reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Opieka nad maluszkami i wszystko co z nią związane

Patrykowi kikut odpadl w 12 dobie a od tej niedzieli niemusimy juz kolorowac pepka

jutro jedziemy na kontrolna morfologie, krew beda mu pobierac z zyly:-(
 
reklama
Hejka:)
Jak jak wiecie już karmie całkowicie sztucznie.
Kolki i zaparcia to moja zmora. Zuzia masakryczne się meczy:-( i sab simplex i zmiana mleka na bebilon comfort i espumisan i masaże i suszarka nic nie pomaga. To znaczy pomaga ale na chwile ( na drugi dzień np jest to samo) Nawet Lekarz przepisał jej debridat i to tez nie pomogło a nawet było gorzej.
Wczoraj byłam u lekarza i Zuzia waży 4380 czyli od wyjscia ze szpitala przybrała 1010g ( w normie)
Lekarz jej przepisał mleko Nutramigen bo stwierdził że ma nietolerancje laktozy. Wczoraj po południu dostał pierwsza porcje i ładnie zjadła. Noc ładnie przespała i na razie nie prezy sie po jedzeniu ale kupy nadal nie zrobiła. Jest niby poprawa bo nie płacze tak jak przedtem po jedzeniu i jestspokojna.
Co zrobic z ta kupa? Pierdy sa. Przepajam ja woda przegotowana albo rumiankiem. Ta kupa mnie wkurza bo Zuzia chce zrobic ale nie moze dzisiaj jej pomogłam termometrem i troche zrobila ale co dalej. Mam nadzieje ze moze to mleko unormuje to wszystko tylko trzeba poczekac?
Masakra....juz nieraz nie mam siły i szkoda mi Zuzi jak tak sie męczy.
 
Tak mi przyszło do głowy ze może lewatywę jej zrobić ? Kiedyś robili jak dzieci miały zatwardzenie. Trochę wody gruszką wpuścić. Nie koniecznie z mydełkiem. Może samą wodę.
A co lekarz mówił na te kupy ??
 
Caro,czuje ze niebawem dolacze do kolkowego grona:zawstydzona/y:Ja tez karmie tylko bebilonem narazie tym HA.Nie mam pokarmu tzn nadal sciagam ale nawet po nocy uda mi sie wydoic tylko 60ml:-(A tak chcialam zeby maly choc troszke popil mojego mlesia.
Chociaz dzisiaj jak maly robil kupe na przewijaku to razem z m. musielismy go ''sprzatac'':szok::-D
 
caro ja bym sie lekarza lub połoznej dopytała... ale wiem tez że nieraz dzieci robia kupki co kilka dni i tylko jakies gazy moga męczyc ale lekarz lub położna najlepiej tu pomoże

a wasze dzieci tez maja biały nalot na języku -podejrzewam że to plesniawki -chyba? co robicie z tym fantem?
 
na te kupy lekarz powiedział ze po tym mleku powinno się unormować a jak do czwartku nadal będzie źle to coś przepisze nowego..masakra
wszyscy mówią ze po 3 miesiącu wszystko przejdzie:baffled:
 
Alex ma cos takiego na jezyczku zle ja mysle ze to od mleczka.Na razie nic z tym nie robie.

Caro szkoda coreczki:zawstydzona/y: tez slyszalam ze to przechodzi po 3 mies ale jak pisze marys do tego czasu niezle sie obie nameczycie
 
Ja też nie ściągam pokarmu i nie mam zapasu. Może to źle ale jestem na ścieżce wojennej z laktatorem :baffled: i nie mogę za cholerę się do niego przyzwyczaić i z nim oswoić. A jak na razie nie planuje nigdzie małego zostawiać, bo nawet jak bym chciała to i tak nie mam z kim.

Ja Marcelka podnoszę do odbicia. Jak pije łapczywie mleko to wtedy mu się odbija jak spokojnie to nie. A wystarczy go podnieść do pionu i już :tak: a jak od razu nie pójdzie to znaczy ze wcale się mu nie odbije i nie ma co czekać i go stukać i pukać.
Ja teraz już nie ściągam. Laktator był u mnie w codziennym użytku jak wróciliśmy ze szpitala i Julian musiał na gwałt przytyć. :confused2: Wtedy z jednej piersi karmiłam a z drugiej ściągałam i podawałam w butelce. Potem, jak odzyskał wagę urodzeniową, położna kazała dawać tylko jedną pierś podczas jednego karmienia. Po laktator ponownie sięgnęłam jak Julian miał skok wzrostu. :confused2: Zdołowałam się jak laktatorem ściągnęłam raptem 30ml. :szok: Wtedy położna powiedziała, że dziecko dużo lepiej ściąga pokarm i lepiej dawać mu dwie piersi przy każdym posiłku. I faktycznie wszystko samo się unormowało a Julian przybiera na wadze. :tak:

Julian ostatnio bardzo szybko i zdrowo beka ;-), wcześniej czasem pięć minut go oklepywałam i nic. :confused2:


Ostatnio Julian robi średnio jedną kupę dziennie. :sorry: Trochę mnie to zmartwiło, ale położna powiedziała, że jak jest już to właściwe mleko to dzieci wypróżniają się na ogół raz dziennie albo nawet raz na 2-3 dni. :tak:
 
reklama
na te kupy lekarz powiedział ze po tym mleku powinno się unormować a jak do czwartku nadal będzie źle to coś przepisze nowego..masakra
wszyscy mówią ze po 3 miesiącu wszystko przejdzie:baffled:

Ja miałam ten problem z synem ustąpił jak Kacper zaczął się pionizować(tak naukowo mówi się o siadaniu;-)) i kładź małą często na brzuszku żeby pracował i spróbuj czopki glicerynowe mu zapodać w aptece powiedz że dla maluszka to dostaniesz takie mniejsze:tak::tak:.

U Konstancji stwiedzona skaza białkowa i ma podejrzenie alergii na gluten jestem załamana... na razie jest na cycku super ścisła dieta mamy-nie muszę mówić jaka jestem szalenie szczęśliwa:-:)-:)-(
 
Do góry