okolice Jeleniej Góry..

[zuza-anna]

holly101 > moim zdaniem sklepy dla dzieci w JG sa nic nie warte bo nie dosc ze nie ma wyboru to ceny kosmiczne!
ja zadko kupuje cos w jg i zazwyczaj jezdze do wrocka do 'Dziecka' "H&M' lub na outlet ...
a w "dziecku" jest masa najrozniejszych wozkow i mozesz pojezdzic nimi, porownac sobie na wszystkie sposoby a nawet przymierzyc do auta hihi
ja tak ogladalam i bardzo mi to pomoglo! a wozek pozniej zamowilam na allegro bo o wiele taniej bylo

 

[holly101]

A powiedz mi Kochana, gdzie "Dziecko" się znajduje? Jutro chyba pojedziemy do Wrocka to tam zajrzymy. Też uważam, że sklepy w Jelonce słabiutkie ale czasem trzeba coś na szybko a poza tym chciałabym mieć kontrolę nad prezentami wybieranymi przez teściów - bo jak sami coś wybierają to dobrze nie jest ;-)

 

[zuza-anna]

holly > ja zagladam do "dziecka" przy Koronie ale jest tez na outlecie na Granicznej (ale ten jest mniejszy i mniej zaopatrzony)...

 

[Al.Szyszkowska]

Cześć dziewczyny...

Ufff, jaki upał, katastrofa jakaś!!!!!!!!!!!!

Dziś już pewnie sie nie odezwę bo mój P. ma imieniny i robimy sobie grilla na tarasie. :-)

HOLLY- ja też polecam Wrocław oraz oczywiście allegro. w jeleniej sklepy dziecięce to masakra- i to w odniesieniu do wyboru oraz cen. poza tymi sklepami które wymieniłaś znam jeszcze sklep na Kopernika "Maluszek"

Ciężaróweczki- współczuję Wam tej pogody...

ZUZKA a Tobie zazdroszczę po prostu tej figury, ja żeby zrzucić 1 kg muszę się miesiąc głodzić....To po prostu niesprawiedliwe jest

 

[zuza-anna]

a u nas pokropilo wreszcie troche bo zaduch byl juz okropny!

Robotnicy z dachu wreszcie sobie poszli wiec Mala zasnela i nikt jej juz nie przeszkadza
a ja tez wreszcie mam chwile zeby odpoczac ....

holly > udanych zakupow!

Al.Szyszkowska > udanej imprezki zycze! Napisz czy prezent sie spodobal

 

[Al.Szyszkowska]

Hello,
Już po imprezie.
Prezent się podobał i to chyba bardzo. Natomiast cała reszta do bani.....Przykro mi jak nie wiem. Siedzę sobie i ryczę. Po cichu umówiliśmy się zmężem na małe "tetatet" wieczorkiem. Podobało mi się to bo cały dzień pełen byl takich różnych podtekstów i napięcie rosło... Niestety mój mąż mimo umowy schlał się jak świnia podczas grilla. Mało tego. Były różne teksty- takie z humorkiem i nagle ktoś powiedział że jak wstaje rano to myśli sobie że kolejny dzień przegrany i ****.... na to mój mąż patrząc na mnie powiedział " ja też tak mam codzień kiedy budzę się rano obok Ciebie i na Ciebie spojrzę." ładne żarty, nie ma co. tak mnie to zabolało że aż musiałam sobie pójść do domu bo mi łzy poleciały. boże mój, tak mi przykro się zrobiło że nie wiem. ja ostanie swoje zaskórniaki wydaję żeby mu jakąś przyjemność sprawić a on co. no i teraz tak siedzę sobie przy kompie, oczy mnie pieką a on leży upity i chrapie na cały dom. masakra jakaś. nawet pisać mi się już nie chce

 

[holly101]

Kochana, strasznie mi przykro... To nie było miłe... Trzymaj się

 

[dobraczarownica]

HOLLY ja niestety nie pomogę w kwestii sklepów, tak jak radzą Ci dziewczyny zostaje Wrocław albo internet

SZYSZUNIA przykro mi, trzymaj się Kochana,a mąż paskuda skończona, pewnie teraz nawet sobie sprawy nie zdaje co powiedział


wczoraj wrócił K. dzień był zakręcony jak słoik, tak sobie połaziłam wczoraj i po mieście, i po rzece z psem szwagra, że dziś w nocy spojenie mi spać nie dawało, wrrrr, ale już przechodzi na szczęście, dziś rozstawiamy basen na dolnej firmie, to jedyne rozsądne miejsce, spróbuję się zawlec do kuchni, młode ziemniaki z koperkiem za mną chodzą, spokojnego, nieupalnego dnia

 

[zuza-anna]

Al.Szyszkowska > bardzo mi przykro ze taka mialas sytuacje ale faceci nieraz nie zdaja sobie sprawy jak niektore slowa moga zabolec...
Niemartw sie kochana to wszystko dlatego ze troche sie napil i niezdawal sobie sprawy co mowi. Najlepiej porozmawiaj z nim o tym i poweidz mu co cie boli - to zawsze pomaga!

 

[zuza-anna]

a moja Mala dzisiaj cudaczy hihi
musze co chwile do niej chodzic bo lezy na podlodze i doslownie spaceruje
przekreca sie na brzuszek albo na boki a po chwili steka i mruczy wiec musze ja isc poprawic a ona wtedy w smiech bo mama przyszla

wczoraj dostala pierwszy raz ciasteczko dla takich maluszkow i ciumciala je zadowolona! a pozniej skruszylam jej troche ciastka do deserku i baardzo jej to smakowalo
u nas dzisiaj troche lepiej tzn. powietrze zrobilo sie bardziej do wytrzymania bo troche pokropilo przez noc ale nadal cieplo i Mala w samym body lezy.