reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

okolice Jeleniej Góry..

o jak super!!!!
Gratulacje
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Zobacz załącznik 327337 558527z57qveuguu.gif
 
reklama
Gratulacje synka! Niech rośnie zdrowo!
To wygląda na to, że tylko jeszcze ja - a raczej my - jesteśmy w jednym kawałku. Całę forum się już rozpakowało:)
 
no to ja się odezwę. nie wiem czy pisałam. byliśmy u lekarza z bastkiem - oskrzela czyste:):):tak:

w walentynki siedzialam cały wieczór przy kompie - P. był w pracy...:no:

allegro ruszyło:):-D

na dzis tyle, głowa mnie dzis boli jak nie wiem i kładę się...Bastek mi dzis wstał o jakiejś chol...nej porze - czyli 7 rano?! a ja zasnęłam o 4.30?! ale co go to w sumie obchodzi, nie?:):)

dobranoc:-)
 
hejka.
Ola super że u Sebka lepiej :)
A ja dzisiaj byłam na mieście :) jeeejjjj :) dalej niż zabobrze :)
Zaraz mi piersi eksplodują a Nata śpi i śpi... teściowa dała butle to co się dziwić!!! Trochę mnie podkurzyła bo mówiłąm żeby nie dawała całej bo mnie już piersi bolą... no ale nieeeee. I musiałam ściągać. Za jednym zamachem tak połowę z jednej piersi ściągnęłam i było 60 ml... szok... a wcześniej ledwo 20 ml wyciągałam. Teraz czuje że już druga zaczyna mnie boleć ;/

Byłam z mała u księdza... kicha... to znaczy ochrzci ale nie w niedziele, tylko w tygodniu bo nie mamy ślubu - ok przeżyjemy... ale chrzestnego nam nie chce zaakceptować bo też nie ma ślubu :(
Będziemy próbować u innego księdza w Miłkowie.
 
Dostałam smsa od Kasi (ostatniego przeoczyłam..:zawstydzona/y: ale mam usprawiedliwienie - choróbsko Frania).
W kazdym razie jutro mają wyjść, ma problem z karmieniem, Kowary super, ale o porodzie chce już zapomniec:tak:
Myśle ze po powrocie zda nam tu krwawą relację..

U nas b.z.
Tzn odessałam Franka porządnie (wiecie tym aspiratorem podłączanym do odkurzacza - po co kupowac ssak za 2 tys:tak:), ponhalowałam sterydami, oklepałam ze mało płuc nie wypluł i...spi jak aniołek..:) Umęczony jest już kurczaczek

Spokojnej nocy dla Was:)
 
Lady_Nataly - oczywiście, że można :-)

Napisz troszkę o sobie, do którego lekarza chodzisz, skąd jesteś itp.
Witamy serdecznie w każdym razie ;-)

Aga - dzięki za wieści od Kasi, już się nie mogę doczekać relacji :-)
Buziaki dla Frania!
Sorry, że jeszcze nie odpisałam na maila, dawaj znaka gdzie pampki wysyłać...

Iza, ech ta Twoja teściowa, poprawka - ech ta zdecydowana większość teściowych ;-) U mnie byłaby awantura gdyby ktokolwiek zrobił coś z Leonardem nie wg moich wskazówek. Współczuję sytuacji z księdzem, właśnie m.in. dlatego się z tego interesu wypisałam ;-)

Olu - dzielna kobieto, trzymaj się :-)

Justyna, coś nam zniknęłaś po urodzinach Lenki...

My dziś lecimy z Leosiem do Aeksandrowicza, malutki kaszle dość nieładnie, ponieważ innych objawów brak boję się, że to oskrzela... Zobaczymy.

Coraz bliżej do planowanego spotkania. Strasznie się cieszę. Na grupie podpytam jeszcze o szczegóły :-)
Miłego dnia!
 
reklama
Czesc dziewczyny,
Pochodze z JG, cale zycie mieszkalam na Zabobrzu, dopoki moi rodzice nie kupili domku na os. Pomorskim. (do zabobrza wielki sentyment nam wszystkim zostal). Co prawda teraz z rodzinka mieszkam w okol. Swidnicy u podnoza Gor Sowich, ale czesto jestem w Jeleniej.
Mam 3letniego synka i jestem w ciazy, choc po lekkich przejsciach.
Po zrobieniu testu ciazowego poszlam do lekarza, ktory stwierdzil ze mam ciaze pozamaciczna w jajowodzie- do usuniecia, ktora stanowi zagrozenie zycia krwotokiem. Po calej nocy placzu zjawilam sie w szpitalu, gdzie inny lekarz badajac mnie stwierdzil, ze jego zdaniem ciaza jest normalna, a na jajniku mam duzy torbiel. Po 5 dniach pobytu w szpitalu (zamknietym dla odwiedzajacych z powodu swinskiej grypy - ktos tu umarl na to brrr) stwierdzono ze ten drugi lekarz mial racje... Ale swoje przezylam przez te 5 dni.
teraz boje sie kiolejnej wiztyt, ze znowu cos bedzie nie tak.
 
Do góry