reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Opieka nad maluszkami

reklama
dzięki!!
no to chyba wygląda sprawa tak,że nas wszystkich czeka wymiana szczoteczek :-)
Krzymek zawsze się domaga abym i ja myła zęby w tym samym czasie co on:-)
 
co do szczoteczek elektrycznych moja dentystka (swiatowe doswiadczenie ciagle sie szkoli) powiedziala mi ze jesli juz elektryczna to tylko oralB ta co ma kontrole nacisku my taka mamy ale dzicku jej nie zamierzam jak na chwile obecna wkaczac bo za szybko "czysci"
podobno inne szczoteczki zbyt mocno naciskaja na zeby i dziasla i po kilku latach moga byc powazne problemy stomatologiczne
 
A moja i Szyma dentystka jak najbardziej poleca elektryczne szczoteczki, ale właśnie wyłącznie z końcówkami OralB i funckją pulsowania.

Z racji tego, że taką posiadamy już od dość dawna myję nią Szymowi ząbki - też się czasem drze, ale już nie tak, jak przy zwykłej, a przynajmniej ząbki są umyte na błysk w krótkim czasie.
 
kurcze wezme pod uwage co piszecie o OralB, sama taka mam wlasnie, ale poki co i tak Lolo przy mnie myje te zebolki wiec jest pod kontrola, ciesze sie ze wogole powrocil do bezproblemowego mycia. Moze jak sie wyczerpia baterie kupie nowa nakladne na moja szczoteczke a tamta "komisyjne" wyrzucimy ;-)
 
Widzę, że ruszyłyście temat parówek - ja generalnie jestem im przeciwna, ale oczywiście Szymciu będąc u babci MUSIAŁ spróbować i teraz dostaje szału na sam widok.

Ja na jakość parówek mam swój własny test - nigdy ich nie gotuję, a na kilka minut zalewam wrzątkiem. Jeśli po kilku minutach woda, w której leżą parówki wygląda jak tłusta zupa to parówka ląduje w koszu (nawet kot na nią nie spojrzy!).
Natomiast jeśli woda jest prawie czysta, a tylko pachnie parówką (taką świeżą) to wg jest ok.

Zgodnie z tym moim testem tylko berlinki przeszły kontrolę jakości i tylko takie Szym czasem dostaje.
 
reklama
dzięki,że napisałyście o tych szczoteczkach - będę szukać Oral B pulsującej :tak:

co do parówek - mi się bardzo kojarzą z moją pracą :-) - czasem jest to najszybszy sposób na zjedzenie czegoś ciepłego ;-), ale w domu też czasem zjem (z tym,że dla siebie grzeję w mikrofalówce, ale dla młodego to już gotuję)
 
Do góry