reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

okolice Jeleniej Góry..

Paula nie stresuj sie nazwiskiem my mamy inne Niunia ma M. i nie bylo problemu tylko raz na lotnisku zarzadli akt urodzenia malej ale Michal stal za nami i ja mowilam ze ojciec z nami jest:)
 
reklama
po wyjściu ze szpitala będzie miał moje, bo takie podobno są zasady, później udamy się do USC i tam zmienimy nazwisko :-)podobno przyszły ojciec wysłucha tam krótkiego kazania na temat tego, jakie mogą być konsekwencje tego, że godzi się na nadanie nazwiska dziecku... jedna wielka szopka!! :-D:-p no ale cóż, jak muss to muss...
 
w us ojciec dziecka podpisuje papier o uznaniu dziecka. Jeżeli nie jesteście małżeństwem. Pani za bardzo się nie wtrąca tylko podaje kartkę do podpisu. :) Zameldowanie dziecka jest tam gdzie jego matki... przerabiałam to prawie rok temu :)
 
Ostatnia edycja:
No wlasnie tak jak Iza pisze musi podpisac papierek o uznaniu dziecka...My trafilismy na miła kobiete bo ja nie wzielam swojego aktu urodzenia i pani sie zgodzila zeby M. sam przyjechal na 2 dzien z aktem i jemu wyda Niuni akt:)
 
dobrze, że wspomniałaś o akcie urodzenie, bo ja nie mam w domu i czuje,że jeszcze przed porodem czeka mnie wizyta we LŚ, bo tam się urodziłam... a z maluszkiem na pokładzie to średnio widzę takie podróże!!
 
wizytę mam 14.12 i myślę, że już ostatnia!
dr B też coś wspomniał, że wtedy zobaczymy kiedy mam się zgłosić do szpitala no ale myślałam, że może to jakieś przejęzyczenie ale i Ty o tym wspomniałaś więc zaczynam się zastanawiać czy on mnie naprawdę zechce położyć wcześniej i czekać na rozwiązanie ??:confused: bo wydawało mi się, że raczej tak z marszu pojadę...
 
reklama
Do góry