MamaAntosia
Antosiowo-Alutkowa :)
...dziewczyny sporo mi pomagają bo np. przynoszą pranie a ja je wieszam , jak szykuję posiłki to zanoszą talerze, sztućce
( bez noży oczywiście ) pieczywo itd. ..........naprawdę mam od nich dużą pomoc ;-)
Jakby mi Antek talerze nosił, to nie mielibyśmy w czym jeść.
Jeżeli chodzi o pranie to Antoś sam rozwiesza, tylko nie wiem dlaczego wybiera brudne ubrania z kosza na bieliznę a nie czyste pranie z pralki.
Tynka, gratuluję Ci takich pomocnic... mój Antek to raczej przeszkadzacz;-)