reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Opieka nad maluszkami

nam wczoraj pani dr powiedziała, żeby buty miały sztywny zapiętek, dość wysoki (za pięte), elastyczną podeszwę , wyprofilowane wnętrze
po domu kazała chodzić albo w sandałach albo jakiś płóciennych ale też mają spełaniać parametry podane wyżej
a w sumie jak tak czytam w necie nt. róznych krzywizn to jest wiele szkół i zapewne tyle też będzie dotyczyło butów
a ten program na tvn też oglądałam...

ivka, koniecznie napisz co Ci ten lekarz powiedział
 
reklama
Ivka Napisz koniecznie, co powie dr Michajłow. Jak już kiedyś pisałam, byłam u niego z bioderkami Łukszka i bardzo go cenię jako ortopedę. Dużo i wnikliwie wszystko tłumaczył.
 
Nasza pediatryczka powiedziała, żeby teraz kupić Szymowi kapcie np. z Lemigo - takie ze sztywnym zapiętkiem, broń boże za kostkę i spokojnie może w domu i na dworze w tych kapciach chodzić.

Jeśli chciałabym sandałki to koniecznie z zakrytymi palcami, żeby podczas przewracania nie uszkodził sobie paluszków.

Do dr Michaiłowa wybiorę się chyba dopiero po powrocie od dziadków czyli gdzieś w sierpniu, jeśli oczywiście będą wolne terminy, bo to prywatnie.
 
My mamy dla Karoli kapcie Lemigo i jestem z nich niezbyt zadowolona - pocą się w nich bardzo nóżki. Z tego co słyszałam nie jest to dobrze
 
Mój Antek po domu chodzi na boso ..jak ja i mój mąż..a podlogi co drugi trzeci dzień myje i odkurzam...jak jest chłodniej zakładam mu skarpetki a poniewaz on jeszcze samodzielnie nie chodzi to kapci nie mamy :tak::tak:..ale najlepiej mu idzie na boso
 
A moja od wczoraj po domu chodzi w sandałkach....
I nawet ich ani razu nie ściągnęła a mają takie fajne trzy rzepy....
A Patucha ma chodzić w butach za kostkę co by jej się nogi wyprostowałay.

Co do chodzenia w domu to spotkałam się z opinią, że dzieci powinny mieć coś na nogach, bo podłoga jest twarda i stopa nie pracuje. Bez butów po piasku, trawie, kamieniach...
 
Z tego ja wiem to boso dzieci mogą chodzić tylko po trawie czy piasku. Boso absolutnie nie po powierzchniach twardych i równych, bo stopa nie pracuje i zamiast się kształtować wiotczeje.

Szymek w domu ma kapcie Lemigo i bardzo je lubi. A co do pocenia stopy - jemu pocą się stopy we wszystkim, co chyba ma po mnie.
 
reklama
Nie znam się na fizjoterapii, ale z własnego doświadczenia napiszę, że chyba jednak bosa stopa pracuje. Karola nie ma zakładanych (po domu) bucików i niewiele chodzi (tylko za rączki), albo sama dwa - trzy kroki kilka razy dziennie, no i jeszcze przy meblach... Ale jak patrze na jej stopę, to moim okiem ona zaczyna jej się kształtować, nie ma już całkiem płaskiej...
 
Do góry