reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Opieka nad maluszkami

reklama
dzisiaj ciąg dalszy rozrywek :-(

poszłam zanieść do szpitala mocz Agatki na badanie, czekałam na wynik, bo babeczki robiły mi od ręki analizę, wracam po ok, 1,5 godz a Agatka cała obsypana w krostach...

zadzwoniłam do pediatry, przyjechała w ciągu 30 minut, kazała odstawić wszystkie, zapisała nowe na biegunkę + przeciwalergiczne


coś mi się wydaje, że to nie było uczulenie na nifuroksazyd, a na proszek, w którym prała ciuchy niania - po jej wyjściu wystarczyło 30 minut, by wszystkie krosty (a były tylko na odkrytych częściach ciała - zaczęły blednąć) - podałam jej jednak zyrtec w kroplach + wapno, zobaczymy jutro...

z biegunek miałyśmy 2 luuuuuuźne kupki, bardzo nieładne, ale jest ich coraz mniej... dziś Agatkę rano bardzo bolał brzuszek, płakała, pokazywała na brzuszek, bardzo się biedna męczyła
 
Dużo zdrówka dla Agaci !

Dziewczyny, mam pytanie: jak sypiają Wasze dzieci? budzą się jeszcze w nocy czy też przesypiają spokojnie do rana?

Pytam, bo u nas nadal pobudki zazwyczaj 2-3 - daję wtedy wodę do picia; wypija całą butlę i śpi dalej. Ok.3-4 nad ranem zabieram go do siebie (musiałam wrócić do nocnego przewijania, bo się przesikiwał od tego picia), daję butlę mleka i śpi ze mną do ok.7-8 rano.
Zasypia bez problemu sam od kiedy skończył 5m-cy, ale do tej pory zdarzyło mu się przespać całą noc zaledwie 3 razy.

Napiszcie jak jest u Was...
 
od połowy stycznia (trudno zapomnieć ten moment;-)) przesypia całe noce średnio od 8:30 do 7:30

może ze 3 razy zdarzyło mu się wypić wodę - rzeczywiście chciało mu się pić, w okresie grzania kaloryferami

dość często budzi się ok 6 rano i siada i nie wie co ze sobą dalej zrobić - choć nie wiem czy rzeczywiście budzi się bo oczy zazwyczaj ma zamknięte - zdaje się, że siedzi aż ścierpnie (bo czasem jest zimny jak sopel lodu) - wtedy zaczyna stękać - ja się budzę, kładę go i śpi dalej
 
bardzo Wam dziękuję dziewczyny za życzenia! oby ta moja bidulka już wyzdrowiała! jest biedna, ale naprawdę jest dzielna
dzisiaj po południu lepiej się trochę poczuła - wymazała sudocremem meble, trochę biegała po mieszkaniu ciągając za sobą słonika na kółkach - przed południem były tylko ręce, tulenie albo spanie
 
ivka ...moj Patryk tez przesypia calutka noc .....czasami tylko popije troszeczke wody ale to sporadycznie i na śpiąco .......przedtem też przesypiał całą nockę tylko cycał na śpiocha :):)
 
reklama
bartek tez przesypia cale naoce, chociaz zdarzaja sie czasami pobudki ok 2-3 ale wtedy idzie w ruch woda. mleko staram sie dawac juz blizej poranka, zeby zaraz po obudzeniu nie leciec do kuchni robic II-go sniadania ;-)
ale jak wychodzily nam czworki to przez 3 tygodnie pobudki byly kazdej nocy.

teraz jak jest goraco w nocy to maluchowi chce sie pic, byc moze dlatego sie przebudza :confused:
 
Do góry