reklama
mamBartuli
Fanka BB :)
eldcia Bartkowi ulewało się od jednego karmienia do kolejnego, więc przez 3 do 4h :/ jak przybiera ok to podobno nie ma się czym martwić. Chociaż powiem Wam, że miałam tego serdecznie dość 
pranie było w ilościach hurtowych dobra dziewczyny, ja się grzecznie pożegnam. Spokojnej nocy 
pranie było w ilościach hurtowych dobra dziewczyny, ja się grzecznie pożegnam. Spokojnej nocy Agniechaaaa
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 7 Październik 2010
- Postów
- 59
cześć dziewczyny , przepraszam że się wtrącam . Jestem z Olkusza i tak przypadkiem weszłam na ten wątek.
Chciałam Wam napisać odnośnie ulewania dzieciaczków, ja urodziłam córke rok temu i po bodajże dwóch tygodniach zaczęła ulewac na maxa zużywałam chyba z 6 kaftaników dziennie i pełno pieluch tetr mała była wiecznie "ulana", nawet zaczełam dawać NAN AR ale to nic nie pomogło wiec przestałam i dalej karmiłam piersią (oczywiście też dawałam butle czasami), lekarz prowadzący pediatra mojej małej kazał nam podnieść materacyk w łóżeczku tak ok 30 stopni (to samo powiedziała neurolog z krakowa)no wiecie tak ze skosa i tak mała leżała cały czas aż do 5 -6 miesiaca potem minęło, najpierw efekt był taki że przestała aż tak bardzo ulewać ,( nie mogłam jej kłaśc na boku bo miała kłopoty z bioderkami więc odpadała ta forma, ale jesli wasze dzieciaki mają zdrowe bioderka to śmiało materac po ukosie ok 30st. + na bok , wtedy organizm będzie miała gorzej ulac a jak na boku to ewentualnie jak uleje to wyleci ), ale pamietajcie zawsze skonsultujcie z lekarzem bo jak piszecie że baaaaaaaaaardzo ulewa i te sposobby nie pomagaja to trzeba leczyć bo to refluks.
Ale się napisałam bedziecie miały co pisać. Przepraszam za literówki i błędy.
Chciałam Wam napisać odnośnie ulewania dzieciaczków, ja urodziłam córke rok temu i po bodajże dwóch tygodniach zaczęła ulewac na maxa zużywałam chyba z 6 kaftaników dziennie i pełno pieluch tetr mała była wiecznie "ulana", nawet zaczełam dawać NAN AR ale to nic nie pomogło wiec przestałam i dalej karmiłam piersią (oczywiście też dawałam butle czasami), lekarz prowadzący pediatra mojej małej kazał nam podnieść materacyk w łóżeczku tak ok 30 stopni (to samo powiedziała neurolog z krakowa)no wiecie tak ze skosa i tak mała leżała cały czas aż do 5 -6 miesiaca potem minęło, najpierw efekt był taki że przestała aż tak bardzo ulewać ,( nie mogłam jej kłaśc na boku bo miała kłopoty z bioderkami więc odpadała ta forma, ale jesli wasze dzieciaki mają zdrowe bioderka to śmiało materac po ukosie ok 30st. + na bok , wtedy organizm będzie miała gorzej ulac a jak na boku to ewentualnie jak uleje to wyleci ), ale pamietajcie zawsze skonsultujcie z lekarzem bo jak piszecie że baaaaaaaaaardzo ulewa i te sposobby nie pomagaja to trzeba leczyć bo to refluks.
Ale się napisałam bedziecie miały co pisać. Przepraszam za literówki i błędy.
mamBartuli
Fanka BB :)
witam
jak zwykle pierwsza Agniechaaaa witaj może dołączysz?? u nas podniesienie materacyka i leżenie na boczku dało tylko tyle, że mały się nie krztusił, ale faktycznie jest to metoda wspomagająca.
Mamy piękne słońce i straszny wiatr grrrrrrrrr
pobudkaaaaaaaa
jak zwykle pierwsza
Agniechaaaa witaj może dołączysz?? u nas podniesienie materacyka i leżenie na boczku dało tylko tyle, że mały się nie krztusił, ale faktycznie jest to metoda wspomagająca.Mamy piękne słońce i straszny wiatr grrrrrrrrr
a wiecie co? nagotowałam wczoraj tyyyyyyyle fasolki po bretońsku, więc jak tylko macie ochote to wpadajcie 
daj znać jak na to mleko reaguje!
cześć mamoB ;-) też zaraz ide po kawe :-)
Agniecha witaj :-) właśnie, może dołączysz? i dobrze radzisz tu dziewczynom bo faktycznie refluks trzeba leczyć a kiedy rodziłaś dokładnie?
czyli pewnie już wszystko próbowałaś tak? :-(
daj znać jak na to mleko reaguje!
cześć mamoB ;-) też zaraz ide po kawe :-)
Agniecha witaj :-) właśnie, może dołączysz?
i dobrze radzisz tu dziewczynom bo faktycznie refluks trzeba leczyć a kiedy rodziłaś dokładnie?mamBartuli
Fanka BB :)
mika tutaj karmiące, a Ty z fasolką wyskakujesz ale ja niekarmiąca i poproszę o pełny talerz
ale ja niekarmiąca i poproszę o pełny talerz
Eldcia ja też miałam na początku problem z karmieniem z obu piersi. Mój Krzyś naderwał mi sutek u prawej i piersi i strasznie bolało. Przez jakiś czas karmiłam go tylko z lewej i niestety prawy cyc nie produkuje tyle samo pokarmu co lewy...:-(Staraj sę przystawiać Bartusia do obu jednakowo;-)
prosze bardzomika tutaj karmiące, a Ty z fasolką wyskakujesz
mamBartuli
Fanka BB :)
oooo mika, właśnie zbieram język z ziemi, mniaaaaaaaaam. Ale ale, ja mam naleśniki
reklama
Witam z nad jabłka;-)
Wczoraj byliśmy u moich rodziców i się najadłam gofrów świeżutkich...mmmm pycha były...tylko w pewnym momencie przesadziłam z ilością jak na moje obecne możliwości i bałam się, że wylądują w kiblu na szczęście się udało wytrzymać
A dziś wyczekiwana wizyta u gina i mam nadzieję, że zobaczę zdrowego maluszka na usg
Wczoraj byliśmy u moich rodziców i się najadłam gofrów świeżutkich...mmmm pycha były...tylko w pewnym momencie przesadziłam z ilością jak na moje obecne możliwości i bałam się, że wylądują w kiblu na szczęście się udało wytrzymać
A dziś wyczekiwana wizyta u gina i mam nadzieję, że zobaczę zdrowego maluszka na usg
