Wiecie co... Dla mnie podstawa w tych wszystkich teoriach szwankuje. To jest ściema, że człowiek przesypia całą noc cięgiem! Owszem, zdarza się - nawet noworodkom się raz na ruski rok zdarza. Ale dorosły też się w nocy budzi. Jedyna różnica jest taka, że potrafi zasnąć dalej sam.
Dzieci jeszcze dłuuuugo będą nas potrzebować. Będą się budzić. Czy to na jedzenie, czy na pogłaskanie, czy na picie wody, czy ze strachu, bo coś im się przyśni.
Taka jest normalna kolej rzeczy.
.
Wlasnie w tej ksiazce o tym jest napisane juz gdzies w któryms tam poscie napisalam ze takie wybudzanie sie to normalna rzecz i dorosli tez tak robia tylko potrafia potem zasnac a takie maluchy nie umieja. Rodzic moze im pomoc sie nauczyc tego bo niektóre rodza sie z ta umiejetnoscia a niektóre przez wiele lat nie potrafia sie nauczyc i wlasnie ten Pan tlumaczy jak Naprawde miła lektura. Przeczytalam i jesli chodzi o moja 5 letnia wiedze lekarska skonfrontowana z ta ksiazka to Pan prawi całkiem mądrze choc jest mezczyzna.
A prochnica wbrew pozorom jest bardzo grozna
http://www.medonet.pl/element-akcji...848,1,prochnica-niszczy-cale-cialo,index.html
Próchnica zębów mlecznych – jakie są jej następstwa w przyszłości: Pediatria - Medycyna Praktyczna: Lekarze pacjentom
Tylko co 10. polski dwunastolatek nie ma próchnicy: Pediatria - Medycyna Praktyczna: Lekarze pacjentom
Higiena jamy ustnej małego dziecka: Pediatria - Medycyna Praktyczna: Lekarze pacjentom
Ostatnia edycja: