Karolinusia
Fanka BB :)
Sylvietta, zazdroszczę. Pomarzyć dobra rzecz.
My po szczepieniu. Było nawet ok, Mała płakała kilkanaście sekund dosłownie-jak już szczepionka została wprowadzona, przy samym ukłuciu nie płakała-zasługa kremu emla?? nie wiem, chyba bardziej dla mojego sumienia. Mała spała cały dzień. Tylko po 17 się rozżaliła...dostała pół czopka przeciwbólowego jedzonko i śpi jak Aniołek. Także było nieźle.
za dwa tygodnie rota
My po szczepieniu. Było nawet ok, Mała płakała kilkanaście sekund dosłownie-jak już szczepionka została wprowadzona, przy samym ukłuciu nie płakała-zasługa kremu emla?? nie wiem, chyba bardziej dla mojego sumienia. Mała spała cały dzień. Tylko po 17 się rozżaliła...dostała pół czopka przeciwbólowego jedzonko i śpi jak Aniołek. Także było nieźle.
za dwa tygodnie rota