okolice Jeleniej Góry..

[dobraczarownica]

SZYSZUNIA załamałaś mnie tą prognozą pogody:-(, i co by tu zrobić, hmm... zawsze mi zostaje kawałek kamienicznego podwórka, ale nie wyobrażam sobie znoszenia wody do baseniku z drugiego piętra... chociaż jak mi się da upał we znaki to pewnie i tego spróbuję, jakoś dzień się przemęczę w cieniu w parku, dziś w nocy K. wraca więc jutro powalczymy
co do tej niezdarności to zastanawia mnie jak można się o własne nogi potykać i dlaczego jak siądę, to wstać mi się nie chce, a po moim głupim łbie chodzi mi malowanie mieszkania, ściany i sufit wołają o pomstę do nieba, żeby to chociaż odświeżyć zanim będzie dzidzia po drugiej stronie, zobaczymy, miłego dnia, idę pranie wieszać, plus upałów, że wyschnie migiem;-)

 

[zuza-anna]

upal upal i jeszcze raz upal ufff....
wczoraj znowu na chwilke wieczorem sie wyczlapalismy...
a dzisiaj juz wszystko sobie od rana zrobilam poprasowalam, posprzatalam, obiad ugotowalam hehe
wiec tak ok. 4 mysle ze wyczlapie sie z Malutka na spacerek. mam ochote isc dzisiaj do portu bo juz dawno tam nie bylam a moj M. jak bedzie wracac z pracy to zadzwonie do niego zeby nas zabral po drodze hihi
byl tez koles od dachu bo w koncu ostatnio tego nie zrobili i powiedzial ze jutro o 9 zacznie wiec bedzie halas znowu...

 

[zuza-anna]

hihi a co do mojego powrotu do stanu sprzed ciazy....
to ja nigdy nie mialam takich problemow i zawsze moglam jesc na mase i duuuzo slodyczy (uwielbiam > to moje male uzaleznienie

 

[zuza-anna]

Natalineczka555 > co u Was? napisz nam tutaj choc slowko zebysmy sie nie martwily!

Al.Szyszkowska > super masz z tym tarasem my mamy ogrodek z tylu ale niestety nie ma z tylu ogrodzenia i jak ktos tam przechodzi to wszystko widac...
narazie szkoda nam kasy bo mamy mase innych wydatkow ale mysle ze jeszcze w wakacje uda nam sie tam troche ogranac
hehe upaly Was dopadly poczujecie teraz to co ja czuje od dluzszego czasu

dobraczarownica > odpoczywaj ile mozesz! niestety koncowka nie jest lekka....
a takimi osobami sie nie przejmuj bo wazne ze Ty masz czyste sumienie i jestes zadowolona z tego co robisz!
no no no uwazaj z tym praniem i nie nos tej wody dziewczyno! chyba ze chcesz juz rodzic

pozdrawiam

 

[holly101]

Kochane, dawno mnie tu nie było...

U mnie już trwa 22. tydzień - wczoraj dowiedzieliśmy się, że będziemy mieć Syneczka :-) Jesteśmy bardzo szczęśliwi choć oboje obstawialiśmy dziewczynkę :-)

Malutki będzie najprawdopodobniej nazywał się Leonard (Leoś).

Czujemy się dobrze, zaczęły się upały, w Karpaczu zaczął się wakacyjny ruch i mam teraz dużo wózków do obserwowania - bo na etapie wyboru tegoż jestem

Niedługo się zapisujemy do szkoły rodzenia - jednak nie tej przy szpitalu tylko chyba tu:
Twoja Szko

 

[zuza-anna]

holly101 > witaj
Gratuluje Syneczka! Bedzie super chłopczyk
nooo wybor wozka jest ciezki bo jest ich masaaa > zycze powodzenia i napisz na ci sie zdecydowalas.
ja tez chcialam isc do szkoly rodzenia le troche zbyt pozno sie obudzilam i juz nie zdazylam hihi ale powiem szczeze ze nie zaluje bo chyba nie ma czego....
pozdrawiam

 

[zuza-anna]

moze to juz nudne ale ja mam w domu juz 25st! koszmar! Idzie sie ugotowac a wiatrak juz nie nadaza...
a moja Mala w samym pampersie lezy i wypila juz dzisiaj w sumie 500ml herbatki

 

[dobraczarownica]

HOLLY101 gratulacje! ładne imię wybraliście, mały Leo:-) lew znaczy się podoba mi się ale rymuję hehe, 22tydzień mówisz, fajnie, ja nie mogłam się doczekać, kiedy będzie magiczny 20 tydzień (połowa), a jak już nastał, czas zaczął mi uciekać w błyskawicznym tempie, choć wcześniej myślałam, że wlecze się jak żółw

ZUZIA, ja też mam 25st, tylko u mnie to luksus jak na mieszkanie pod samym dachem i okna od południowo-zachodniej strony a wody nie noszę, coś Ty, aż taka szalona nie jestem;-) z praniem to też tak spokojnie, jak jest dużo i jestem sama w domu to znoszę w dwóch-trzech częściach, kiedy jest K. to sam znosi, mam poza tym na dole zwykłą suszarkę do prania, żeby właśnie do normalnych sznurów sie nie naciągać


dzidzia kopie(boksuje??) mnie w żebra i jednocześnie majstruje coś przy moim pęcherzu, już zabolało kilka razy, nic to (jak powiedział Wołodyjowski) mam tylko nadzieję, że to oznaka obrócenia się do właściwej pozycji


co do tej osoby, to już się nie przejmuję, przynajmniej nie tak bardzo, za kilka dni będzie okazja, żeby znów porozmawiać, to sobie wyjaśnimy kilka spraw i będzie git

 

[zuza-anna]

Dzien dobry

 

[holly101]

Witajcie w kolejny - pewnie upalny dzień :-)

Czy wiecie coś o sklepach z rzeczami dla dzieciątek w Jeleniej (chodzi mi zarówno o ciuszki jak i o wózki, mebelki itp.) oprócz BABY-TUP, Jasia i Małgosi i Bojki?