reklama
magdalenaB
marcowa mama 06'
u nas tez sie czasem uleje, ale czesto wlasnie godz. po karmieniem uleje sie "serkiem" takim juz troche strawionym mleczkiem, troche smierdzi ![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
jak po pol roku jas nadal bedzie duzo ulewal porozmawiaj z lekarzem ale pewnie samo sie uspokoi![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
dziewczyny czy ktoras uzywala tormentiolu??
jak po pol roku jas nadal bedzie duzo ulewal porozmawiaj z lekarzem ale pewnie samo sie uspokoi
dziewczyny czy ktoras uzywala tormentiolu??
A
azik
Gość
pytia pisze:Czy na BB są jeszcze dzieciaczki, które ciągle ulewają??? Bo mój Jaś robi to nadal notorycznie, po każdym niemalże karmieniu. Co gorsza, teraz jak mu się uleje, to już barwnie (bo mleczko miesza się z marchewką czy innym przysmakiem) i wszystko wokół pięknie ubarwione. Zdarza mu się ulać nawet godzinę po karmieniu, jak np. przekula się na brzuszek. Zaczynam sie niepokoić, bo czytałam, że do pół roku dzieci przestają ulewać, a Jaś za tydzień kończy 6 miesięcy i nie zapowiada się, żeby zamierzał przestać.
mój tez ulewa, a też ta granica pół roczku się zbliża nieublagalnie, no ale pod koniec sierpnia idę na szczepienie zółtaczkowe to pogadam z pediatrą...
benita_29
Marcowa mama 2006
Wydaje mi sie ze o tym byl odzielny nawet watek i ze ktos gdzies czytal ze jest szkodliwy dla niemowlat.Ale czy to bylo...nie jestem pewna.magdalenaB pisze:dziewczyny czy ktoras uzywala tormentiolu??
Tormentiol jest szkodliwy dla niemowlat i nawet napisane jest to na nim. Ale pediatrzy i tak polecaja go stosowac i sami lekarze w szpitalach noworodkom stosuja na ciezkie odparzenia. Wybor nalezy w sumie do matki. W kazdym razie podobno byly przypadki smiertelnego zatrucia po nim. nie wiem ile. Wielu dzieciom z kolei chyba nic sie nie dzialo. Ja Oli stosowalam, jak nie wiedzialam co to za swinstwo. Czy jej to zaszkodzilo to nie wiem. Natomiast zaszkodzilo powaznie kilku ubrankom- tego swinstwa nie da sie niczym sprac !!!
Pytia- ulewanie jest jednym z objawow nietolerancji pokarmowej albo alergii. My nadal mamy z tym problem, ale w niektore dni minimalny w inne wiekszy.Prawdopodobnie powinnas zmienic mieszanke. Albo cos w swojej diecie.
Pytia- ulewanie jest jednym z objawow nietolerancji pokarmowej albo alergii. My nadal mamy z tym problem, ale w niektore dni minimalny w inne wiekszy.Prawdopodobnie powinnas zmienic mieszanke. Albo cos w swojej diecie.
M
mamaoli
Gość
Maksiowi też sie ulewa, czasem niewiele a czasem całkiem sporo
ale jak pisała Anian
u nas to jest zwiazane z alergią
odkąd Maks pije bebilon pepti ulewa dużo mniej, więc rodzaj mleka ma tu napewno duże znaczenie
ale jak pisała Anian
u nas to jest zwiazane z alergią
odkąd Maks pije bebilon pepti ulewa dużo mniej, więc rodzaj mleka ma tu napewno duże znaczenie
K
kasiula matula
Gość
Co do ulewania to zdarza sie o wiele rzadziej niz kiedys bo kiedys przebieralam Emi 5razy dziennie ale jeszcze czasem coś wylatuje niepotrezbnego
chyba nie ma sie czym martwic
chyba nie ma sie czym martwic
catherinka
Marzec'06 i Lipiec'09
U nas bardzo rzadko zdarza się ulać. Ale jak pisała Kaśka76 czytałam, że może to być objawem refluksu, więc jeśli się nic nie zmieni, to Pytia, porozmawiaj o tym z pediatrą, ale na pewno się unormuje. Może teraz to efekt przyzwyczajania się organizmu do jedzenia i mleczka i innych pokarmów? :![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
reklama
K
kasiula matula
Gość
dziewczyny powiedzcie na jakim poziome macie łozeczko czy jeszcze na tym pierwszym najwyzszym czy juz obnizalyscie???
Podziel się: