dziewczyny, mojej Natusi pepek odpadl w 7 dobie zycia, lekko mu pomoglam w tym ale nie to zeby szarpac, po prostu wzielam do reki jak wycieralam po kapieli i sie juz tak naskorce trzymal, lekko ppociagnelam i odlecial. i wiecie co od tamtej pory mala ma pepek ciemny. jest pieknie zagojony ale w srodku pepuszek ma kolor taki jakby brudny ale brudny nie jest. czy to kiedys zniknie ? dzis Natka ma 6.5 tyg
reklama
Gosha z tym obracaniem to mnie zabiłaś teraz, moja Laura miała coś koło pół roku i było to rozwojowo niby całkiem normalne, to masz kurde wybitnie motorycznie uzdolnione dziecko
Juditka u nas też pępek przybrudzony ;-)
Juditka u nas też pępek przybrudzony ;-)
gosha_88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Luty 2012
- Postów
- 1 551
no motoryczna to ona jest az za bardzo ale ja wtedy nie wiedziałam czy to normalnie czy nie, jak miała 7miesiecy to raczkowala jak szalona, dopiero teraz wiem ze to szybko. Tymek jej do pięt nie dorasta. ale to wszystko tak naprawde bez znaczenia, w końcu wszystkie dzieci zaczynaja kiedys chodzic, mowic i roznice sie zacieraja. Majka np późno zaczeła mowic, takie W MIARE pelne zdanie w wieku 2,5lat zbudowała, gdzie jej rowiesnicy dawno wierszyki klepali. A teraz gada cały dzien az glowa boli od sluchania;-)
Gosha, a może Cię Tymek jeszcze zaskoczy
Ja Drobiny nie porównuję nawet do Franka, bo w zasadzie to powinnam jej wiek korygować przez to wcześniactwo. A Franek gdzieś koło 3-4 mies. zaczął się turlać na wszystkie strony, potem zaraz pełzać i w 6 miesiącu już siedział, siadał i raczkował, w 7 stał. Mimo to roczku nie przechodził. Za dobrze mu się raczkowało i zaczął chodzić 2 tygodnie po urodzinach
Za to z dźwiękami zawsze był do tyłu. Śmiać się na głos zaczął dopiero w 5 miesiącu! Do tej pory nie mówi - tzn. mówi, ale w swoim języku Wszystko jest w stanie w nim powiedzieć i ja go rozumiem, ale mowy ludzkiej to nie przypomina
Ja Drobiny nie porównuję nawet do Franka, bo w zasadzie to powinnam jej wiek korygować przez to wcześniactwo. A Franek gdzieś koło 3-4 mies. zaczął się turlać na wszystkie strony, potem zaraz pełzać i w 6 miesiącu już siedział, siadał i raczkował, w 7 stał. Mimo to roczku nie przechodził. Za dobrze mu się raczkowało i zaczął chodzić 2 tygodnie po urodzinach
Za to z dźwiękami zawsze był do tyłu. Śmiać się na głos zaczął dopiero w 5 miesiącu! Do tej pory nie mówi - tzn. mówi, ale w swoim języku Wszystko jest w stanie w nim powiedzieć i ja go rozumiem, ale mowy ludzkiej to nie przypomina
kakakarolina
Fanka BB :)
Maks chodził od początku 10 miesiąca absolutnie nie życze tego żadnej matce i sobie powtórnie też nie podobnie było za mową grubo przed drugimi urodzinami były pełne zdania i to też jest wykańczajce
A może zrobimy watek chwalę się. Będziemy tam opisywać pierwsze umiejętności podnoszenie główki, uśmiechy a potem turlanki i takie tam?
A może zrobimy watek chwalę się. Będziemy tam opisywać pierwsze umiejętności podnoszenie główki, uśmiechy a potem turlanki i takie tam?
reklama
weronkazzz
tulęTolę
babeczki, jak w taka pogode juz raczej jesienna ubieracie maluszki na spacery? i czy "zamykacie" juz gondole tym takim nagondolowym pokryciem?
Podziel się: