reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Opieka nad bobasem - o kolkach, pieluchach, ubiorach, cycuchach i innych :-)


mój maluch też miał problemy z brzuszkiem i daję mu Bobotic na wzdęcia mogę w 100% polecić mały odkąd dostaję te kropelki puszcza takie bąkalce że ho ho i co najważniejsze nie boli go brzuszek a i cena przystępna bo 13 zł ;-)
 
reklama
Dzięki dziewczyny, będziemy próbować. Na razie podam mu coś na gazy, bo Adaś właśnie leży na macie i takie bąki puszcza jak stary:-D:-D, więc może to brzuszek go meczy w nocy.

Słuchajcie jeszcze jedno, czy wy spacerujecie w gondoli jeszcze czy w spacerówce?? Bo ja dziś Adasia ubrałam w nowy kombinezon ( 62 już jest za mały i musiałam mu kupić nowy na 68) i stwierdziłam, że w gondoli się nie mieści w nim ( zajmuje całą na długość i szerokość) Mam spacerówkę z wersją leżącą,ale nie wiem czy mu nie będzie tak za zimno. Nie chce też, żeby się denerwował, że mu ciasno bo wtedy spacery mogą nie być zbyt przyjemne..
 
My w sumie nie wiemy co to są problemy z brzuszkiem... Ania jeszcze mi nie wpadła nigdy w histerię, takich dni ogólnego marudzenia i niepokoju było kilka - szczególnie po przeprowadzce, ale w sumie zawsze uda mi się ją jakoś zagadać, prześpiewać ten jej płacz...
Ogólnie - bardzo pogodne mam dziecko :tak:
A w nocy budzi się ok. północy, potem 3:00-4:00 i 6:00-7:00, potem jeszcze zazwyczaj śpi do 9:00-10:00. A ja z nią ;-)
I tylko raz jej się zdarzyło że w nocy po jednym karmieniu nie mogła zasnąć, jeszcze miesiąca wtedy nie miała.
Mam nadzieję że tak zostanie.

Ciekawa jestem czy ząbkowanie da nam nieźle w kość...
 
Moi chłopcy od miesiąca na spacerówce. Muszą wszystko widzieć.
A co do zębów, to bardzo często towarzyszą im też bolesne gazy.
 
Bylasia my jeszcze jeździmy w gondoli, choć szczerze mówiąć najczęściej jak jade na zakupy to wpinam małą w foteliku samochodowym w te kółka od wózka i tak sobie jeździ.

Na ząbkowanie Dentinox jest ok, zresztą prawie wszystkie te maści to to samo . (bobodent i dentinox to rumianek plus lignokaina, środek znieczulający).Można mrozić gryzaki z płynem w środku. MOżna samemu zrobić napar z rumianku i owinąć palec jałową gazą i smarować tym dziąsła. Są takie silikonowe nakładki na palec do masażu dziąsełek. Dla starszych dzieci to podaje się takie chrupki albo kawałek skórki od chleba ale tego jeszcze my nie możemy podać. Przy gorączce to te czopki Viburcol są dobre, to lek homeopatyczny więc na pewno nie zaszkodzi. Niestety mimo tych wszystkich sposobów i tak dziecko troche zawsze poboli i będą marudne ale taka kolej rzeczy.:sorry::tak:
 
my jeszcze w gądoli i na pewno trochę jeszcze w niej zostaniemy na pewno do kwietnia.
Dentico ja też wpinam fotelik w stelaż na zakupach, strasznie to wygodne bo jak bym miała brać ze sobą cały majdan w postaci gondoli to brakło by miejsca w samochodzie na same zakupy!!
 
My też jeszcze w gondoli. Na początku grudnia mała dostała fajny kombinezon ,ostatnio przymierzam i robi się za ciasny ,a wszystko przez pogodę człowiek wyjść nie może:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:a ciuszki leżą i kurzą się:-(
 
reklama
ja małej kupiłam kombinezon na 74 i na razie na bank z niego nie wyrośnie a zaraz za jaj stópkami zawiązuję gumkami do włosów żeby jej nie było zimno i jest ok śmiesznie to wygląda :-D
 
Do góry