reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Opieka nad dzieckiem czyli o kolce, laktacji, karmieniu, śnie itp

Karlam mojej malutkiej pomogł tylko BEPANTEN bez recepty - koło 20zł nie trzeba smarować grubo a naprawde przynosi efekty, przynajmniej nam pomógł. Spróbuj. Ja mam inny kłopot od 3 tygodni Amelce ropieją oczka, próbowałam już wszystkiego tj rumianku, herbaty, soli fizjologicznej, a z maści to neomycinum i kropelki (niech je szlag) tobrex - tylko mi pogorszyły sprawę. Teraz mam krople sólfacetamidum czy jakoś tak,,, niby lepiej ale nadal jest. Jutro jadę do okulisty.
 
reklama
i jeszcze nowy kłopot Amelcia dostała wysypki na piersiach, czerwone brzydkie kropeczki i jest ich dużo - tylko co ja zeżarłam??? tak się kurcze pilnuję. Jak temu zaradzić? miałyście coś takiego i czy coś z tym robiłyście czy goi się samo, słysząłam, że taka wysypka jedzeniowa może trwać do 2 tygodni... rany. Jak nie jedno to drugie...
 
Karlam mojej malutkiej pomogł tylko BEPANTEN bez recepty - koło 20zł nie trzeba smarować grubo a naprawde przynosi efekty, przynajmniej nam pomógł. Spróbuj. Ja mam inny kłopot od 3 tygodni Amelce ropieją oczka, próbowałam już wszystkiego tj rumianku, herbaty, soli fizjologicznej, a z maści to neomycinum i kropelki (niech je szlag) tobrex - tylko mi pogorszyły sprawę. Teraz mam krople sólfacetamidum czy jakoś tak,,, niby lepiej ale nadal jest. Jutro jadę do okulisty.

Ja na pupcię używam Linomag z tlenkiem cynku i sprawdza się SUPER! My też mamy problem z oczkami a konkretnie z z prawym też nam ropieje i też chyba musimy iść do okulisty, we wtorek idziemy do dermatologa bo małej buźkę wysypało a w następny piątek mamy USG bioderek.

Wiecie co dziewczyny, jestem kompletnie bezradna, Nadia wcale nie chce spać w nocy i nie wiem jak ja przestawić, Tracy Hogg radzi zeby budzić w dzień i ponoć nie ma innego sposobu ale Nadii nie idzie w żaden sposób obudzić, kompletnie nic nie działa, przelewa się przez ręce. Nie daję już rady:no::sad::no2:
 
hej dziewczyny kurcze nie wiem co mamz tym szkrabem robic :-( ma biedak bardzo odparzona pupke i gdubo smaruje sudocremem zeby kupka nie dotykala tak bardzo pupci ale zastanawia mnie czemu on najbardziej placze jak puszcze baki takie z kupka, mam wrazenie ze boli go samo puszczenie bąków :-( nie wiem co mam z tym zrobic? czy to mozliwe zeby mial cos z odbytem?? jezu sama nie wiem :confused::sick::sick::baffled::-:)-(

Wituś też płacze przed puszczeniem bąka. Daję mu Infacol i jest nieco lepiej. Przynajmniej nie płacze przy tych "małych" bączkach. Ten środek podaje się zarówno przy kolkach jak i przy wzdęciach. A ten problem podobno jest związany z tym, że dzieci mają jeszcze nie wyrobione wszystkie układy.
 
mam pytanie do mam butelkowych: jakie mieszanki dajecie maluszkom? ja czasami dokarmiam albo na wyjscia robie butle. i tak: po NAN mały wymiotuje i ma lekkie zatwardzenie. a po bebiko omneo mam wrazenie ze dostał biegunki, albo conajmniej rozwolnienia:baffled:
i mam pytanie, moze ktos wie: czy mozna zmieszac ze soba dwa rodzaje mieszanki w jednym karmieniu??
 
Elzbietko - przepraszam ze do was (z lipcowek 06) sie wtracam ale moze po prostu doradze z wlasnego doswiadczenia. Nie mieszaj bo bedzie jeszcze gorzej. tzn ulewanie PLUS biegunka. Przy wprowadzaniu mleka modyfikowanego zawsze sa przejscia bo u maluszkow flora bakteryjna w brzuszku jeszcze nie za bardzo rozwinieta. Zdecyduj sie na jeden produkt ( u nas "zadzialal" NAN, choc zaczynalismy od minimalnych ilosci, po 10-20 ml) i powoli przyzwyczajaj. Ulewac moze na poczatku.

A co do krosteczek o ktorych piszecie to normalne u noworodkow po 4-6 tyg. zycia pojawia sie na buzce (glownie) silna wysypka podobna do tradziku, tlusta. Dzieci w tym wieku traca odpornosc "matczyna" i objawia sie to takim tradzikiem. Tradzik trwa ok. 4 tygodni. U nas prawie wszystkie dzieci mialy. Ale jezeli macie watpliwosci to oczywiscie pokazcie lekarzowi.
 
reklama
To może ja też wtrącę? Może pomogę z odparzeniami. Któraś z dziewczyn pisała o wietrzeniu. Jak najbardziej potwierdzam! Po umyciu dobrze trochę powietrzyć. ja takiego dużego problemu nie miałam ale wpadki też sie zdarzały. Ja mam taki patent: po wietrzeniu smaruje zaczerwienione miejsca Tormentiolem i na to nakładam alantan maść. Jak zaczerwienienie zginie i naskórek się odbuduje smaruję samym alantanem. Bepanthen też miałam i używałam czasem jak alantan sie skończył. Ale głównie do brodawek własnych i wogóle mi nie pękały, choć Olo ssał mocno. Co do mieszanek nie pomogę, bo do 6ciu mies. Olo był tylko na piersi. A co do krostek i wysypki na piersiach - to to nie przypaadkiem potówki? Bo jak na policzkach to raczej coś innego, ale z tego co pamietam moje dziewczyny z kwietniówek jak pisały że trochę lżej ubierały to te krostki na piersiach ginęły. Olo też potówek nie miał, ale za to wysypka na policzkach okazała się uczuleniem, niestety. Na pociechę: już jej nie ma i myślimy o zmianie nutramigenu na Enfamil Premium.
A tak na marginesie to już nie pamietam jak to było z takim maleństwem... Ale czas leci! Zobaczycie, szybko Wam maluszki wyrosną i bedziecie je ganiać po pokoju!
 
Do góry