reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Opieka nad bobasem - o kolkach, pieluchach, ubiorach, cycuchach i innych :-)

mamy mały sukces.... młoda wypiła moje mleko z butelki i poprawiła 20 ml bebilonu pepti.
Plan jest taki, że odciągam przez kilka dni i 2x dziennie podaje jej w butelce (tak jak będzie jak wrócę do pracy), jak się przyzwyczai i jedzenie nie będzie okupione lamentem to będę jej mieszać pół butelki mojego+pół bebilonu pepti - zawsze to smak trochę inny :-)
Może się uda, w końcu to jeszcze 14 dni.
No, metoda małych kroczków :-D
 
reklama
mam problem z wypróżnianiem.... Zosia nie robi kupek od piątku ajest na bebilonie pepti czy jak jest na modyfikowanym to musi codziennie w zasadzie to puszcza bąki ale wydaje się normalnie zachowuje nie płacze nie pręży się....
 
hmm.... a butelkowe dzieci to raz na 2-3 dni mogą być wypróżniane czy nie? bo w sumie to nie wiem...nie pomogę guziQ
 
mam problem z wypróżnianiem.... Zosia nie robi kupek od piątku ajest na bebilonie pepti czy jak jest na modyfikowanym to musi codziennie w zasadzie to puszcza bąki ale wydaje się normalnie zachowuje nie płacze nie pręży się....

Guziczek87- a ty czasem nie przestawiasz sie z karmienia piersia na modyfikowane? Jezeli tak to to powinno byc zupelnie normalne, kupki przy zmianie z piersi na modyfikowane moga tez byc bardziej zielonkawe i to tez jest normalne. Wydaje mi sie, ze wasze Pepti mleko jest dla tych dzieciaczkow z delikatniejszymi lub problemowymi brzuszkami? Jezeli tak to kupki na nich sa luzniejsze i bardziej zielonkawe (aczkolwiek nie zawsze). Jezeli Zosia sie nie meczy to poczekalabym jeszcze chwile ale potem dalabym czopka bo moze ma zatwardzenie jezeli do mleka dodajesz jeszcze np kleik/kaszke. Przynajmniej takie jest moje zdanie :tak:
 
Oj ja nie pomogę, nie wiem jak na modyfikowanym powinno być :no:.

U mnie radość z powodu kupki była wczoraj (oczywiście po całym tygodniu oczekiwania) tym wieksza, że poszło samo bez pomocy czopeczkiem :-D pierwszy raz od ponad 1,5 miesiaca :tak:
 
Guziczku,ja też niestety nie pomogę :no::no::no:
Kms,cieszę się Twoim szczęściem,znaczy kupą małej ;-),u nas też dziś mija tydzień,jak czekamy na kupkę,tydzień temu była,ale właśnie też czopkiem wywołana,mam nadzieję,że tym razem sama pójdzie.
Czytałam,że takie nierobienie kupy,to po prostu bezresztkowe przyswajanie i wchłanianie mleka mamy,i nie ma powodów do zmartwień,jednak mimo to, nie bardzo mi się to podoba:no::no::no:
 
mam problem z wypróżnianiem.... Zosia nie robi kupek od piątku ajest na bebilonie pepti czy jak jest na modyfikowanym to musi codziennie w zasadzie to puszcza bąki ale wydaje się normalnie zachowuje nie płacze nie pręży się....


Guziczku ważne by na mleku modyfikowanym dopajać dziecko...wodą czy herbatką. Bianka robi 3-4kupki dziennie, ale pamiętaj musi dziecko pić. Modyfikowane nie działa jak mleko matki-nim się dziecko nie napija tylko najada, może stąd zaparcia??
 
mam problem z wypróżnianiem.... Zosia nie robi kupek od piątku ajest na bebilonie pepti czy jak jest na modyfikowanym to musi codziennie w zasadzie to puszcza bąki ale wydaje się normalnie zachowuje nie płacze nie pręży się....

U nas był problem z wypróżnieniem na samym początku- wtedy karmiłam mlekiem Bebiko. Ale Szymon się bardzo prężył, płakał... nawet byliśmy z nim na izbie przyjęć w szpitalu, tak się męczył. Sam czopek nie pomógł, dopiero lewatywa :baffled:
Po zmianie mleka na NAN HA kupka się unormowała i była co 2 dni, za to zielona.
Teraz jak jesteśmy na nutramigenie kupka jest codziennie i to ładna żółciutka, chociaż lekarka uprzedzała, że po tym mleku może być zielonkawa i jest to normalne.

Co do dopajania to chyba co lekarz to opinia i sądzę, że trzeba też dostosować to do dziecka. Najpierw kazano nam podawać małemu koperek (rumianek nie, bo niby powoduje zaparcia?).
Teraz jak byliśmy w poradni gastrologicznej lekarka nie kazała podawać nic poza mlekiem...

A może ten brak kupki to też dlatego, że mała tak kiepsko jadła? :confused:
 
Nie wiem, każde dziecko jest inne...powiem tylko, że jak Moja Młoda nie dostanie dziennie odpowiedniej dawki płynów prócz mleka to jest nie do zniesienia, bardzo dużo pije. Nie wiem, może to rodzinne?? ja i Damian też dużo pijemy herbaty wody soków...
 
reklama
Do góry