reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

okolice Jeleniej Góry..

reklama
Roseann a wiesz u kogo zamawiałaś??Podaj linka jak masz.Mój Fabian też bardzo szybko chodził sam,bo jak sie tu wprowadziliśmy to nie mieliśmy wózka;-) I tak już później sam chciał łazić.Tylko,że my to mamy wszędzie daleko:-p Ja już było ciepło to do Jeleniej jeździliśmy bez wózka,a on miał raptem 1,5 roku.
 
Roseann no trochę był zmuszony przeze mnie,a później miałam problem,bo jak wzięłam go do wózka to jedną ręką ciągnęłam jego,drugą wózek,a jeszcze do tego w ciąży byłam:-p Później był taki czas,że może i Fabianek pojeździłby wózkiem,ale ja już wolałam zeby chodził,bo zaraz Oliwia sie urodziła i co ja bym z dwoma wózkami zrobiła?Jakoś dał radę mój dzielny chłopczyk:-)

Ja uciekam już do spania,bo pewnie o 6:00 zacznie nam się kolejny dzień;-)
Dobranoc:*
 
Paula, ok:-) To podjadę, tak?
ANIA, my od kiedy Maja skończyła rok to już praktycznie bez wózka. Początki były ciężkie, nie powiem:) Ale my też często autobusem do dziadków do Zgorzelca i podejrzewam, że z wózkiem byłoby jeszcze gorzej. A tak, to może do narodzin Bąbla 2, już w ogóle rączki nie będą potrzbne. Bo jak nie, to nie wiem jak ja się ogarnę:-)Dobranoc!
 
Z okazji święta wszystkichkobitek i tych dużych i tych małych forumowych;) bukiet-wiosenny.jpgUśmiechu na każdy dzieńżyczy Wiktor(za pośrednictwem mamy;)
 
reklama
Do góry