okolice Jeleniej Góry..

[zuza-anna]

Witajcie
u mnie dzisiaj dzien leniwca
prawie caly przelezalam i nawet nosana dwor nie wystawilam hihi
brzuszek dalej pobolewa na dole i twardnieje ale nie moge sie skupic zeby sprawdzac jak czesto .....
musze sie wreszcie zmobilizowac i wsluchac w swoje cialo bo jak narazie robie wszystko zeby tylko nie myslec o skurczach i porodzie chyba ze strachu hihi

 

[zuza-anna]

mona124 > mam nadzieje ze dzisiaj lepiej sie juz czujesz!? ja na szczescie przez cale zycie zadko kiedy doswiadczylam bolu glowy .....

faktycznie Alexandriaa cos sie nie odzywa ostatnio... miala napisac po weekendzie a tu zero wiadomosci....
wierze ze poprostu odpoczywa

agabe > ja jak bede w 39 tc to chyba juz zwariuje hihi mam nadzieje ze wczesniej sie rozpakuje
no niema jak to pokrecic sie po sklepach - od razu lepszy humor

Czarnuszka88 > to dobrze ze juz wiadomo co sie dzieje. Teraz tylko wyleczyc i przegonic te bakterie i bedzie dobrze

Al.Szyszkowska > oooo a Ty jeszcze z nami? juz myslalam ze syneczka tulisz i juz kocyki masz gotowe - super! trzymaj sie kobietko

Alexandriaa > daj znaka jakiegos

 

[Czarnuszka88]

Witajcie
u nas nocka minela w miare..
rano wzielam antybiotyk na te bakterie 2 tabletki naraz i dostalam skurczy ale sie polozylam i przeszło...no na szczescie ze kuracja trwa tylko dwa dni jutro jedna tabletke wezme i koniec..i oby te paskudztwo zniknelo
W poniedziałek ide do gina sprawdzic szyjke czy nic tam sie nie skraca... juz nie moge sie doczekac.
Dopiero 31 tydzien zaczynam....a gdzie tam 36 ojoj...ale juz blisko na szczescie.

Jakoś się pozbierałam, a że mój mąż wyrwał się z firmy, bo miał coś do załatwienia "na mieście", namówiłam go, żeby po mnie podjechał i przez godzinkę przeturlałam się po kilku sklepach. I samopoczucie trochę mi się poprawiło, chociaż nic ciekawego nie kupiłam:-)

Al.Szyszkowska i Czarnuszka88 - z tego, co widzę, to u Was będzie drugi poród. A jak było z pierwszym? Czekanie do samego terminu? Czy może dzieciaczki pokazały się wcześniej? Żeby mój mały tak zrobił, to raczej się nie zanosi. Chyba będzie czekał do 23.01. Mam nadzieję, że dłużej nie, bo wtedy to już chyba zwariuję:-(

kochna ja dosalam skierowanie na CC dwa tygodnie przed terminem, mialam cukrzyce, nadcisnieni,za duzo wód, z usg wychodzilo ze dziecko ponad 4 kg no i mam astme od urodzenia i gin sie bała ze nie urodze sama na dodatek bralam sterydy na dusznosci no ale lekarze w szpitalu postanowili sprobowac zebym urodzila normanie Sn i sie udało. o 7:15 dostlam kroplowke na wywolanie i o 14:15 Sebastianek byl juz z nami. skonczone 38 tygodni 10 pkt apggar 3800 gram i 58 cm

 

[agabe]

zuza-anna - Pocieszam się tym, że moja Mama urodziła mnie i brata dokładnie w wyznaczony dzień (tylko z siostrą Jej nie wyszło i urodziła 4 dni po terminie) więc może ja też tak będę miała

Czarnuszka88 - widzę, że za pierwszym razem poszło lepiej niż mogłaś się spodziewać. A gdzie rodziłaś? W Jeleniej?

 

[alexandriaa]

Cześć dziewczyny!!
Przepraszam, że się nie odzywałam ale nie miałam dostępu do Internetu...!! Wybaczcie :-)

Moja ostatnia wizyta nie była zbyt dobra :-( Myślałam że mój synek urośnie więcej ale niestety w 36tyg ważył zaledwie 2100 g. Lekarz niby mówił że mam się nie martwić, że ta waga to jeszcze w normie, ale jakąś dziwną miał minę - a pozatym jak tu się nie martwić?? Mówił też że będa u mnie problemy z porodem bo mam nisko spojenie łonowe i najprawdopodobniej czeka mnie cesarka :-( Jak wyszłam z gabinetu to normalnie aż się cała trzęsłam..... teraz idę w czwartek, zobaczymy co tym razem mi powie... Ogólnie czuję się dobrze, żadnych bóli, nic nie wskazuje na wcześniejszy poród. Brzuszek rośnie, coraz szybciej się męcze ale tak to jest ok!
Chyba wszystko już pokupowałam dla Małego, tylko nie wiem jak z tym spirytusem do pępka, to ma być taki zwykły spożywczy? i w jakich proporcjach go rozdrabniać z wodą.

Al Szyszkowska trzymam kciuki by Twój maluszek wyszedł na świat do 20 tego!!!!

Szykują się teraz jakieś wizyty???
Miłego Dnia dziewczyny!!!!

 

[zuza-anna]

czesc kobietki
ja dopiero wrocilam ze spacerku
zmobilizowalam sie dzisiaj i wyczolgalam na dwor hihi
a pogoda poprostu cudo i jak juz wyszlam to wracac mi sie nie chcialo i tak 2 godzinki mi strzelily.... przeszlam cala szklarska i wdrapalam sie pod wyciag na szrenicy
jak mam rodzic to niech juz urodze hihi
a jak juz sie tam wdrapalam to strzelilam sobie gofra z bita smietana i polewa tofi hihi i herbatke i poszlam dalej
brzuszek dalej mi tak twardnieje wiec jezeli nic sie nie zmieni to w poniedzialek dzwonie do poloznej pytac co dalej......
aaa no i oscypek mnie dzisiaj kurcze skusil strasznie slony byl i teraz mnie suszy juz calkiem

 

[zuza-anna]

Czarnuszka88 > odpoczywaj kobietko ile mozesz! jeszcze moze uda sie te pare tygodni
ooo to niezle historie mialas z pierwszym porodem... a teraz tez planuja Ci CC?

agabe > no szykuj sie u Ciebie to juz tylko patrzec powodzenia!!!

Alexandriaa > fajnie ze sie odezwalas
Nie martw sie Kochana - napewno wszystko bedzie dobrze i maluszek jeszcze zdazy urosnac! Czesto tak jest ze dzieciaczki w pewnym tygodniu rosna szybciej a w innym wrecz wcale nie ma czym sie martwic napewno!
jezeli chodzi o spirytus do pepuszka to mi znajoma aptekarka ktora niestety mieszka daleko ode mnie powiedziala zebym poprosila w aptece o "pyohtanina na spirytusie do pepka" i to kupilam

ja mam wizyte dopiero w piatek

pozdrowienia dla wszystkich

 

[Czarnuszka88]

zuza-anna - Pocieszam się tym, że moja Mama urodziła mnie i brata dokładnie w wyznaczony dzień (tylko z siostrą Jej nie wyszło i urodziła 4 dni po terminie) więc może ja też tak będę miała

Czarnuszka88 - widzę, że za pierwszym razem poszło lepiej niż mogłaś się spodziewać. A gdzie rodziłaś? W Jeleniej?

- Tak w jeleniej i trafilam na suuuu[per polozna. w trakcie porodu przyszedl lekarz i oznajmil ze zabieraja mnie na CC bo sama nie urodze no ale polozna namawiala mnie zebym sie nie zgadzala bo postep porodu jest ok i napewno urodze sama no i sie nie zgodzilam . wsumie tez na prosbe meza bo rozmawial z polozna i ta go prosila zeby mi przemowil do rozsadku, poklocila sie z lekarzem a gdy sie nie zgodzilam i za godzine sebusia urodzilam to kazdy byl w szoku

Czarnuszka88 > odpoczywaj kobietko ile mozesz! jeszcze moze uda sie te pare tygodni
ooo to niezle historie mialas z pierwszym porodem... a teraz tez planuja Ci CC?

agabe > no szykuj sie u Ciebie to juz tylko patrzec powodzenia!!!

Alexandriaa > fajnie ze sie odezwalas
Nie martw sie Kochana - napewno wszystko bedzie dobrze i maluszek jeszcze zdazy urosnac! Czesto tak jest ze dzieciaczki w pewnym tygodniu rosna szybciej a w innym wrecz wcale nie ma czym sie martwic napewno!
jezeli chodzi o spirytus do pepuszka to mi znajoma aptekarka ktora niestety mieszka daleko ode mnie powiedziala zebym poprosila w aptece o "pyohtanina na spirytusie do pepka" i to kupilam

ja mam wizyte dopiero w piatek

pozdrowienia dla wszystkich

teraz nic mi nie planuja, czuje sie super zero dusznosci astmatycznych, nie mam cukrzycy i wszystko jest ok...no chyba ze cos tam nagłego wyjdzie ale mam nadzieje ze Krystianek nie bedzie wiekszy niz 4 kg i bede mogla rodzic naturalnie

 

[zuza-anna]

Witajcie
jak mija Wam weekend?
U mnie dzisiaj chyba troche lepiej
Choc w nocy spac nie moglam a brzuszek 3x mial czkawke...

pozdrawiam

 

[agabe]

Hej! Ja dalej 2 w 1 i nic nie wskazuje na to, żeby coś się miało wydarzyć. Czyli dalej czekanie...