Olkusz i okolice

[eldcia]

koniczynka tak to już lada dzień dlatego jak na szpilkach siedzę wczoraj myślałam że coś będzie ale niestety nic.... A jak Ty wogóle sie czujesz? Mówisz że będziesz wyprawkę szykować oj super sprawa to jest.

Mika że ciarki Cię przechodzą jak patrzysz na mój suwaczek powiem Ci szczerze że mnie tez ale niestety tego na później zostawic się nie da. A jsorbek tez jest na tym samym etapie co ja dzieli nas chyba 4 dni. Wszystkiego najlepszego dla Twojej córeczki. Ja Ci zazdroszczę nie dość że masz parkę ślicznych dzieciaczków to możesz się nimi cieszyć na codzień.

gałązka A Ty jak się czujesz?

 

[eldcia]

Aha jak się rozpakuje to napisze napewno sms-a do którejś z Was

 

[mamBartuli]

eldcia dziękuję w imieniu mojego Bartka hehe. Odkąd się urodził to go za dziewczynkę biorą - bez znaczenia w co ubrany mówisz, że miałaś już takie akcje?? ooo to mnie bolały plecy (podczas porodu miałam bóle krzyżowe) i też często odwiedzałam łazienkę hmmm czyżby na dniach miało być w końcu nad ranem po takiej nocy czop mi zaczął odchodzić i pojechałam do szpitala. Bartek urodził się we wtorek, bo w poniedziałek wszystko ustało fajne wspomnienie w sumie
Ja Katowice też dobrze znam, mieszkałam tam w różnych miejscach, ale zaskoczyło mnie, że centrum totalnie puste. Fakt przerabiają, nie wiem czy dworzec, ale bynajmniej koło dworca wszystko rozkopane, aut jak na lekarstwo. Za to droga z KAtowic przez Mysłowice to porażka. Dziura na dziurze :/ A badania to w sumie pierdoła, no ale trzeba zrobić
No to ja czekam niecierpliwie, aż dziewczyny napiszą, że urodziłaś

no mam męża dzisiaj w domu to lecę załatwiać resztę rzeczy !!!! miłego dnia

 

[galazka_2]

a ja nadal mam mdłości i wymiotuję
ale mam nadzieję, że już nie długo to się skończy
ja swojej Julci właśnie ze względu na maleństwo nie będę jeszcze w tym roku do przedszkola posyłać, a ostatecznie to przecież przedszkole to nie obowiązek.

 

[eldcia]

mamBartuli ak dworzec w Katowicach remontują dobrze że się za niego wzięli bo przeciez straszył i to bardzo...

gałązka mam nadzieję że przejda Ci te mdości jakie to szczęście że ja czegos takiego nie miałam ale po 12 tygodniu powinny ustąpić więc juz nidługo a może się ich pozbędziesz. A co do przedszkola to masz racje jak nie ma jeszcze obowiązku chodzenia to po co dziecko męczyć i narażać na różnego rodzaju infekcje i choroby.

 

[mamBartuli]

eldcia czyli dobrze się domyśliłam, nie no muszę przyznać, że Katowice nie do poznania się robią i elewacje odnawiają.
galazka to niedobrze z mdłościami :/ ale faktycznie już drugi trymestr blisko to może miną. U mnie w sumie rozważania czysto teoretyczne póki co, ale gdyby Bartek poszedł w tym roku do przedszkola, a drugie urodziłoby się np za rok, to w sumie ten najgorszy pierwszy rok przedszkolny byłby za nami. Ja to mam problemy

 

[eldcia]

mamBartuli nie jestes sama zapewne i mnie będą czekac takie a nie inne decyzje do podjęcia więc to jest naturalne i dzieje się z biegiem upływu czasu...

Ja własnie biorę sie za drugą częśc prasowania ubranek

 

[mika85]

Ela jejuś, ty już niedlugo się rozpakujesz a co do jsorbek to wiem wiem, że ona też na końcówce
a tak swoją drogą to ciekawe co u niej... bo z tą praca było ciężko. Zajrze na zamknięty to może się pojawiła

mamBartuli dla mnie Katowice też nie straszne bo tam mieszkałam a powiedz mi, czemu poszłaś ze znamieniem do dermatolog? działo się coś? ja kurcze obserwuje takie jedno i mi ono bardzo powolutku od czasów drugiej ciąży rośnie.. i chyba też powinnam z nim pójść ;-(
A gdzie mieszkalaś w Katowicach? ja na ul. Strzeleckiej ;-) właściwie przy samym szpitalu na Mikołowskiej
. Aha, Dominiśka nie chodzi do przedszkola bo jej nie przyjęli

galazka biednaś ty nasza

 

[mamBartuli]

mika ja mieszkałam na Uniwersyteckiej, Jankego a najdłużej na Jordana, więc niedaleko w bloku koło katedry wiesz najlepsze jest to, że ja poszłam ze "znamieniem" które miałam od dziecka i wszyscy w mojej rodzinie je mają. Okazało się, że to jakiś rodzaj brodawki i właściwie usuwa się je tylko ze względów estetycznych, jak są w widocznych miejscach :/ bo tak to nie są groźne, ale przy okazji, bodajże dermatoskop się nazywa to urządzenie chyba, sprawdziła mi resztę znamion. I jedno przykuło jej uwagę. Autentycznie nie spodziewałabym się, bo małe i niepozorne. A nie spodobało jej się to, że ma nieregularny kształt (czego gołym okiem nie widać). Nie jest to nic groźnego w tej chwili, ale ona sama stwierdziła, że nie może mi dać gwarancji, że w ciągu 5 czy 50 lat nie zmieni się w coś gorszego. Więc lepiej idź i sprawdź. Ja się dzisiaj zaszczepiłam i pewnie gdzieś w marcu je wytnę. Bo jeszcze jedna dawka mnie czeka. Kurcze właśnie z tymi przedszkolami to też ciężki temat. Ja tak liczę, że skoro do końca kwietnia mam wychowawczy to jeszcze zaświadczenie z pracy dostanę, że pracuję i może będzie łatwiej.

ooo to w takim razie, jeśli można to równiez informację o jsorbek proszę, jakby coś. Echhhh chyba mi się coś wydaje, że to drugie półrocze to jednak wykorzystamy na pracę nad kolejnym potomkiem. Tutaj się malutkie bobaski pojawią to na pewno mnie też "weźmie"

eldcia wiesz co najlepiej to nie kombinować w ogóle, bo zawsze jest jakieś przeciw miłego prasowania

 

[Wiolcia_6]

Nawet nie piszcie, że znamienia, pieprzyki itp takie straszne bo ja mam ich wieeeleee i nigdy nie sprawdzałam każdego. A nierówny kształt ma co trzecie na moim ciele :]
Co do Katowic to ja osobiście uwielbiam województwo Sląskie a nie cierpie Krakowa. Zawsze się wszyscy dziwią a ja nie rozumiem co pięknego jet w Krakowie