Opieka nad maluszkami

[catherinka]

Ewela, ale ja napisałam właśnie, że wkładam pod kocyk czy pod rożek, a nie kocyk czy rożek

 

[ewela1]

catherinko przepraszam zle przeczytalam,chyba bylam zaspana.

 

[catherinka]

Ewela, nie ma problemu, nic się nie stało :-) Mi się bardzo czesto zdarza przeczytać coś innego niż było napisane ;D

 

[ewela1]

Dziekuje Catherinko za pomoc !!!!

 

[magdalenaB]

my jestesmy po szczepieniu!!nie zdecydowalismy sie na skojarzona. ale bardzo przezywalam jak bartus byl kluty bo mial kujke w raczke i udo juz wolalabym nastawic swoja reke i noge...
ale u lekarza wszystko oki- ta wysypka to rzeczywiscie nie skaza uf! ale jakies lekkie uczulenie na to co zjadlam lub poprostu wrazliwa skorka. tylko te wodniaczki...
skiereowanie do ortopedy dostalam, no i recepte na masc na ta buzke.
relacja zdana, odmeldowuje sie tymczasem

 

[pytia]

No to mnie pocieszyłaś ewela z tymi piąstkami, bo już zaczęłam świrować. Dziewczyny, tez tak macie, że się zamartwiacie, czy wasze dzieci dobrze się rozwijają. Ja chyba za dużo czytam, bo potem się zamarwiam, że Jaś coś robi inaczej a czegoś nie robi wcale. Jakaś nadwrażliwa się zrobiłam chyba.

 

[kaśka76]

a ja znowu podałam rano plantex po awanturze trwającej od drugiej w nocy.

a ja znowu wyczytałam na styczniówkach czy lutówkach, że spanie ze sfigowanymi paluszkami winno być wskazaniem do wizyty u neuro.

 

[ewela1]

kasiu 76 wnioskuje ze twoj synek ma bole brzuszka albo kolki!moge dac ci rade!plantex -no jest w sumie dobry!ale malo skuteczny!!polecam abys poszla do pediatry albo jakiegos innego lekarza i zeby wypisal ci tzn twojemu malenstwu DEBRIDAT-to zawiesina i podajesz ja raz dziennie po 2 ml!jezeli szkrab ma kolke to 2 godz. przed kolka(bo kolka jest o tej samej porze),a jesli bole brzuszka czy problem z wydaleniem jedzonka to raz dziennie tak kolo 17.podajesz to bezposrednio do ust dzieciatka strzykawka lub z lyzeczki!mam nadzieje ze sie przyda!moj Szymus mial straszne kolki a po tym syropku jak reka odjal!!!polecam :laugh:

 

[sylwia532]

ale zaciskanie piastek na tym etapie zycia to chyba normalne???

 

[maga_86]

u mnie na dzisiejszym szczepieniu tragedia..niby wzięłam skojarzoną, ale z żółtaczką to niestety dwa wkłucia moja mała jest cholernie wrażliwa, nawet lekarka to stwierdziła....darła się niemiłosiernie...myślałam,że zaraz też się popłaczę...następne 20 czerwca..już się boję