reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

okolice Jeleniej Góry..

Izu, może ja nie tak uczciwa?:)

Ola, mam taka nadzieję, ale to cholernie irytujące.. No i mam nadzieje też że anuluja mi te prowizje i opłaty za XI bo jest tego 220 zł:( Nie ograniczam się przy wklejaniu zdjęć, zmniejszaniu ich, bo na kontach charytatywnych prowizje są anulowane.. Szlag by to..
 
reklama
Dobry wieczor:)
Franiowa to Ci niezle zrobili... Banda oszustow.3mam kciuki za szybkie zalatwienie sprawy:)
U nas Sylwester spokojnie,pojechalismy do moich rodzicow ale po 9 wrocilismy do domku ze wzgledu na Lenke. Pozniej z mezem posiedzialam do 2 i spac. Dzis znow obiad u rodzicow i leniuchowanie, ja to juz zmeczona tymi swietami jestem...;)
Co do pomocy Męża, nie moge narzekac. Kiedy pracuje calymi dniami nie kaze mu nic robic bo jak wraca ok 20-22 to jak? ale teraz tydz siedzi w domu i sam pomaga, albo zajmuje sie Mala, ajak siadzie przed tv zaraz obrywa i zabiera sie do roboty,nie ma lekko, ale ja sama jestem chyba za bardzo wymagajaca nawet dlasamej siebie.Ciagle chodze sprzatam i narzekam ze syf, on juz sluchac mnie nie moze....:( starosc nie radosc....zrzedze troszke:)))) zreszta kto ma mu narzekac???hihi:)
cos tu jeszcze mialam napisac,aleucieklo z glowy,no nic moze pozniej sobie przypomne:confused:
 
Aguś, będzie dobrze, zobaczysz...musisz tylko poczekać na odpowiedzi:) sama widzisz, licytować można, aukcje sa widoczne:) kiedy wpadniesz po rzeczy na nowe aukcje?

u mnie dzieci nadal bz...tzn, nie, jest troszkę lepiej, ale szału nie ma:)

a ja dzis mam mega awanturę ze swoim i jestem baaardzo zmęczona....normalnie jakby ktoś powietrze ze mnie spuścił...
 
Ola trzymaj sie,oby dzieciaczkom szybko przeszlo:))
dzieki za pozdro od zuzy:) a tez niekiedy zapominam odpisac;/
a co do klotni my wczoraj ale zaraz juz byla zgoda. M zazwyczaj pierszy wyciaga reke.Ja to z upaciuchow.a wiem ze to zle....
 
Mnsmile, wiesz nawet mi się gadać nie chce....

skasowałam post bo chyba w końcu zbyt osobiste rzeczy zaczęłam wypisywac na publicznym jakby nie było forum
 
Ostatnia edycja:
Ola, też tak mam czasem, że walę post na pół strony, pełen osobistych żali, oskarżeń i smutów a potem czytam go jeszcze raz i kasuję bo albo wydaje mi się zbyt intymny albo już samo pisanie ma na tyle terapeutyczny skutek, że stwierdzam, że mi lepiej, że przesadzam, że tak źle nie jest wcale i go kasuję :-)
 
hej:)
wiecie dziewczyny zawsze mozna stworzc prywatna grupe i tylko osoby uczestniczace w tej grupie moga czytac posty, jesli macie chec sie wyzalic:))) wtedy ikt obcy nie przeczyta, chyba ze jeszcze nie jestescie na to gotowe...:)
 
kochane, melduje się nadal w dwupaku. Nie mam natchnienia napisać nic teraz, bo grypa mnie dopada :(
A jeszcze na 20 zaliczę kościół żeby się dowiedzieć kiedy ksiądz chodzi. Jak już będzie to przynajmniej będzie okazja porozmawiać o chrzcie.
 
reklama
No można taka grupe stworzyć. My na sierpniu 2009 mamy taką. I chwała Bogu, bo trza od czasu do czasu pare spuścic a na otwartym wielu rzeczy się nie napisze:(

Dziewczyny, zapomniałam zupełnie - mam do oddania po Franiu przewijak na łóżeczko, praktycznie nieużywany, bo przewijaliśmy i przewijamy go na stole do rehabilitacji (wygodniej). Izu, Ty już masz pewnie? A może znacie dziewczynę w ciąży, która przyjmie błękitny przewijak??
 
Do góry