reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Opieka nad maleństwami

u nas była pierwsza koleczka, bo mamusia zjadła ogórka surowego... :mad:

generalnie wykluczyłam z jadłospisu:
pieczywo razowe
owoce pestkowe
żółty ser i mleko (wlewam odrobinę do kawy zbożowej)
ogórki zielone surowe
owoce cytrusowe
warzywa strączkowe
warzywa kapustne

jem:
bułki pszenne (bleee, już nie mogę, bo kocham razowce wszelkiego rodzaju)
biały ser
jogurt, ale tylko naturalny
pomidory (bez skórki)
jabłka bez skórki
mięcho normalnie
gotowana marchewka
ziemniaki, ryż, makaron
soki owocowe (jabłkowy, czarna porzeczka) ale rozcieńczone

w nocy w trakcie karmienia pogryzam herbatniki ;)

ważę już tylko 74 kg :) zostało 5,5 do zrzucenia...

jak mały skończy miesiąc mam zacząć wprowadzać stopniowo pozostałe produkty
 
reklama
Ostatnio dostałam poradnik dla kobiet karmiących piersią. Podam kilka przydkładów z tabeli co wolno jeśc a czego należy unikać. Mnie osobiście wiele rzeczy zdziwiło więc mam nadzieję że i wam sie przyda.

Mięso i podroby
Można: Wołowina, piersi kurczaka, indyka, królik, kuropatwa, dziczyzna, jagnięcina
Okazjonalnie: Wątróbka cielęca lub wołowa, wątróbki żołądki i serca drobiowe
Unikać: Wieprzowina, kaczka, gęś, baranina, podroby wieprzowe, mózg, serce

Ryby i Owoce morza
Można: Sandacz, szczupak, flądra, dorsz, karp, pstrąg, krewetki, małże, ostrygi
Okazjonalnie: Halibut, kawior
Unikać: Węgorz, śledź, łosoś, makrela, szprotki

Nabiał
Można: Ser biały chydy, mozarella biała, kefir, maślanka, jaja kurze i przepiórcze
Okazjonalnie: Jogurt, ser półtłusty, mleko naturalne (świeże)
Ukikać: Krem, śmietana, lody, sery żółte i topione, sery wędzone, mleko UHT

Tłuszcze i oleje
Można: Olej lniany
Okazjonalnie: Oliwa, olej rzepakowy bezerukowy, margaryna
Unikać: Smalec, masło

Produkty zbożowe
Można: płatki przenne, pieczywo razowe, pieczywo chrupkie, kasza gryczana, ryż ciemny, makaron ryżowy
Okazjonalnie: ziemniaki z wody, kasza tartaczna
Unikać: Krokiety, kluski, makaron, ryż biały, musliz owocami kandyzowanymi lub czekoladowe

Owoce i warzywa
Można: Jabłka, pomarańcze, mandarynki, truskawki, poziomki, jagody, wisnie, kiwi, jeżyny, brokułu, fasolka szparagowa, szpinak, słata, pomidory, seler korzeniowy, kapusta, ogórki, cebula, pory, rzodkiew, bakłażan, pietruszka, marchew
Okazjonalnie: Mango, Oliwki, czarna i czerwona fasola
Unikać: Banany, owoce suszone, figi, rodzynki, śliwki, gruszki, orzechy, winogrona, biała i nerkowata fasola, żółty groch, soja, soczewica

Napoje
Można: Woda mineralna niegazowana, Soki: jabłkowy, ananasowy, pomidorowy, marchewkowy, wielowarzywny
Okazjonalnie: kwas chlebowy, piwo przeniczne, jasne pełne, bezalkoholowe
Unikać: Napoje alkoholowe (wino czerwone też). Wszytkie napoje słodkie i gazowane, Soki: winogronowy, brzoskwiniowy, gruszkowy, bananowy

Proponuję sporzywanie nieprzetworzone lub poddając gotowaniu, grilowaniu lub pieczeniu bez tłuszczu. Porzucić smażenie, duszenie i panierowanie.
 
nie wiem do którego działu to dać...

dziewczyny, jak kładziecie do snu Wasze maluchy? Na pleckach, na boku czy jeszcze jakoś inaczej. Ja dotychczas kładłam na boku, ale nie wiem czy to dobrze czy źle działa na bioderka...
 
Leyna, kladz go raz na jednym, raz na drugim boczku, czasami na wznak... Zadna skrajnosc nie jest najlepsza.
 
No właśnie zazwyczaj go kładę na boku prawym albo lewym (tak kazali w szpitalu). Ale pediatra wczoraj coś mówiła, że trzeba uważać na bioderka przy kładzeniu na bok, a on ma jeszcze nie zbadane i się trochę przestaszyłam. Z kolei jak go kładę na wznak z główką na boku, to młody jest tak silny, że potrafi przekręcić głowę na drugą stronę...
i bądź tu mądry... ::)
 
ja tez klade raz na jednym raz na drugim boku i na pleckach.

dzis mojej Malej pepek odpadl...czy to oznacz ze juz nie musze smarowac tym preparatem do pepka?

 
nie wiem tez co zrobic bo wiedze, ze mala nie spi mocnym snem tylko takim lekkim...a wczesniej tak nie bylo

wlasnie zaczyna marudzic...duzo czasu nie mialam ;)
 
Moja śpi zawsze na plecach z głową na boku (tak jest najlepiej dla bioderek) w innych pozycjach tzn. na boku i na brzuszku kładę ją w ciągu dnia.

asmodis pisze:
ja tez klade raz na jednym raz na drugim boku i na pleckach.

dzis mojej Malej pepek odpadl...czy to oznacz ze juz nie musze smarowac tym preparatem do pepka?

Jeżeli odpadł pępuszek to jeszcze przez jakiś czas trzeba to miejsce wysuszać spirytusem.

A co do snu to moja w nocy śpi mocno i spokojnie, a w dzień to już w ogóle mało co śpi i czasami też niespokojnie, pewnie zależy to od jej samopoczucia, jak ją gniecie coś w brzuszku to się często perzebudza na bączki.
 
K@si@ pisze:
asmodis pisze:
dzis mojej Malej pepek odpadl...czy to oznacz ze juz nie musze smarowac tym preparatem do pepka?

Jeżeli odpadł pępuszek to jeszcze przez jakiś czas trzeba to miejsce wysuszać spirytusem.

no właśnie, dziś i Piotruś pozbył się kikucika :)
K@si@ jak długo smarowałaś jeszcze pępuszek po odpadnięciu kikucika?
 
reklama
Do góry