reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Opieka nad maluszkami

Mokkate, Iga też niestety wspinaczki uskutecznia:wściekła/y::wściekła/y:dzisiaj mało zawału nie dostałam, jak zobaczyłam moje dziecko szykujące się do skoku na krzesełko do karmienia:angry: najgorsze jest to że ona stała na kanapie, a krzesełko było jakiś metr od niej. ledwo zdążyłam ją złapać.....
 
reklama
Kasianka- ale bedziemy miały refleks!!!!!!!!:-D:rofl2:

Martyna się za nic w świecie nie da posadzić do kółka....:no:
Wszelkie sposoby wybróbowane. Najfajniejsza zabawa, to wskakiwanie do wody (oczywiście trzymając ręce mamusi) i przebierając nogami w wodzie aż do wspnaczki po mamie....kółko w tym absolutnie przeszkadza.....:crazy:
W brodziku- wędrówki zwykłe lub na czworakach. Tu kółko też zabsolutnie nie!!!!:no:
 
wspinaczki i u nas jak najbardziej - fotele, krzesła, barierki wszelkiego rodzaju..., krzesełko też :)
a na widok basenu mały zaczyna podskakiwać i piszczeć z radości :)
 
no bartus tez sie wszedzie wspina, lozka fotele to norma. teraz kombinuje na meble :no: a na spacerach na lawki i murki,
oj, nawet nie wolno go na chwile samego zostawic.

a no i uwielbia robic pranie!! wrzuca do pralki co sie tylko da: auta, miśki, papierki, gazety, ciuszki itp. :happy2:
 
magda kacper tez prac uwielbia-wklada ciuszki(nie tylko) i rozwiesza na suszarce tak na niby pierze.................no wasnie do dzis fajna zabawa ale nuczyl sie wlaczac pralke:wściekła/y:(a pralka stoi w kuchni)dzis na okraglo majstrowal:wściekła/y:
 
aqua
moja Agata też mi pomaga przy rozwieszaniu prania :-) podaje mi na balkonie klamerki, robi to bardzo szybko, nie nadążam zawieszać ciuchów :-)

nauka podawania mokrych ciuchów skończyła się rozwlekaniem świeżo upranych rzeczy po podłodze:cool:
 
Karol chyba mial rozyczke, pisze chyba bo pediatra nie potrafil stwierdzic czy na pewno :wściekła/y:
Dwa tygodnie temu w nocy (tak nagle) mial bardzo wysoka temperature, a nad ranem zauwazylam kropeczki na brzuszku i pleckach, pozniej na nozkach i troche na raczkach, trwalo to kilka dni i wszystko poznikalo, moja Ciocia opisala mi jak moj kuzyn gdy byl malutki mial rozyczke wygladalo to bardzo podobnie wiec ja obrwaiam ze to bylo TO. Choc troche mnie to dziwi, przeciez dzieciaczki sa szczepione przeciwko rozyczce, no ale ja jak bylam mala tez bylam szczepiona a pozniej i tak ja mialam. Sama juz nie wiem, a jak nie rozyczka to co to bylo:szok:
 
nauka podawania mokrych ciuchów skończyła się rozwlekaniem świeżo upranych rzeczy po podłodze:cool:

:-) bartek tak samo "wiesza" pranie :-):-)

izka: no rzeczywiscie, takie wyspki sa trudne do zdiagnozowania. dla mnie kazda wyglada tak samo ;-) ale lekarz to chyba powinien miec o tym "jakies" pojecie :sorry2:
 
reklama
Do góry