUPIA BYłAM:wściekła/y: A ONA TAK SIE DARłA I WYGINAłA A JA NIC!!!

teraz podaje ten Infecol i karmie i gdy tylko zaczyna sie grymas na buzi odwracam ja na brzuch kładac na kolanach i robie taka kolyske jednoczesnie klepiac po pupie. POMAGA
DZIS płakal tylko od 19.15 do 20 to był sukces
 
Kasiad: Tak wracając jeszcze do Pauliny... to miałam kiedyś koleżankę (niestety już nie żyje, zginęła w wypadku), która będąc właśnie w jej wieku miała dwóch chłopaków na raz i jeden o drugim nic nie wiedzieli :nerd:

A jak kąpałaś się z Oliwką bo nie bardzo sobie potrafię wyobrazić :confused: Na stojąco ją trzymałaś w rękach i namydlałaś? Czy masz brodzik w którym można usiąść? Ja też pewnie wezmę Milutka do naszej małej wanienki, ale jak już będzie troszkę starsza :happy: Na razie coś jej się pomerdało i nagle zaczęła się bać kąpieli :baffled: Od paru dni bardzo krzyczy jak się ja tylko włoży do wanienki i przestaje jak tylko ją z niej wyjmiemy. Choć od wczoraj jest jakby lepiej, dziś już mało płakała, może sobie w końcu przypomni że przez 2 miesiące kąpała się z ochotą :confused:

lil kate: kolczyk w nosie był tylko ozdobą.. natomiast w języku oprócz tego, że jest ozdobą (???), to podobno wzbogaca życie erotyczne :-p
 
reklama
Dziewczyny, pomocy!!!!! Już nie wiem co robić! Dziś jest czwarty dzień bez kupki Stasia.Zawsze robił po 3, 4 dziennie... Od wczoraj strasznie boli go brzuszek, napina się, wije. Masuję mu często z maścią majerankową, wypił dużo herbatek- najpierw z koprem hippa, potem bobowite ziołową i nic. Po dzisiejszej nocy jestem nieprzytomna- mały ciągle się wił, naprężał, płakał...Sił mi brakuje, bo jak widzę jak się męczy, to chce mi się płakać z nim. Karmię pioersią i nie zjadłam nic co by mogło zaszkodzić...POMOCY!!
 
Do góry