reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Opieka nad maluszkami

reklama
U nas w sobotę popadało z 20 minut... ::) Co za upały, a jeszcze kilka miesięcy temu długoterminowe prognozy przepowiadały, że ładna będzie tylko I połowa lipca, a potem już deszczowo i do bani. Czytałam ostatnio, że generalnie jest tendencja, że pogoda migruje na północ, tj. że klimat z południa Europy idzie do nas, a nasz ucieka na północ. Może kiedyś Bałtyk zorbi się ciepłym morzem ::) ;) ;D
 
wczoraj u mnie cały dzień były ciemne chmury, ale deszcz się nie pojawił, dzisiaj rano trochę pokropiło i chyba na tym koniec
 
u nas rano padało i Kamil nie poszedł na spacer. Za to spał w łóżeczku 1,5 godziny - rekord na zewnątrz śpi max 15 min.
Kupki mu sie unormowały - robi co dziennie i wcina całą zupe i jedenfeser ma mało :)
 
bartek ostatnio wieczorami zyczy sobie by go nie nosic ;) mam go odkladac do lozeczka i tzrymac za co tylko sie da i spiewac i po 20-40 min zasypia. to chyba te upaly nam w tym pomogly bo mu na raczkach za goraco bylo i tak sobie sam to wymyslil :) czasem tylko jak nie idzie zasypianie to go bioare i pijemy herbatke i po chwili siup do lozeczka a w dzien to w wozku spi bo wtedy moge sie po domu przemieszczac a tak w pokoju to go nie slysze
 
anian: hehe to niedlugo bezdei tak ze ktores dziecko wyjdzie z sypialni i powie: " juz uspilem mamusie" hehe
i cos mi sie wydaje ze to twoja patrycja bedzie pierwsza ktora to powie :D
 
reklama
Do góry