Opieka nad maluszkami i wszystko co z nią związane

[nesa]

malinek brak, za to wczoraj na główce zauważyłam kilka ropnych krostek, a dzisiaj jest już ich dużo więcej, głównie na czubku głowy i przednim ciemiączku. jak pękają, to się robią takie żółte strupki, a wokół jest troszkę zaczerwieniona skóra.
czy Waszym zdaniem to może być ciemieniucha (jej początki)? czy któraś też tak ma?
bo nie wiem, czy się bardzo martwić, a do lekarza na pierwszą wizytę idziemy dopiero we wtorek rano.:-(

 

[nadii1]

a wasze dzieciątka też maja małe krwiaczki cos w postaci ala malinki na twarzy? schodzi wam to czy sie trzyma?

ja mam w okolicy oczka i raczej schodzi powoli...

Moja Zuzunia ma na jednym oczku, pomiędzy brwiami i pod noskiem, w 2 ostatnich miejscach schodzi ladnie już prawie nie widać a na oczku schodzi bardzo, bardzo, bardzo powoli, ale lekarz powiedział mi, że to się może wchłaniać nawet do kilku lat, chociaż mam nadzieje, że zejdzie dużo wcześniej

 

[Gosha24]

Nesa to prawdopodobnie ciemieniucha, Gaja ma coś takiego na brwiach i położna stwierdziła, że to ciemieniucha. Pomaga smarowanie oliwką (żeby zmiękczyć) i potem szczotkowanie, na brwiach ścieranie gazikiem. Mam nadzieję, że to szybko zejdzie, bo te żółte strupy za pięknie nie wyglądają. Pozdrawiam

 

[sylwiakk303]

moj ma ala malinke na szyji i to dosyc sporo kiedys myslalam ze to ranka np ze zrobilam to mu paznokciem ale widze ze kazde dziecie takie cos ma pozdrawiam

 

[diabliczka83]

malinek brak, za to wczoraj na główce zauważyłam kilka ropnych krostek, a dzisiaj jest już ich dużo więcej, głównie na czubku głowy i przednim ciemiączku. jak pękają, to się robią takie żółte strupki, a wokół jest troszkę zaczerwieniona skóra.
czy Waszym zdaniem to może być ciemieniucha (jej początki)? czy któraś też tak ma?
bo nie wiem, czy się bardzo martwić, a do lekarza na pierwszą wizytę idziemy dopiero we wtorek rano.:-(

Hej!
Moja Ania też ma takie krosteczki drobne: na twarzy, czole i okolicy ciemiączka z treścią ropną w środku. Ale narazie nie pękają jej. Pokazałam to wczoraj lekarzowi z oddziału noworodków, to pani doktor powiedziała, że to nic groźnego, reakcja młodziutkiej skóry na bakterie, pot... Nic z tym nie robić, zejdzie samo, chronić przed słońcem, ewentualnie rumiankiem przecierać.

Za to w buzi pleśniawki dojrzała i od wczoraj smarujemy nystatyną i po 4 smarowaniach już pięknie jej zeszło.

 

[Caro_S]

moja Zuzia ma na powiece taki mały krwiaczek ale powoli znika
Dziewczyny mam pytanko.
Zuzia od miesiąca je nutramigen ( lekarz przepisał bo miała ciezkie kolki, brak kupy )
Teraz kolki nieraz sa a nieraz nie ma zalezy od dnia, kupa jest 1 dziennie nieraz 2 razy dziennie)
Ale do czego zmierzam . Zuzia jak zaczeła dostawac nutramigen to nie miała zadnej wysypki. A teraz od ok 2 tygodni najpierw na buzi pojawiła sie wysypka a teraz rozprzestrzenia sie na calym ciałku . Na poczatku była tylko na nuzkach teraz brzuszek i piersiki. Odstawiłam juz wszystkie herbatki od tygodnia pije same mleko i wode i chrostek coraz wiecej. Myslicie ze to nutramigen moze uczulac???bo ja juz zgłupiałam. Lekarz powiedział że to skaza ale skaza moim zdaniem inaczej wyglada i przewaznie jest na uszach i policzkach a u niej teraz to prawie wszedzie jest
Juz sie zastanawiam nad przejsciem na zwykłe mleko poniewaz nie dos tych chrostek to Zuzia nie chce jesc tego cholerstwa jak jest bardzo głodna to do pierwszego zaspokojenia głodu czyli ok 40 ml zje a pozniej jest walka zeby zjadla chociaz do 100 ml
jest plucie , wypluwanie smoczka i płacz.
pomocy

 

[adusia3]

a wasze dzieciątka też maja małe krwiaczki cos w postaci ala malinki na twarzy? schodzi wam to czy sie trzyma?

ja mam w okolicy oczka i raczej schodzi powoli...

U mnie syn tak miał na powiekach,karczku i na czole między oczami czerwone znamie w kształcie skrzydeł(jak znak harleya) z powiek i karczku zeszło szybko po4 miesiącach śladu nie było za to skrzydła zostały mu do końca pierwszego roku były coraz bledsze aż zniknęły tylko kiedy płakał pokazywały się w pełnej krasie nawet kiedy miał trzy latka.Tina ma naczyniaka lekko wypukłego na żeberkach do obserwacji ale na razie nie zamartwiam się nim...

A teraz od ok 2 tygodni najpierw na buzi pojawiła sie wysypka a teraz rozprzestrzenia sie na calym ciałku . Na poczatku była tylko na nuzkach teraz brzuszek i piersiki. Odstawiłam juz wszystkie herbatki od tygodnia pije same mleko i wode i chrostek coraz wiecej.

Masz rację że skaza u niemowlaków to głównie buzia... ale może twoje maleństwo ma uczulenie na któryś kosmetyk??? albo proszek lub płyn nic nie zmieniłaś w ciągu3 tygodni? z tymi wysypkami to masakra mozna tylko gdybać Odstawienie nutramigenu lepiej skonsultuj z lekarzem a przy okazji i wysypkę...

U mnie były4dni radości bo alergia w odwrocie a od wczoraj powtórka z rozrywki:---( porażka.... i pojawiła się w zgięciach łokci,kolan a za uszkami jest jedna wielka rana buzia jak pomidorek.... a mi wyć się chce

 

[aniolek20k]

moja Zuzia ma na powiece taki mały krwiaczek ale powoli znika
Dziewczyny mam pytanko.
Zuzia od miesiąca je nutramigen ( lekarz przepisał bo miała ciezkie kolki, brak kupy )
Teraz kolki nieraz sa a nieraz nie ma zalezy od dnia, kupa jest 1 dziennie nieraz 2 razy dziennie)
Ale do czego zmierzam . Zuzia jak zaczeła dostawac nutramigen to nie miała zadnej wysypki. A teraz od ok 2 tygodni najpierw na buzi pojawiła sie wysypka a teraz rozprzestrzenia sie na calym ciałku . Na poczatku była tylko na nuzkach teraz brzuszek i piersiki. Odstawiłam juz wszystkie herbatki od tygodnia pije same mleko i wode i chrostek coraz wiecej. Myslicie ze to nutramigen moze uczulac???bo ja juz zgłupiałam. Lekarz powiedział że to skaza ale skaza moim zdaniem inaczej wyglada i przewaznie jest na uszach i policzkach a u niej teraz to prawie wszedzie jest
Juz sie zastanawiam nad przejsciem na zwykłe mleko poniewaz nie dos tych chrostek to Zuzia nie chce jesc tego cholerstwa jak jest bardzo głodna to do pierwszego zaspokojenia głodu czyli ok 40 ml zje a pozniej jest walka zeby zjadla chociaz do 100 ml
jest plucie , wypluwanie smoczka i płacz.
pomocy

moja Jula alergiczka od poczatku, najpierw byla na Nan1 potem pediatra wypisal wlasnie ten niedobry nutramigen(blee) i tez ja wysypywalo a poza tym ona tego dziadostwa pic niechciala, i okazalo sie ze jest uczulona na cos co jest w tym mleku wrocilismy na Nan i bylo ok, musisz porozmawiac z pediatra chociaz ja nutramigen odstawilam bez konsultacji tak zobaczyc reakcje i bylo ok.

 

[Caro_S]

Masz rację że skaza u niemowlaków to głównie buzia... ale może twoje maleństwo ma uczulenie na któryś kosmetyk??? albo proszek lub płyn nic nie zmieniłaś w ciągu3 tygodni? z tymi wysypkami to masakra mozna tylko gdybać Odstawienie nutramigenu lepiej skonsultuj z lekarzem a przy okazji i wysypkę...

U mnie były4dni radości bo alergia w odwrocie a od wczoraj powtórka z rozrywki:---( porażka.... i pojawiła się w zgięciach łokci,kolan a za uszkami jest jedna wielka rana buzia jak pomidorek.... a mi wyć się chce[/QUOTE]

Własnie chodzi o to ze od podania nutramigenu w kosmetykach nic nie zmieniałm. Kompie w emolium i niczym nie smaruje dodałam jedynie na buzie krem specjalny emolium ale jak juz pojawiła sie wysypka na buzi. Proszek jelp od samegp poczatku. masakra
musze isc do innego pediatry bo ta moja obecna to rozum zjadła wszysko to dla niej nic nawet nie obejrzy porzadnie dzidzi tylko sie wymoadrza.

 

[Kamile85]

Mój chłopczyk ma naczyniaczki z tyłu na główce, ale to juz na stałe. Taki znak rozpoznawczy

Na ciemieniuchę (i wszystkie suchocizny) u Kajtusia pomogła oliwka Cleanic Dzidziuś z rumiankiem i wyczesywanie. Bambino nic nie dawało