Opieka nad dzieckiem czyli o kolce, laktacji, karmieniu, śnie itp

[Skakanka]

A Antoś przeszedł ostatnio sam siebie i wysrutał się podczas kąpieli Pierwszy raz coś takiego mu się przydarzyło, a jaki zadowolony leżał

hehe fajnie;-)Natalce tez sie raz zdarzyloa raz jak puscilam ja,zeby biegala bez majtek i w razie czego miala wolac,ze jej sie chce siusiu ale co innego zaczela robicja w szoku mnie zamurowalo patrze na meza czy ona zareaguje ale udalo mu sie zlapac w nocnik oczywiscie fuj;-)

 

[aniay]

Tika nie mam pojecia jak to jest z tymi zimnymi uszamiz tego co wiem to wyznacznikiem ciepla u dziecka sa nozkia nie raczki np...
A co do kup to u nas to standrad,ze robi wiecej niz jedna, dwie trzy nawet cztery ale nie liczy sie ilosc tylko jakosc;-)czyli wielkosc;-).Tak mi sie wydaje,ze robi na raty zamiast zrobic jedna a porzadna...

Nie do konca zgodze sie z Toba bo moja Oliwia ma praktycznie non stop zimne rece i nogi mi powiedzialno ze wyzacznikiem ciepla jest klatka piersiowa i kark. Ale faktycznie jak jest jej zimno to nogi ma jak sopelki.

 

[Monika77]

U nas też jest zimno w mieszkaniu, a w łazience najgorzej. Przed kąpielą włączamy na moment farelkę by trochę ogrzać powietrze. A od 10 września zaczynają u nas grzać :-) Witek dość często ma chłodne rączki i nóżki a także nosek, ale klatkę i karczek ma cieplutkie. Niestety teściowa uważa, że jest mu zimno i chce ubierać go na cebulkę. Ja zakładam mu bodziaka z krótkim rękawkiem, bluzeczkę z długim i spodenki i jest mu w sam raz.

 

[MamaAntosia]

U nas też zimno i też przed kąpielą włączamy farelkę brrrrrrr

 

[aph]

u nas tez zimno, ale dzisiaj juz bedzie cieplutko, jak Piotrek wroci z pracy to napali,bo my mamy centralne ale swoje, weglowe, wiec nie jestemuzalezniona.
A co do kapieli, to wystarczy, ze w lazience puszcze goraca wode tak na minutke przed kapaniem i sie wystarczajaco nagrzewa. No ale tez nasza lazienka ma 1,5m na 2m

 

[ania_zywa]

U nas też jest zimno w łazience, ale robię to samo co aph. Ale ja tez mam małą łazienke. I cały czas polewam Hani wodą plecy jak sie bawi, żeby nie zmarzła.

 

[aniay]

dziewczyny mam pyanko czy waszym dzieciom tez sie robia takie krosteczki od slinienia sie, przy kontach warg i na brodzie?
jesli tak to jak sobie z nimi radzicie?
Wogole oliwia chyba zaczyna rozumiec niewolno. Maz sie ze mnie smieje ale ja widze efekty, jak powtarzan ze nunu nie wolno to po trzech czterech probach przestaje.
A co do temperatury to u nas w calym domu jest zimno ale ja niestety nie posiadam farelki zeby nagrzac wiec kompie Oliwie w takiej temperaturze jaka akurat jest.

 

[tynka]

Aniay ja smaruje linomagiem takie miejsca i pomaga

 

[MamaAntosia]

U nas też były takie krosteczki, ale nic z nimi nie robiłam. Teraz Antoś już się tak nie ślini i problem zniknął.

 

[antenka1]

U nas ze spaniem tragedia. Hubcio ma katar ktory nie pozwala mu zasnac dobrze i niestety trzecia nocke mamy z glowy. Spimy po trzy godziny dotego z przerwami. Jak ja maze zeby sie wyspac. Jak tak dalej pojdzie to poobijam sobie glowe od stukania w klawiature