Mam tak samo, szczególnie do południa. Aż szkoda patrzeć jak się marnuje, bo potem pewnie niewiele już w tej piersi mi zostaje…”ewa86” pisze:Jak karmiłam z lewej strony, to z prawej się ciurkiem lało. Więc jest ok.
nesiaaa, mnie lekarka pozwoliła podawać Esputikon już ponad tydzień temu, czyli Tymek miał ok. 3 tygodnie. Nie jestem przekonana, że to działa. Podawałam przez 3 dni wieczorem i i tak rano mieliśmy jakieś 2 godziny pisków, jęków, płaczów, prężenia się i prób wypuszczenia bąków. No biedactwo takie że hej :-(. Wczoraj wieczorem nie podałam, żeby sprawdzić czy będzie to samo – i dzisiaj problemy były mniejsze, no ale też były (ja nic w diecie nie zmieniałam, żeby móc wyeliminować kwestię mleka). Dzisiaj też nie podam mu tych kropelek – zobaczymy co będzie jutro. Jutro mu podam i zobaczymy co będzie pojutrze. No niestety, muszę na nim trochę poeksperymentować, bo jakoś nie jestem przekonana, że mu to pomaga. A jak nie pomaga to po co mu to cisnąć. Lepiej poszukać czegoś co pomoże.
katjuszap, muszę się nauczyć tak ustawiać godziny karmienia Tymka jak Ty :-). Na początku musiałam go budzić i dawać jeść co 3 godziny. Ale od 3 tygodni karmię na żądanie, więc po prostu czekam aż sam się obudzi. Czasem ma przerwę w karmieniu 2 godziny, a czasem 40 minut .