Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Oliwka 27/28tc urodzona w ciezkiej zamartwicy

Witaj Tato Oliwki.
Wasza córeczką super przybrała na wadze, A podobno mleko mamy bardziej tłuczy maluszki i dzieci dostają z pokarmem matki ciała odpornościowe.A Teraz to już tylko z górki, ani się obejrzycie jak będziecie wszyscy razem w domu.
Pozdrawiam i czekam na nowe wiadomości.
 
reklama
TataOliwki pisze:
Witam,
Oliwka skonczyla dzis 4 tyg w sumie od poczecia ma pelne 31 tygodni. Z tego co wiem bedzie miala niebawem konsultacje okulistyczna oraz USG glowki. Echo serca juz bylo i jest ok. Caly czas walczy z infekcja i dostaje antybiotyki. Dlatego tez postanowiono usunac prawdopodobne zrodlo infekcji - centralne wklucie, ktore miala od samego poczatku. Na dzien dzisiejszy zjada juz prawie tyle ze wklucie to nie jest niezbedne, a doktor prowadzaca uznala, ze leki oraz kroplowki beda podawane przez wenflony. Wiaze sie to z czestszym kluciem Oliwki, ale powinno pozwolic na zwalczenie infekcji, ktora co chwile powracala. Oliwka wazy juz 1400g. Jest bardzo ladna i nawet siostry mowia, ze jest jak ksiezniczka hehe. Ostatnio nie bylismy u niej przez prawie tydzien, bo na tej samej sali jest inny wczesniaczek z problemami i bylismy poproszeni, zeby dac lekarzom troche czasu na uporanie sie z zagrozeniami. Dlatego jak zobaczylismy ja wczoraj to nie moglismy uwierzyc jaka jest duza i jak sie zmienila. Jest oczywiscie ciagle na oddechu wlasnym. Jak tylko bede mial wyniki badan to napisze jak to wyglada.
Kliknij żeby rozwinąć...
No to moje gratulacje .ciesze się.że tak dobrze wszystko się układa
 
Witam i zycze Wesolych Swiat w imieniu swoim, mojej Zony i oczywiscie Oliwii.
Juz od 5 dni nie widzielismy Oliwki. Tym razem dlatego, ze bylem dosc mocno chory i nie chcielismy narazac ani naszego ani innego dziecka na infekcje. Wiec pewnie jak ja zobaczymy jutro to znowu bedziemy w szoku (pozytywnym). Oliwka przeszla wiekszosc waznych badan jakie kazdy wczesniak przechodzi po miesiacu zycia. Badanie USG wypadlo dobrze, nie ma sladu po zadnych wylewach, ani tez nie widac zadnych zmian leukomalacyjnych w mozgu (zwiazanych z niedotlenieniem podczas powiklan okoloporodowych). Nie znaczy to, ze Oliwka na pewno bedzie rozwijala sie dobrze, bo zmiany takie moga pojawic sie do 3 miesicy, ale ze Oliwka ma SZANSE byc zdrowa dziewczynka. Badanie okulistyczne nie bylo az tak dobre. Na pewno Oliwia dotknieta jest retinopatia jak wiekszosc tak malych wczesniakow. Niestety nie wiemy nic wiecej niz to, ze jej siatkowka jest bardzo niedojrzala, a wiec nastepna kontrola za 2 tygodnie. Jedyne co pozytywne z tego badania to fakt, ze nie jest az tak zle, bo gdyby byla to retinopatia 3-5 stopnia to juz teraz planowano by zabieg laseroterapii. Wnioskuje wiec, ze jest to 1-2 stopien retinopatii wiec czekamy na nastepne badanie okulistyczne, zeby zobaczyc w ktora strone to idzie. Badania krwii troche sie pogarszaly (ale to glownie z powodu licznych pobran do badan) wiec Oliwka miala ponownie dotaczana mase erytrocytarna. Dwa dni po przetaczaniu wyniki sie poprawily i ponoc wyniki bakteriologii tez sa ok. Ale wszystkie newsy uzyskane przez telefon wiec nie wiem ile te 'ok' tak dokladnie wynosi. Dobra wiadomoscia jest tez to, ze Oliwka zjada juz ponad 20ml na raz. A wiec chyba lekarze powoli odchodza od dozywiania pozajelitowego. Mysle, ze Oliwka dostaje wciaz antybiotyki i czasem tylko jakies uzupelniajace plyny i mineraly co zmniejsza liczbe wkluc, a co za tym idzie zmniejsza ryzyko infekcji wtornych. Najlepsze jest to, ze polowe tej porcji mleczka dostaje...... doustnie z butelki, a druga polowe (zeby nie meczyc jej za bardzo jeszcze) poprzez sonde. Nie wiem dokladnie, ale mysle ze musi wazyc juz na pewno ponad 1500g. Oliwia ma juz prawie 5 tygodni, a od poczecia to prawie pelne 32 tygodnie.
 
No to dobre wieści nam przyniosłeś.Mam nadzieję,że wszystko potoczy się dobrze.Wiesz pamiętam jak moja córcia się urodziła.Lekarze mówili,że najważniejsze są pierwsze 6 tygodni.Mam nadzieje,że i u was skończą się dobrze.Trzymam kciuki i życze sukcesów ,a niuni dużo,dużo zdrówka i szybkiego powrotu do domku.
 
Witaj tato Oliwki super świąteczne wieści.
Wydaje mi się że Oliwka nie będzie miała żadnych powikłań po niedotlenieniu , tak samo jak ich nie widać u nas .I ze tak samo jak nasza Wiktorka będzie zdrowym bobaskiem . Trzymam za to kciuki.
 
Tato Oliwki.
Czytaam wszystkie Twoje wpisy na tym forum. Jestem pelna uznania i podziwu za zaangazowanie jakie wykazujesz. Naprawde uwierz mi ze to nie jest takie powszechne. Sama jestem w 27 tyg ciazy. Zainteresowalam sie tematem wczesniaczkow,bo istnialo ryzyko, ze urodze za wczesnie. teraz jest juz OK. Wasz malenki okruszek to chyba silna dziewczynka. Teraz juz sie wszystko na pewno zacznie sie prostowac. Wyobrazam sobie jednak ile bolu i strachu o zycie Waszego dziecka musielisci przejsc. Gdyby tak mozna bylo przejac na siebie caly ten niepokoj i bol wszelakich badan z takiej malenkiej istotki... Widze ze wasze malenstwo dostanie od ciebie tato tyle milosci, ze mozna byloby nia obdarowac jeszcze kilkoro dzieci. Zona moze byc z ciebie dumna. Ja podziwiam!!!!!!!!!!! Sadzilam, ze tylko kobiety sa w stanie przyezywac glebokie emocje w takich sytuacjach. Jestem z Wami i trzymam z calej sily kciuki za malenka Oliwke i za jej powrot do domciu. A to nastapi juz niedlugo.....Pozdrawiam - Dorota
 
Doti dzieki za mile slowa. Chociaz ja nic takiego wielkiego nie robie, po prostu interesuje sie, bo lubie wiedziec na czym stoje i przekazuje te wiesci tu na forum, po pierwsze po to by poczuc sie lepiej, po drugie po to by rodzina mogla poczytac jak czuje sie Oliwka, po trzecie po to by byc moze pomoc innym rodzicom wczesniakow w ciezkich chwilach, a na koniec po to by kiedys jak to sie mam nadzieje dobrze skonczy moc wrocic i poczytac to wszystko przez co przechodzimy teraz.
Teraz troche newsow. Najwazniejszy to ten, ze od wczoraj Oliwia nie mieszka juz w inkubatorze :D Troche sie wystraszylismy i zdziwilismy jak zobaczylismy, ze w "jej" inkubatorze lezy inny wczesniak pod respiratorem, bo nie mielismy pojecia, ze tak szybko nasza mala rybka wyskoczy z "akwarium". Ma swoja wanieneczke na koleczkach tak jak inne noworodki, z ta roznica ze jest podgrzewana od dolu, zeby bylo jej cieplo, no i chyba podlaczana jest do jakiegos monitora oddechu bo wystawal jej z rozka jakis przewod. Jak to powiedziala pani doktor, ktora reanimowala Oliwke po porodzie nie bedzie jej chwalic, zeby nie zapeszyc, ale wyraznie zadowolona stwierdzila, ze nasza baba awansowala. Owszem przed nia wiele badan, konsultacji i rehabilitacji, albo nawet jakies zabiegi (ciagle nie wiadomo jak bedzie z oczkami no i stwierdzono troche powiekszony uklad kielichowo-miedniczkowy w nerkach - ponoc w granicach normy, ale do obserwacji), wyglada jednak na to ze za 2-3 tygodnie Oliwka moze byc juz w domu. Wraz z "instrukcja obslugi" a wiec cala lista zalecen co robic dalej. Dobrze, ze zaczelismy powoli przygotowywac sie na jej przyjecie i kupilismy juz lozeczko i super bryke. Normalnie ferrari wsrod wozkow. Jakby ktos sie jeszcze nie zdecydowal to bardzo polecamy Chicco trio tour 4 - wozek sliczny, wyglada jak zabawkowy, a do tego bardzo lekki, latwy do skladania i montazu budy lub fotelika i prowadzi sie jednym paluszkiem. Jedyna wada to oczywiscie cena :(
Wracajac do Oliwii to wazy juz 1600g. Zjada ladnie z butelki. Nie dostaje zadnych lekow, poza jakimis tam standardowymi dla maluchow. Ma troche splaszczona glowke, bo ciagle lezy na swojej ulubionej stronie, ale i tak jest sliczna.
 
Witaj Tato Oliwki no to super wieści nam przyniosłeś.Gratuluje.Ja zawsze uważałam i nadal uważam,że te najmniejsze maluszkimają w sobie dużo siły iogromną wole walki.Nie chce pisać" a nie mówiłam?".Życze powodzenia jak masz jakieś pytania pytaj.
Acha a co do główki to się wyrówna u nas też tak było,Troche ciężko było nam przyzwyczaić Julcie do leżenia na przeciwnym boku ale i z tym poradziliśmy sobie.
 
Witaj tato Oliwki świetne wiadomości. Mała jest naprawdę dzielną i silną dziewczynką . Teraz zobaczycie jak szybko wam zleca te 2-3 tygodnie . A najdłużej będą ciągły się te ostatnie dni waszego oczekiwania na nią w domu.
A moja Wiktorka też miał spłaszczoną główkę. Ja za radą mojej babci jak kładłam ją na pleckach to robiłam jej w koło główki toki banan z pieluszki i teraz ma ładną okrąglutką główke.
 
reklama
Witaj Tato Oliwki.Bardzo ucieszyly mnie twoje wiesci.Bardzo dzielna i waleczna ta Wasza niunia.Teraz to juz pojdzie z gorki.Jeszcze troszke i bedziecie w domku calą trojką.Dalej trzymam kciuki oby ta chwila nadeszla jak najszybciej.Pozrawiam
 
Do góry