reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Oksytocyna nie działa - prośba o opinię

Ja miałam wywoływany poród i mi podczas tego porodu położna wręcz kazała zjeść obiad 🙃
Chyba co szpital to obyczaj ale bez jaj ze całą ciążę pilnuje glikemii a na samą końcówkę będę miała odchyły bo mi na czczo być kazali. Myślę że i tak zjem nawet mimo zakazu bo niski cukier to potencjalnie niebezpieczna sytuacja 🤷 plus jak mieć na to siły bez jedzonka xD
 
reklama
Chyba co szpital to obyczaj ale bez jaj ze całą ciążę pilnuje glikemii a na samą końcówkę będę miała odchyły bo mi na czczo być kazali. Myślę że i tak zjem nawet mimo zakazu bo niski cukier to potencjalnie niebezpieczna sytuacja 🤷 plus jak mieć na to siły bez jedzonka xD
No do porodu trzeba dużo siły :)
Trzymam za Ciebie kciuki żeby szybko poszło ❤️
 
No do porodu trzeba dużo siły :)
Trzymam za Ciebie kciuki żeby szybko poszło ❤️
Dzięki:D a jakieś rady co robić żeby to szybciej poszło? Z jednej strony mówią żeby chodzić z drugiej żeby leżeć jak najdłużej i odpoczywać przed wysiłkiem, co prawda ja tam jestem też podłączona do ktg więc mam niewielkie pole manewru ale ostatnio chodziłam ile mogłam i skakałam na piłce i nic 🤷
 
Chyba co szpital to obyczaj ale bez jaj ze całą ciążę pilnuje glikemii a na samą końcówkę będę miała odchyły bo mi na czczo być kazali. Myślę że i tak zjem nawet mimo zakazu bo niski cukier to potencjalnie niebezpieczna sytuacja 🤷 plus jak mieć na to siły bez jedzonka xD
Ja pierwszy poród miałam wywoływany i też kazali być na czczo. Nie mam cukrzycy, o 5 rano zjadłam jakieś ciastko, bo do wywołania to i tak jeszcze daleko (o 11 podali oksytocynę), popijałam sok jabłkowy i jadłam żelki w czasie porodu. Jeśli w ogóle nie masz skurczów, to chyba lepiej się zrelaksować, jakby jakieś się pojawiły to wtedy ruch, żeby je wzmocnić. Szkoda, że Ci tego cewnika Foleya nie zakładali, ja wtedy miałam i przygotował szyjkę
 
Jutro popytaj lekarza czy stosują inne srodki wywolywania porodu. Czesto jest mozliwosc zalozenia balonika, tasiemka badz tabletki z prostaglandynami, masaz szyjki, przebicie błon. Sama oksytocyna moze nie dac rady, powoduje skurcze ale przy niedojrzalej szyjce moze sie to dluzyc.
 
Dzięki:D a jakieś rady co robić żeby to szybciej poszło? Z jednej strony mówią żeby chodzić z drugiej żeby leżeć jak najdłużej i odpoczywać przed wysiłkiem, co prawda ja tam jestem też podłączona do ktg więc mam niewielkie pole manewru ale ostatnio chodziłam ile mogłam i skakałam na piłce i nic 🤷
Wiesz co, ja miałam taki typowo wywoływany poród więc byłam cały czas pod kroplówką z oksytocyną + pod ktg. Więc mój był "z dupy" bo ja cały czas musiałam leżeć w fotelu. Ogółem to na pewno chodzenie i piłka pomaga. Mój poród ruszył z kopyta, jak przy badaniu rozwarcia pękł pęcherz ;)
 
Nie, od razu dostałam oksytocyne. Ja rozwarcie miałam niby " na opuszek" i takie zostało
U nas w Toruniu najpierw balonik zakładają jeśli nie ma rozwarcia, a dopiero później oksytocynę. U mnie nie zadziałał, bo założyli rano, wypadł wieczorem ale nie dali mi od razu oksytocyny i po nocy okazało się że rozwarcie wróciło do tego samego co było na początku. Po kolejnych 2 dniach pomogło bujanie biodrami i samo ruszyło. Serio nie wiedziałam, że na mnie to zadziała.
 
Dzięki:D a jakieś rady co robić żeby to szybciej poszło? Z jednej strony mówią żeby chodzić z drugiej żeby leżeć jak najdłużej i odpoczywać przed wysiłkiem, co prawda ja tam jestem też podłączona do ktg więc mam niewielkie pole manewru ale ostatnio chodziłam ile mogłam i skakałam na piłce i nic 🤷
Ej laska dzisiaj pełnia 😁 będzie bobas 😁😁😁
 
reklama
Do góry