reklama
Al.Szyszkowska
Fanka BB :)
Izu, jesteśmy z Tobą wszystkie przeszłyśmy to samo a co wiem wiem, powtarzam sie, ale wciąz pamiętam jak przez pierwszy miesiąc zycia Bastka nie spałam dłużej niż dwie godziny na noc i to jeszcze w kilku kawałkach wytrwaj trzymam za Ciebie kciuki, jesteś dzielna
dianadawidziuk
Zaangażowana w BB
Aga - nie wiem czy to widziałaś, choć pewnie tak. W każdym razie podpisałam...
https://www.babyboom.pl/forum/mozes...ehabilitacyjne-prosze-podpisac-petycje-47873/
https://www.babyboom.pl/forum/mozes...ehabilitacyjne-prosze-podpisac-petycje-47873/
FraniowaMama
mama Natalki i Frania
- Dołączył(a)
- 8 Wrzesień 2009
- Postów
- 5 066
Tak, brałam udział w przygotowaniu tej petycji.. To juz zresztą nasza druga z Kasią. Niedługo zostaniemy wciągnięte na czarną liste w urzedach Puszczam ten link tez na NK, puscie u siebie i na fejsie..jesli prosic mogę..
Tak szczaerze powiedziawszy, to...nie wierzę ze to coś da..
Tak szczaerze powiedziawszy, to...nie wierzę ze to coś da..
dzień dobry
Ja już po lekarzu Goooooooi się Dostałam jakiś sprej z antybiotykiem i plasterki takie uciskowe żeby rana się skleiła i będzie dobrze.
Kochane co wy jecie żeby mieć treściwy pokarm??? Ja normalnie miałam taki ładny pokarm a teraz dosłownie woda i Natasza co 30 minut woła cyca. Już mi się nie opłaca ubierać W nocy też dała czadu. Generalnie to wogóle od 6 nie śpimy. Tylko tak podsypiamy i na zmianę - pielucha-cyc-pielucha-cyc. Gdyby się najadła moim pokarmem to chyba powinna zasnąć. A ona je, je zasypia, ja ją dokładam i za 15 minut oczy jak 5 zł I nazad od nowa.
Teraz po spacerze mi usnęła. Ja zdążyłam zrobić zupę i ją zjeść.
Ja już po lekarzu Goooooooi się Dostałam jakiś sprej z antybiotykiem i plasterki takie uciskowe żeby rana się skleiła i będzie dobrze.
Kochane co wy jecie żeby mieć treściwy pokarm??? Ja normalnie miałam taki ładny pokarm a teraz dosłownie woda i Natasza co 30 minut woła cyca. Już mi się nie opłaca ubierać W nocy też dała czadu. Generalnie to wogóle od 6 nie śpimy. Tylko tak podsypiamy i na zmianę - pielucha-cyc-pielucha-cyc. Gdyby się najadła moim pokarmem to chyba powinna zasnąć. A ona je, je zasypia, ja ją dokładam i za 15 minut oczy jak 5 zł I nazad od nowa.
Teraz po spacerze mi usnęła. Ja zdążyłam zrobić zupę i ją zjeść.
reklama
mnsmile
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Sierpień 2010
- Postów
- 435
Izu mi sie wydaje ze jedzenie nie ma wplywu na pokarm, ja na poczatku prawie nic nie jadlam, bo na cycu wisialam... Pij duzo, to wazne. A mysle ze ona czesto je, bo possie troche, a na poczatku pokarm zaspokaja [pragnienie i jesli ona zasnie, nie zdazy pojesc tego bardziej tresciwego i tak wkolo... Mi ktos radzil odciagnac troche i wtedy przystawiac,ale nie stosowalam sie do tego. U Ciebie jeszcze pokarm sie zmienia, wiec Kochana cierpliwosci.
Aha super ze wkoncu poszlas do lekarza,i ze sie goi
Aha super ze wkoncu poszlas do lekarza,i ze sie goi
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 60
- Wyświetleń
- 17 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 264
Podziel się: