reklama
FraniowaMama
mama Natalki i Frania
- Dołączył(a)
- 8 Wrzesień 2009
- Postów
- 5 066
No to super, to juz 4 + 4
A Ola i Karolina?
A Ola i Karolina?
FraniowaMama
mama Natalki i Frania
- Dołączył(a)
- 8 Wrzesień 2009
- Postów
- 5 066
Karolina, jakbys miała problem z autem, to moge po Was podjechać.
Wszystkie terminy (lekarz i rehab) mam do południa, potem luzik
Wszystkie terminy (lekarz i rehab) mam do południa, potem luzik
FraniowaMama
mama Natalki i Frania
- Dołączył(a)
- 8 Wrzesień 2009
- Postów
- 5 066
Cholera..bałabym się rydzykować;-)
Zrób sobie syrop z cebuli i cukru. Pomoże
Zrób sobie syrop z cebuli i cukru. Pomoże
Dareczka
Fanka BB :)
To my się też piszemy a co najwyżej bedzie troche spiąca albo zaśnie w drodze i będzie wyspana Mój się śmieje że jakieś zabezpieczenie ulic trzeba zrobić jak nas tyle się chce wybrać
Franiowa czyli nie trzeba jutro dzwonic?
Franiowa czyli nie trzeba jutro dzwonic?
FraniowaMama
mama Natalki i Frania
- Dołączył(a)
- 8 Wrzesień 2009
- Postów
- 5 066
Nie, babka powiedziała wyraxnie, żebyśmy już nie dzwoniły (ja jej powiedziałam ze nas jest jakieś 8 chetnych mam mamy już 5-6, jak dojdzie Ola to 7 bedzie, Miłoszek to za malutki pewnie.
Jezu, idę coś zjeść
Jezu, idę coś zjeść
Al.Szyszkowska
Fanka BB :)
Kochane ja to jak zwykle...bardzo mi miło że o mnie pamiętacie ale dla mnie 14 - 17 to pora spania moich dzieci, poza tym szczerze się obawiam, ze mój syn zepsułby pozostałym zabawę, ostatnio jest nie do opanowania, marudny, ciagle poplakuje. Za to chętnie się z Wami uumówię na jakies spotkanko wkrótce, tylko P. musi być w domu żeby Bastkiem sie zająć a ja bym zabrała Nat żeby choć odrobinę oddechu złapać od tego mojego małego potwora
Strasznie mi daje popalić, brakuje mi cierpliwości, czasem muszę się powstrzymywać żeby nie wyć, nie bić, nie przeklinać Więc bym chętnie się wybrała gdziekolwiek byle bez małego chociaz na chwilkę
Będę podpatrywać co tam planujecie i się pojawię na którymś spotkanku
Ogromnie żałuję że nie mogłam być z Wami u Agi, bardzo się napaliłam na to spotkanko, ale niestety pewnych rzeczy nie mogłam zmienić i w koncuu musiałam zostac w domu.
Każdego dnia Was podczytuję trochę, więc jestem na bieżąco. a u mnie no tak jakoś, bez zmian, pomalutku. Ciągle coś...jak tylko siądę coć poczytac to zaraz Bastek się domaga mojej obecnośni, albo jakaś awantura wybucha.. pocieszam sie że jeszcze ze 20 lat i sie ożeni Jakoś wytrzymam chyba, nie?
Pozdrowienia dla Was wszystkich
Strasznie mi daje popalić, brakuje mi cierpliwości, czasem muszę się powstrzymywać żeby nie wyć, nie bić, nie przeklinać Więc bym chętnie się wybrała gdziekolwiek byle bez małego chociaz na chwilkę
Będę podpatrywać co tam planujecie i się pojawię na którymś spotkanku
Ogromnie żałuję że nie mogłam być z Wami u Agi, bardzo się napaliłam na to spotkanko, ale niestety pewnych rzeczy nie mogłam zmienić i w koncuu musiałam zostac w domu.
Każdego dnia Was podczytuję trochę, więc jestem na bieżąco. a u mnie no tak jakoś, bez zmian, pomalutku. Ciągle coś...jak tylko siądę coć poczytac to zaraz Bastek się domaga mojej obecnośni, albo jakaś awantura wybucha.. pocieszam sie że jeszcze ze 20 lat i sie ożeni Jakoś wytrzymam chyba, nie?
Pozdrowienia dla Was wszystkich
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 60
- Wyświetleń
- 17 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 264
Podziel się: