reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Opieka na dzieckiem - o kolkach, pieluchach, pielęgnacji

”ewa86” pisze:
Jak karmiłam z lewej strony, to z prawej się ciurkiem lało. Więc jest ok.
Mam tak samo, szczególnie do południa. Aż szkoda patrzeć jak się marnuje, bo potem pewnie niewiele już w tej piersi mi zostaje… :baffled:

nesiaaa, mnie lekarka pozwoliła podawać Esputikon już ponad tydzień temu, czyli Tymek miał ok. 3 tygodnie. Nie jestem przekonana, że to działa. Podawałam przez 3 dni wieczorem i i tak rano mieliśmy jakieś 2 godziny pisków, jęków, płaczów, prężenia się i prób wypuszczenia bąków. No biedactwo takie że hej :-(. Wczoraj wieczorem nie podałam, żeby sprawdzić czy będzie to samo – i dzisiaj problemy były mniejsze, no ale też były (ja nic w diecie nie zmieniałam, żeby móc wyeliminować kwestię mleka). Dzisiaj też nie podam mu tych kropelek – zobaczymy co będzie jutro. Jutro mu podam i zobaczymy co będzie pojutrze. No niestety, muszę na nim trochę poeksperymentować, bo jakoś nie jestem przekonana, że mu to pomaga. A jak nie pomaga to po co mu to cisnąć. Lepiej poszukać czegoś co pomoże.

katjuszap, muszę się nauczyć tak ustawiać godziny karmienia Tymka jak Ty :-). Na początku musiałam go budzić i dawać jeść co 3 godziny. Ale od 3 tygodni karmię na żądanie, więc po prostu czekam aż sam się obudzi. Czasem ma przerwę w karmieniu 2 godziny, a czasem 40 minut :baffled:.
 
reklama
No moja Ula coś dziś wariuje, najedzona a płacze, pręży się wygina, cycka nie złapie. Uspokaja się podczas kangurowania i teraz dałam jej smoczek i zasnęła. Kurcze na liście zakupów koniecznie cienka chusta bo ona widać bardzo potrzebuje naszej bliskości, mam tylko elastyczną ale za ciepło. No i upodobała sobie jednego cyca, a ja mam takie nawał, że leci po nogach, brzuchu u chce żeby dojadała z dwóch ale nie przy drugiej pręży się, wygina. W sumie to nie wiem skąd ten jej płacz, albo ta potrzeba ssania która smok jej zaspokoił, brzuszek raczej nie, jem co trzeba zresztą, jeden dzień jest dobrze, jeden źle, a jem to samo. Kup jest z 5 dziennie, zobaczymy ile przybrała na wadze jak jutro przyjdzie położna. Najbardziej się boje, że przy takim nawale pokarmu zaleci mi dokarmiac dziecko:-( Wyszliśmy ze szpitala z wagą 3kg, doba potem położna ważyła ją i miała 60 g więcej i ona stwierdziła, że to mały przyrost jak na jeden dzień. Uspokaja się też jak śpi z nami, Wasze szkraby z Wami śpią? ja nie mam nic przeciwko obawiałam się tylko, że ją przygnieciemy, ale mamy na prawdę wielkie łóżko i z dzieckiem to taki półsen, no sporo mam tych pytań. No natomiast kąpieli sama radość, wszytki czynności można wykonać nawet nie zakwili.
 
Asia, jak Wam tak lepiej, to niech z Wami śpi :) Ja odkładam Anielkę do łóżeczka, bo tak wolę, ale to już kwestia przyzwyczajenia :)

60 g w dzień to mały przyrost wagi????? Co to za położna?? Jakby tak cały miesiąc przybierała, to by jej wyszło prawie 2 kilo przyrostu!! A według "wytycznych" norma to 800-900 g.

Aniela w 3 doby (od środy do soboty) przybrała niecałe 80 g i moim zdaniem to jest baaardzo dobry wynik. No ale to 3 doby!

Od dziś jest na samej piersi i zobaczymy, ile będzie mieć za tydzień. Na razie męczy się okrutnie, ale pije, a to najważniejsze. Też woli jedną pierś, ale zmuszam ją do picia z drugiej, bo w niej jest mniej mleka (przy Franku miałam to samo). Może spróbuj innych pozycji - Aniela z tej nielubianej piersi woli pić "spod pachy". A w ogóle najlepiej jej idzie na leżąco, ale tak karmię tylko w nocy, bo ja z kolei tego strasznie nie lubię i męczę się przy takim karmieniu.

Musiałam ją obudzić po 3,5 godz. od ostatniego karmienia, bo w śpiączkę zapadła ;) Ale zjadła i teraz znowu śpi.

Czy Waszym dzieciakom łuszczy się skóra?
Anielce dziś się zaczęła łuszczyć trochę. Będę ją smarować chyba jakimiś kremami. Kąpiemy ją w Oilanie, więc dotąd niczym nie smarowaliśmy.
Mąż twierdzi, że z Frankiem było podobnie, ale ja już nie pamiętam...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Ewa, mój M mowie to samo, że to spory przyrost. Ula najbardziej lubi pozycje na leżącą, no a ja robię co każe:tak:
Łuszczy się jej skora z dłoni i trochę z buzki.
 
Asia.85- jak czytam o twoich przebojach z piersiami to jakbym o sobie czytała... ze mnie mleko nie leje się a tryska, młody się krztusi, dławi bo nie nadąża połykać tyle ze mnie leci. Pomimo że piersi już mam miękkie po karmieniu, nawał minął, ale pokarmu dalej "za dużo". Ale nie ma co narzekać, niektóre kobitki to pewnie marzą o czymś takim.
Ja miałam jeszcze strasznie brodawki zgryzione, jedna już zagojona ale na drugiej jest taki wielki strup, nie wiem kiedy to zejdzie:baffled:
Co do przyrsotu wagi to bardzo ładnie Ula przybrała! Jakaś położna niedouczona rzeczywiście.

My narazie nie mamy problemów z brzuszkiem, ale u Majki zaczęło się dopiero gdzieś po 3tyg więc nie będę chwalić dnia przed zachodem.... i nic nie pomagało. O rany jak sie boję co to będzie.

ewa- u nas też skóra lekko się łuszczy, na brzuszku i stópkach. Kąpiemy małego w emolium, wczoraj posmarowałam go dodatkowo emulsją też emolium. Chyba jest lepiej ale wieczorem lepiej sobie zobaczę przy kąpieli
 
asia moja Nadia tez jedna piers sobie upodobala,prawda,z lewej jadla chwile i zaczynala sie prezyc,a mi mleko ciurkiem lecialo,wiec potem odciagalam laktatorem z lewej i tak dawlam Nadii.
Ewa 60g to malo...ja polozna nie jestem,ale do mnie polozna przyszla 3 dni po porodzie i nadia spadla 100 g,czyli wazyla 3220 polozna mowila,ze to normalne,za dwa dni waga sie nie zmienila i dalej polozna mowila,ze nie mam sie czym matrwic.Za kolejne dwa dni nadia wazyla 32909,wiec porownaj sobie;)
Akurat moja Nadia nie miala kolek,raz nam sie zdarzylo,to dalam jej bobotic,ciepla pieluszka na brzuszek i przeszlo
 
Dziewczyny na łuszczenie skóry myśle, że powinnyście smarować dziedziaczki. Po kąpieli smaruje Wiktorka zwykłą oliwką, tak samo smarowały swoje dzieci moje znajome i nie było żadnych problemów. Oczywiście przede wszystkim polecam smarować oliwką główkę dziecka żeby nie było ciemieniuchy - ona też wygląda jakby się skóra łuszczyła, a jest bardzo trudna w leczeniu.
 
Ewa 60g to malo...

Czy ja wiem. Jak dla mnie to całkiem sporo. Dużo zależy też od dziecka - wagi początkowej itp.
Aniela przybrała ok. 80 g od 4 do 7 doby i lekarze powiedzieli, że to super. Moja położna twierdzi, że na piersi może nawet w ogóle na początku nie przybierać i będzie ok. Tym bardziej że to wcześniak.
 
reklama
Dziewczyny na łuszczenie skóry myśle, że powinnyście smarować dziedziaczki. Po kąpieli smaruje Wiktorka zwykłą oliwką, tak samo smarowały swoje dzieci moje znajome i nie było żadnych problemów. Oczywiście przede wszystkim polecam smarować oliwką główkę dziecka żeby nie było ciemieniuchy - ona też wygląda jakby się skóra łuszczyła, a jest bardzo trudna w leczeniu.

a jaka oliwka najfajniejsza?
 
Do góry