reklama
Osinka
Marcowa Mama Agatki 2006
trzymam się trzymam
wczoraj do 23 Agatka miała biegunkę, dostała wczoraj 2 nifuroksazyd, rano po 5 wymiotowała 3x, dzwoniłam do lekarki - powiedziała, że lek uspokoił biegunkę, a podrażnił żołądeczek
na razie odpukać jest dobrze, zjadła 2x mini porcje kleiku ryżowego + pije co 5 minut po 2,5 ml - wszystko zostaje w żołądeczku
czekam na lekarza, niech przyjedzie i sprawdzi czy wszystko ok, czy się nie odwodniła, wezmę L-4, muszę ją sama dopilnować i być przy niej
teraz śpi bidulka
wczoraj do 23 Agatka miała biegunkę, dostała wczoraj 2 nifuroksazyd, rano po 5 wymiotowała 3x, dzwoniłam do lekarki - powiedziała, że lek uspokoił biegunkę, a podrażnił żołądeczek
na razie odpukać jest dobrze, zjadła 2x mini porcje kleiku ryżowego + pije co 5 minut po 2,5 ml - wszystko zostaje w żołądeczku
czekam na lekarza, niech przyjedzie i sprawdzi czy wszystko ok, czy się nie odwodniła, wezmę L-4, muszę ją sama dopilnować i być przy niej
teraz śpi bidulka
karolkaz
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Czerwiec 2006
- Postów
- 2 649
trzymam się trzymam
wczoraj do 23 Agatka miała biegunkę, dostała wczoraj 2 nifuroksazyd, rano po 5 wymiotowała 3x, dzwoniłam do lekarki - powiedziała, że lek uspokoił biegunkę, a podrażnił żołądeczek
na razie odpukać jest dobrze, zjadła 2x mini porcje kleiku ryżowego + pije co 5 minut po 2,5 ml - wszystko zostaje w żołądeczku
czekam na lekarza, niech przyjedzie i sprawdzi czy wszystko ok, czy się nie odwodniła, wezmę L-4, muszę ją sama dopilnować i być przy niej
teraz śpi bidulka
Ojej ale biedne Dziecko ....współczuje Ci bardzo
magdalenaB
marcowa mama 06'
osinko: wspolczuje ci bardzo, nie ma nic gorszego jak chore dziecko :-( mam nadzieje ze choroba szybko odpusci buzialek od nas dla agtki przeogromny bo dzielna z niej dziewczynka!!
kasianka: tzrydniowke przechodzi sie ponoc tylko raz. wiec skoro nei bylo po niej wysypki to pewnie wtedy bylo cos innego
kasianka: tzrydniowke przechodzi sie ponoc tylko raz. wiec skoro nei bylo po niej wysypki to pewnie wtedy bylo cos innego
aa magdalena to nie wiedziałam że raz teraz kojarzę czemu po rzekomej "drugiej" trzydniówce lekarka dała mi skierowanie na badanie moczu...a nie mi nie wspomniała, bo wiedziała że panikara jestem...
czy Wasze dzieci mają zwykle temp 36.6?? Ja mierzę Idze od kilku dni i ma 37...kiedyś jej mierzyłam przez tydzień i też miała ok 37.nie wiem czy to noramalne...
czy Wasze dzieci mają zwykle temp 36.6?? Ja mierzę Idze od kilku dni i ma 37...kiedyś jej mierzyłam przez tydzień i też miała ok 37.nie wiem czy to noramalne...
magdalenaB
marcowa mama 06'
racja, dzieci maja nieco wyzsza temp. niz dorosli
wiec sie kasianka nei zamartwiaj :-)
moze juz to wiedzialyscie ale ja zostalam wczoraj uswiadomiona:
bylam z bartkiem na szczepieniu. i dowiedzialam sie ze w dniu szczep. nie wolno dawac dziecku surowych warzyw, owocow i sokow, bo moze to spotegowac wzrost temp. "poszczepiennej". trezba zrobic taka mala "dietke"
wiec sie kasianka nei zamartwiaj :-)
moze juz to wiedzialyscie ale ja zostalam wczoraj uswiadomiona:
bylam z bartkiem na szczepieniu. i dowiedzialam sie ze w dniu szczep. nie wolno dawac dziecku surowych warzyw, owocow i sokow, bo moze to spotegowac wzrost temp. "poszczepiennej". trezba zrobic taka mala "dietke"
reklama
moze juz to wiedzialyscie ale ja zostalam wczoraj uswiadomiona:
bylam z bartkiem na szczepieniu. i dowiedzialam sie ze w dniu szczep. nie wolno dawac dziecku surowych warzyw, owocow i sokow, bo moze to spotegowac wzrost temp. "poszczepiennej". trezba zrobic taka mala "dietke"
Hmmmmm....
Jak ja pytałam (bo kiedyś tak było jak polio była doustnie), to usłyszałam, że można dawać wszystko....
Podziel się: