K
KingaP
Gość
dotarłam wczoraj wkońcu do lekarza z katarem Karoliny. Pani doktor ja osłuchała, powiedziała, że na oskrzelach jest czysto. Mam oczyszczać nosek (kupiłam w poniedziałek taki sprzet do odsysania, fajny jest, tylko Karola go strasznie nie lubi ).
Ja należę do przychodni, która współpracuje z Akaedmią Medyczną. Na wizycie byli studenci, pozachwycali się Karolą, pani doktor ją wytarmosiła i popatrzyła na jej reakcje, unoszenie głowy. Powiedziała, że szybko rośnie i jest dobrze rozwinięta.
szczerze Wam powiem, że to miód na moje serce, bo jak patrzyłam jak przybieraja Wasze dzieci, to się martwiłam, że Karola nie przybiera aż tyle... Ale juz mam luz
Ja należę do przychodni, która współpracuje z Akaedmią Medyczną. Na wizycie byli studenci, pozachwycali się Karolą, pani doktor ją wytarmosiła i popatrzyła na jej reakcje, unoszenie głowy. Powiedziała, że szybko rośnie i jest dobrze rozwinięta.
szczerze Wam powiem, że to miód na moje serce, bo jak patrzyłam jak przybieraja Wasze dzieci, to się martwiłam, że Karola nie przybiera aż tyle... Ale juz mam luz