izka-mummy-to-be
szczęśliwa
catherinka pisze:Ja też raczej będę słoiczków używać, bo jedzonko w nich jest naprawdę dobierane i przygotowywane w surowych normach i w odpowiednich warunkach, tak aby zostało to co najlepsze. I tak np. późniejsze zupki, to składniki, które ja mogę kupić na targu mogą być średnio pewne...No chyba, że miałabym własny ogródek, to korzystałabym oczywiście ze swoich.
ja bylam zawsze przeciwniczka sloiczkow, myslalam ze to z lenistwa mamy je podaja, ale wlasnie to co pisze catharinka jest racja, wiec i ja bede podawac sloiczki