reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Opieka nad naszymi maluszkami

reklama
Zdrówka dla wszystkich chorych maluszków :tak:

U nas narazie się nic nie rozwija, cały czas tylko jest niewielki katar.

Ja tak się zastanawiam, czy Oliwka mogła po wypiciu mleka krowiego katarem zareagować :confused: Na twarzy żadnych zmian nie ma, tylko ten katar, niewielki, wodnisty, ale czasem się nos zapycha :confused: Chyba ze 3 czy 4 dni temu wypiła prawie pół kubka zwykłego mleka, podebrała Tomkowi i zanim ten się zorientował, to już było wypite pół kubka. No chyba, że ten katar od tego, że to mleko było zimne prawie z lodówy, niewiele się zdołało ogrzać.
Co do alergii to raczej zwalczyliśmy :confused: ale zwykłego mleka to ja Oliwce ani razu nie dawałam, natomiast wszystkie przetwory i lody jadła i nic jej po nich nigdy nie było.
 
Chyba ze 3 czy 4 dni temu wypiła prawie pół kubka zwykłego mleka, podebrała Tomkowi i zanim ten się zorientował, to już było wypite pół kubka. No chyba, że ten katar od tego, że to mleko było zimne prawie z lodówy, niewiele się zdołało ogrzać.
Co do alergii to raczej zwalczyliśmy :confused: ale zwykłego mleka to ja Oliwce ani razu nie dawałam, natomiast wszystkie przetwory i lody jadła i nic jej po nich nigdy nie było.
mogło tak być,mleko zimne szybko atakuje gardło,ja też się tak kiedyś bardzo rozchorowałam:baffled:
mlek też nie dawałam zwykłego
 
Zdrówka dla wszystkich chorych maluszków :tak:

U nas narazie się nic nie rozwija, cały czas tylko jest niewielki katar.

Ja tak się zastanawiam, czy Oliwka mogła po wypiciu mleka krowiego katarem zareagować :confused: Na twarzy żadnych zmian nie ma, tylko ten katar, niewielki, wodnisty, ale czasem się nos zapycha :confused: Chyba ze 3 czy 4 dni temu wypiła prawie pół kubka zwykłego mleka, podebrała Tomkowi i zanim ten się zorientował, to już było wypite pół kubka. No chyba, że ten katar od tego, że to mleko było zimne prawie z lodówy, niewiele się zdołało ogrzać.
Co do alergii to raczej zwalczyliśmy :confused: ale zwykłego mleka to ja Oliwce ani razu nie dawałam, natomiast wszystkie przetwory i lody jadła i nic jej po nich nigdy nie było.
Hm niemam pojecia ale raczej nie chyba szybciej pokazalyby sie plamy , Jenni pije juz normalne mleko juz od bardzo dawna ale alergii nigdy niemiala tylko jak byla malenka to na danonki byla:tak:
 
Kasiad może to być,ale nie musi reakcją alergiczna na mleko.Czasem alergia pokarmowa tak sie objawia.Choć u Oli to bym raczj obstawiała zaziębienie.
Kuba ma czasem alergiczny katar,czasem bieunke,czasem liszaje...różnie.:baffled:
 
No może faktycznie to zaziębienie jednak, Oliwka daaawno już nie miała żadych zmian na skórze, a je właściwie wszystko.
 
Kasiad, moje obydwie dziewczynki nie miały nigdy żadnych zmian na skórze, a obydwie miały dużą alergię na mleko. U Madzi musiałam zawsze odczekać 2 tygodnie, żeby po wypiciu mleka wróciło wszystko do stanu wczesniejszego.
Jeżeli Oliwka oprócz wodnistego kataru nie ma żadnych innych objawów, to może to być objaw alergii. Chociaż nie jestem pewna czy akurat na mleko. Od dłuższego czasu już przecież pije modyfikowane. A tam jest też to samo białko.
 
Oj zdrowko dla wszystkich Babli.......

U nas nadal uszka popekane <a bylo juz dobrze>.....dziwne bo nadal jej nic nie podaje.....slodycze, serki, sery, wszystko poszlo w odstawke........
daje jej nadal zyrtec zobaczymy....
dzsiaj mykam na bilans z mala takze podpytam jescze co i jak
 
reklama
Do góry