reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Opieka na dzieckiem - o kolkach, pieluchach, pielęgnacji

reklama
mnie też tak klapa się nie podoba dlatego że tak zasłania - dziecko ma się wietrzyć :) nie demonizując klapy oczywiście ;) pod klapę można bardziej cienko ubrać :)

a co do spacerów w chuście - mnie się jakoś dziwnie wydaje że dziecko mniej korzysta ze świeżego powietrza przy tym :p tzn teraz na początku póki małe, że to dziecko takie schowane i otulone. ale to chyba tylko takie moje odczucie no bo przecież tak samo mu wiatr wieje, słoneczko poświeci - choćby na fragment buzi

ja na spacer czy gdziekolwiek na zewnątrz wychodzę z Hanią w chuście. spanie w gondoli na świeżym powietrzu ma zapewnione na balkonie, śpi tam bardzo mocno po trzy godziny ;) dawałam ją tam i w chłodną pogodę i jak było cieplej. od wiatru i słońca chroni ją wywieszona na sznurkach kołdra :) właśnie idę ją zanieść, a po południu spacer :)
 
cornelka pisze:
Czy jak wasze dzieci leżą na brzuszku to odginają rączki do tyłu? Mój tak zaczął odginać od kilku dni i nie wiem czy to ok czy nie?
To ok, nie masz się o co martwić :tak:. Jak śpi może z rękami robić co chce. Ale w trakcie zabawy na brzuszku nie powinien się w takiej pozycji podnosić. Ma się podnosić na przedramionach, a nie ciągnąć głowę z rękami wzdłuż ciała.

zylcia pisze:
Przecież klapą nie otula się dziecka tylko wózek a dziecko ma sporo powietrza w środku wózka...
Powietrze to może ma, ale ciepłe. Po to z resztą to pokrycie jest zrobione. Dzięki temu pokryciu robi się w gondoli poduszka powietrzna chroniąca dziecko przed tym co na zewnątrz. Zakładanie go latem jest niepoważne. Ja użyłam go pierwszy raz teraz w trakcie wycieczki w Tatrach, bo było zimno.
 
mnie też tak klapa się nie podoba dlatego że tak zasłania - dziecko ma się wietrzyć :) nie demonizując klapy oczywiście ;)

Z ust mi to wyjełaś:-D My klape użylismy raz, jak kupiliśmy wózek aby zobaczyć jak wygląda, na razie leży w szafie, pewnie zaczne używać jak przyjdzie porządna jesień.

Moje dziecko też się ciagle wietrzy na dworze jak spi, chyba ze jestesmy na placu zabaw wtedy w chuscie. Doszło do tego, że Zaba ma problemy z zaśnięciem na długo w domu, bo ciągle na dworzu, ale ja z tych co jak na dwór nie wyjde to warjuje, a jak Młody nie pójdzie to chata rozniesiona jest:laugh2:
 
Ale chyba nikt tu nie mowil o zakladaniu oslony na gondole latem, w cieple czy upalne dni...Ja uzywam jej w takie dni jak np.wczoraj, zimno tak ,ze mi w bluzce, swetrze i kurtce bylo zimno, zreszta to nie chodzi o temperature, bo od tego sa ubrania,ale o fakt ze wialo jak cholera(przynajmniej u mnie) wiec uznalam ze napewno nie dobrze Maly czulby sie z tym wiatrzyskiem na twarzy...Dwa razy zakladalam oslone jak byl deszcz(dziwne zeby nie w takiej sytuacji:confused2:),nie wychodzimy z Maluchem na deszcz ale poprostu nas zlapal w czasie dlugiego spaceru.Jak jest chlodno ,a nie wietrznie, oslony nie uzywam, bo o to chodzi wychodzac na dwor zeby Maluch jak najwiecej swiezego powietrza powdychal.Oslona troszke to uniemozliwia, ale wole to niz zeby Malego mi zawialo to taki zapi...dziel jak wczoraj:tak:
 
no dobra, ja poki co klapie darowalam, na taka wczesna jesien zakladam body, polsiopchy, cienka czapeczke i na to miska, ktory wbrew pozorom jest raczej z tych cienszych, mimo ze pseudo futrem jest ;)
na to cienki pielucho-kocyk, i do dokrycia sredni kocyk malutki fussengerowaty. stawiam budke zeby wiatr nie hulal i slonce nie walilo w oczy i jest dobrze. lapiny ma tolka chlodne, ale cala potem jest cieplutka. moze jej niedrapki zakladac na te raczki? chociaz szczerze ich nie znosi...
 
Ja Zabie ubieram body i półśpiochy jak jest zimniej to sweterek z kapturem opaska i przykryta kocem.
Jak pogoda jest barowa/zimno wietrznie to body półśpiochy i na to kombinezonik polarkowy cienki.
Ona ma rączki i nózki zawsze chłodne (chyba po mnie), ale spi zawsze na "NIe strzelać", więc nie mam mowy o przykryciu rąk, a niedrapek nie cierpi tak samo jak Tola weronikazz.

Ja mam pytanie odnosnie bodów- macie jakies godne polecenia, które się po bokach mocno/szeroko się zakrywaja te zakładki, bo nasza chudzina jest i czasem jej ramiona widać....
 
reklama
my uskuteczniamy kopertowe z h&m, calkiem fajne sa. z takich przez glowe to sie sprawdzaja mothercarowe i bardzo fajne sa dwa smieszne ktore dostalismy ze sklepu Tchibo, ale w prezencie i nawet nie wiem kiedy tam je upolowac, bo tam co tydzien nowy towar ;)
 
Do góry